Temat: Gitary (stary temat)

Jest napisane :)

@top
Czy to prawda, ze `Schody do nieba` w sklepach muzycznych MUSI sie zagrac do konca? :p Dzisiaj mialem taka sytuacje w sklepie, ze gosc `upomnial` co do tego :D

Od 2 lat obie formy sa poprawne. "Jest napisane" oraz "Tu/tam pisze" - moze drugi tekst odrobine razi, ale ogolnie jest w porzadku.

Ten facet sobie zartowal. Kazdy gra co mu pasuje i tyle, ile chce. Nie trzeba grac Stairway to Heaven do konca.

Nie, nie trzeba.

PS Hey Joe tez jest latwe. Zamiast standardowego bicia mozna grac cos w stylu:

2x C-Dur (bicie w kierunku wiolinow), 2x tlumienie (gora-dol), 2x G-Dur, 2 tlumienie, 2x D-Dur, 2x tlumienie, 2x A-dur, 2x tlumienie, 2x E-dur (tu juz wypada zagrac zwyczajnie). Jesli sie postara, ma to hendrixowski klimat. Latwiej byloby pokazac, ale nie mam przy sobie gitary. Kazdy akord gra sie 2 razy, a przed przejsciem na nastepny gra sie wytlumione struny.

ŻE CO KURWA?! O_O!!
Co do jest napisane, to mógł napisać, że tam pisze: ON pisze, Leszek Cichoński tam pisze.
@Killavus
Nie musisz zagrać wszystkiego :d Ale Hey Joe myślę, że dasz radę, bo to kilka akordów tylko :D

Z tego co wyczytalem "Hey Joe" jest utworem rekordowym a reszta to takie dodatki :)

A kolega mowil, ze jak sie bedzie na biciu rekordu, smoke on the water etc. to sie ma bilety tansze na Deep Purple 1 maja. Mi sie nie chce kompletnie jechac..

Zalezy od sklepu, w niektorych jest zakaz grania utworow metallici ;d;d w innych moga chciec abys zagral do konca, moze po prostu gosc lubi sluchac roznych wykonan, albo chce zobaczyc czy umiesz tylko intro, bo to kazdy moze sie nauczyc, ale tak prawde mowiac zawsze mozesz powiedziec zeby sie walil i sam sobie zagral ;p

Zreszta postaw sie w roli takiego goscia, przychodzi Ci 30 kupujacych dziennie i kazdy z nich gra jakas slaba wersje metalkichy, albo okaleczone intro do schodow hehe :p


Nikt Cie tam nie bedzie sprawdzal, czy umiesz czy nie :D jesli nie bedzie Ci glupio to mozesz rownie dobrze udawac, ze cisniesz hey joe, ale z drugiej strony wersja ktora jest grana na thanks jimi jest banalna i nie ma problemu zeby przez pare godzin wieczorem wbic sobie te akordziki (gorzej z wersja jimiego ; d )

Tylko ze wiesz, taki czlowiek ma nie wydawac swych opinii tylko po prostu doradzac co kupic. Jakbym sluchal metaliki(spolszczona wersja) to tez bym gral mastera itp, zeby zobaczysz jak owy sprzet pasuje do mojego gustu muzycznego.

Pozwolę sobie bumpnąć, gdyż nie dostałem odpowiedzi, szczególnie zalezy mi na 2 pytaniu.

EDIT:
Dzięki za odpowiedź, ale jakoś nie uśmiecha mi sie czytać 80+ stron tematu.