Bubsztron napisał
Electrocity jest piękną sprawą. Byłem rok temu i jak najbardziej polecam. Zajebiście zorganizowany event z nutką mroczności. A co do Qlimax czy Defqon1 to zależy. Defqon teraz raczej jest bardziej nastawiony głównie na hc, a Qlimax 50/50.
ja pierdole , miałem okazję być w tym roku na Defqonie , kolego na Defqonie jest ponad 10 scen począwszy od minimal techno skończywszy na hardcore . Na HC nastawiony jest największy festiwal hc Dominator który odbywa się dzisiaj w Eersal w NL. Na defqonie HC gra się głównie na Black .. . Co do który event lepszy oczywiście się że Qlimax chociaż to największe zbiorowisko ludzi którzy z hardstylem mają najmniej wspólnego kumatej publiki to tam niecała połowa jest . Jak ktoś tu chcę z świeżaków wybierać na Qlimax to odradzam :P muzycznie 100x lepiej i mroczniej na Hard Bass organizowany przez b2s co roku w lutym również w Gelredome Arnhem. Byłem na Qlimaxie i Hardbassie i moim zdaniem Hardbass w tym roku lepiej wypadł.Defqon piękna sprawa scen masa ponad 100 artystów od wyboru do koloru , słońce ponad 60 tysięcy ludzi i pełno pięknych dziewczyn w tym roku chyba z 20 razy się zakochałem ;DDD.
W sierpniu atakuje Decibel albo Mysterland :)
Adziorroo napisał
Słuchacie Dominatora? Jak pierwsze wrażenie?
Oczywiście szkoda że transmisja była tylko z głownej sceny ;/ któa była skupiona na mainstream hc , na innych scenach był rozpierdol pod względem LU , przepraszam bardzo hc a oni na maina daja endymionow na live :|. Fajna scena w tym roku chyba lepsza niż rok temu , ogólnie końcówka słabsza niż rok temu :P , Supreme team w tamtym roku lepiej zagrał niż Angerfist z Outblastem
Zakładki