Już kilka razy chciałem kupować nowego elektryka, ale teraz to już ostatecznie postanowione ;D
Tak więc chciałbym sobie kupić nowego elektryka, obecnie posiadam Washburna Wi14 (jakby ktoś chciał kupić to pisać) No i nadszedł wreszcie czas na zmianę wiosła. Na dzień dzisiejszy posiadam 650zł, ale kwota ta ulegnie zmianie do ~900 (na bank). Co chcę grać? No właśnie tu zaczynają się schody. Chcę grać coś pokroju rocka który grała Pidżama (alternatywnego? czy cholera wie co to :D), bluesa, rocka progresywnego, może trochę punka? Żadnej metalkichy czy Slayera. Zastanawiam się nad Squierem Affinity Fat Stratem (HSS), ale nie wiem czy podoła on jakoś na przesterze. Ogólnie strasznie mi się podobają stratocastery, no ale nie będę kupował czegoś na czym nie pogram tego czego chcę. Jeśli chodzi o to czy chcę używany czy nowy, to powiem tak: wolałbym używkę, ale nowy też mogę kupić. Z tym, że zakup planuje pod koniec kwietnia, więc ofert które są teraz na allegro, pewnie już nie będzie, ale chcę już teraz wiedzieć i mieć postanowione co kupuję.
Pomożecie? ;)
Zakładki