Kombi jak Kombi, ich początki twórczości. Według mnie jest to denne jak skrzypce bez skrzypka. Klawisze może ci się podobają, ale według mnie Kombi, zawsze było jakieś takie nijakie. Nie da się tego wytłumaczyć. 3/10.
A odemnie "ruby, ruby, ruby".
Zakładki