Domyślam się, że każda samoróbka jest inna i nie da się stwierdzić czy są ogólnie fajne.
Wersja do druku
Sluchajcie, pytanie mam, a w sumie to kilka.
Zajebiscie podoba mi sie styl gry Garego Moora, i chcialbym wiedziec jak sie przygotowac, tj. jak przestroic gitare, jakich efektow uzyc, zeby uzyskac chociazby takie brzmienie:
http://www.youtube.com/watch?v=POcdg...eature=related
Kurwa, dziwnie to jakos ujalem.
Dobra, inaczej. Jakie w tym filmiku sa uzyte efekty/jak jest nastrojona gitara.
Jezeli to wazne, to mam multiefekt Korga ax5g, nie wiem czy jest tam taki efekt do bluesa.
Ja pierniczę, to brzmienie jest genialne! Żebym ja potrafił ukręcić coś takiego...
@down: no a jaki wzmak?
Ja na Fenderze moim nie jestem w stanie nic takiego ukręcić. Tego akurat w Nim nie lubię - brzmi plastiiiiiiiiiiiikowo : | te dźwieki są takie suche, bez polotu. Ktoś ma pomysł czy to może być wina wzmaka, czy może raczej gitary?
@Down
Mowie o Fenderze Mustangu, wzmak :P gitara to epiphone LP 100.
Przypominam sobie, że mówiliscie kiedyś o tej gitarce http://www.rnr.pl/p2289.893_cort_ts_...ektryczna.html , tylko nie pamietam opinii czy dobra jest czy zła? :D Dobra gitarka?
Z każdą chwilą namysłu pytań coraz wiecej :D.
Piecyk laney x12 da rade jako pierwszy piecc, lub LINE 6 Spider IV 15?
z tego, co słyszałem, to najlepszym wyjściem jest roland cube 15. na allegro używka 250-300zł. laneye wszędzie odradzają brać, a na spidera się skarżą, bo ponoć brzmienie strasznie plastikowe.
ja mam niezły piec na sprzedaż, ale to już troszkę wyższa półka cenowa. z 500zł musiałbyś mieć :P
A ja mam pytanie, co do nagrywania.
Mam ok. 200zł, nie więcej i zastanawiam się nad
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...ne-6-backtrack
albo nad
http://guitarcenter.pl/catalog/studi...ony-usb/cad-u1
Jaka różnica między nagrywaniem takim rejestratorem a nagrywaniem mikrofonem?
Ludkowie! Bylem dzisiaj w muzycznym coby zapytac sie o pokrowiec do mojego grzmotoptaka i uslyszalem ze nie da rady, ale gosciu tez powiedzial aby po prostu poszedl z basem do krawca.
I tu pytanie do was.
Jak myslicie, zwykly krawiec by mi to zrobil ?
na grzmota nie ma pokrowcow, tylko case'y, po prostu ksztalt jest sbyt dziwaczny, no chyba ze chcesz zwyjkly worek,c zego nie polecam ^^ btw do mojego canto wchodzi idealnie grzmotoptak, ale sie obsuwa, dla tego casy sa najlepszym, i chyba jedynym rozwiazaniem
lepszy dobry case, niz np pokrowiec, w ktorym peka zaxczep i po upadku masz pieknie pekniety korpus (patrz ja) o jezu jak kupie nastepne wioslo, to chrzanie to, kupuje casa od razu.
heh skad ja to znam (z pekajacymi zaczepami) ;dd Na szczescie ja dzieki nieziemskiemu refleksowi zlapalem w ostatniej chwili. Chociaz jakby upadla to nie byla by taka strata bo wtedy mialem poprzednia basufke(visiona za niecale 3 stowy). Teraz bylo by duuuuzo gorzej
Moze i racja z tym case'em. Wyrobie sobie moze nawet muskulature noszac go xd
Ja sobie nie wyobrażam noszenia gitarki bez case i straplocków, za bardzo się do mojego SG przyzwyczaiłem
Co do samych strapow, mam tkai pasek, ze nie moge go sciagnac bez odkrecania bolcow (~0.7cm skory, prawdziwej, twardej, robi swoje <3) a co do case'a... zaluje, no ale niestety, kasy wtedy nie mialem, wiec narazie musze sie obyc ^^