Ja chciałbym drop C/C# ale nie mogę sobie na to pozwolić w jedynej gitarze, dlatego mam standard E/drop D na 11-48 na razie, później zmieniam z powrotem na 10-46 od GHS bo były dla mnie najlepsze a już sobie załatwiłem gdzie je kupić (ostatnio poznikały ze wszystkich sklepów).
W planach mam kiedyś kupić albo drugie wiosło tanie typu Vintage VS6 (lubie SG, ale 2x G400 to już przesada, wolę coś dla odmiany) najlepiej białego ze srebrnym hardware nie złotym. Wtedy miałbym gitarkę do dropów, albo jak nie dam rady za szybko kupić to później jak gdzie zarobię większą sumkę to kupić od razu Ibaneza ICT700.
@up
łopatologicznie:
1. Interfejs to zewnętrzna karta dźwiękowa która zapewnia opóźnienia na poziomie 2ms i jakość studyjną
2. W programach typu DAW (Reaper, FL Studio) nagrywasz sobie gitarę, ale jest tylko kanał czysty, dlatego
3. Na ścieżki nakładasz wtyczki VST, czyli wszystkie wzmacniacze, kolumny, symulacje, efekty
4. Masz nagraną gitarkę w studyjnej jakości z nieograniczonymi możliwościami brzmienia, ba, nawet po nagraniu możesz edytować łańcuch vst i zmieniać brzmienie
5. Jak chcesz grać normalnie to robisz tak samo tylko nie włączasz record na ścieżce a tylko monit żeby mieć odsłuch podczas gry
6. POD Farm standalone, czyli program, który włączasz i grasz na gitarce, nie da się go wykorzystać w DAW itd. tylko sobie po prostu pograć, Toneport posiada Gearbox w vst i POD Farm standalone, a Studio ma to samo + POD Farma w vst, dzięki czemu można go używać w DAW i nagrywać, ale nie warto dopłacać do studio tylko dla POD Farma bo ssie pałe
7. Dlatego kupujesz to co najtaniej trafisz, czy toneporta, czy studio, a wersję już zależnie od funduszy, GX, UX1 czy UX2
Jak Cię stać to możesz od razu kupić M-Audio Fast Track Ultra (mam w planach), a jak chcesz po prostu coś tanio kupić to albo używkę GX'a, albo coś innego, np. od ESI. Nie kupuj tylko M-Audio Fast Track Pro, bo ta wersja akurat jest zjebana i ma tendencje do wieszania się (taki kaprys tego urządzenia, coś zrypali w elektronice).
Czym się różni interfejs od multiefektu? W multiefekcie efekty masz wbudowane, są ograniczone, vst masz miliony. Multiefekt gra sam, interfejs tylko z kompem. W multi wszystkie obliczenia wykonuje procesor multi, który nie jest za dobry w tanich multi (chyba że kupisz np. POD'a HD), w interfejsie wszystko robi Twój komputer, który nawet słaby, ma znacznie większą moc obliczeniową niż tanie multi.
Miałem już Zooma G2.1Nu i wzmaka 15W, doszedłem do wniosku że do domu jak się ma dobre głośniki od kompa (chyba że komuś wystarczy gra na słuchawkach) to najlepiej kupić interfejs, mamy zestaw do grania i profesjonalnych nagrań.
Zakładki