zainwestuj w pod'a gx, za 200zł kupisz, a na prawdę będziesz zadowolony
Wersja do druku
zainwestuj w pod'a gx, za 200zł kupisz, a na prawdę będziesz zadowolony
studio gx?
taki?
czakmusic.pl/sklep/product_info.php/info/p3903_LINE-6-POD-Studio-GX.html
mozna go podlaczyc pod usb zeby byl prad, ale line out do ampa?
i czy na przecietnym kompie nagrywanie nie bedzie sie cielo czy cos takiego?
jak nagrywalem przez mikro/kablem to nie liczac gownianej jakosci, to ścin nie bylo
@edit
to pierwssze pytanie, to mam na mysli ze na kompie wybieram sobie brzmienie i gram na wzmacjiaczu. mozna tak? czy to jest tylko do nagrywania i potem moge sobie odtworzyc
Sluchajcie, mam pewien problem.
Kupilem dzisiaj struny do gitary (elektryk), zalozylem je i nastroilem. Udalo sie, nie bylo jakis problemow, czy cos, tylko z dwoma ostatnimi strunami, a najbardziej ostatnia. Otoz problem tkwi w tym, ze brzeczy jak sie mocno uderzy lub szarpnie, przedostatnia troche mniej, ale tez. W czym moze tkwic problem? W poprzednich strunach trzeba bylo naprawde mocno szarpnac, zeby zaczela brzeczec, a gralo sie bardzo dobrze, teraz troche mocniej sie szarpnie i juz pierdzi. Tzn zauwazylem dlaczego pierdzi, struna haczy o progi, ale nastrojona jest dobrze, wiec musi byc jakos za luzna, kurde sam nie wiem. Gitara to Washburn wi14.
tak to ten, albo studio gx, albo starszy toneport gx (ma czerwony front)
To jest zewnętrzna karta dźwiękowa, podłączasz pod USB, do tego podłączasz gitarę i na wyjściu coś, np. słuchawki czy głośniki. Ja wzmaka od gitary sprzedałem, bo do tego się podłącza coś szerokopasmowego, np. głośniki od kompa, jakieś monitory, bo wzmak gitarowy zmieni brzmienie jeszcze po swojemu, przez co co innego słyszysz a co innego nagrasz, dlatego najlepiej przez głośniki grać. Do tego możesz używać efektów stereo, np. w jednym kanale coś innego niż w drugim a na wzmaku od gitary byś tego nie słyszał bo jest tam tylko jeden kanał.
Do kreowania brzmień używasz wtyczek VST. Ja używam programu Reaper i w nim albo Amplitube Metal, albo jakieś pojedyncze wtyczki vst (jakieś wzmaki) i do tego LeCab + impulsy kolumn różnych.
Jakość nagrywania jest studyjna, opóźnienia na poziomie 2ms czyli tryb real (poniżej 20ms nie odczuwasz opóźnień). Jedyne to musisz mieć kompa włączonego, to nie multi i komp musi uciągnąć vst, zależy ile tego nawalisz, bo jak zrobisz 40 ścieżek na każdej vst/vsti to zmuli kompa, ale kilka ścieżek ciągnęło na starym gracie bez problemów.
Zaletą jest to że możesz ściągnąć praktycznie odpowiednik każdego efektu w vst, np. ja teraz chce kupić sterownik nożny midi bo potrzebuje pedału bo ściągnąłem digitecha whammy w vst (whamdrive).
kurna łammy xd chcialbym sie nia pobawic.
//dzieki za odp
czyli sprzedales ibanez tbx 15r na cos za 200zl? tak dobrze to brzmi?
bo z opisu widze ze to cos idealnego ; d
Ty masz studio, czy czerwonego?
A moze moglby ktos mi rozrysowac jakos w paincie, albo wytlumaczyc, albo podac linka jak zalozyc ta basowa strune? Z innymi problemu nie mialem, ale tutaj juz gorzej.
No to podnies mostek moze?
Chyba ze struna za gleboko wchodzi w "zerowy próg".
Pajlok, mógłbym mieć do ciebie prośbę? Byłbym niezmiernie wdzięczny gdybyś podesłał mi na PW swoje presety do POD'a. Odwdzięczę się moimi które z kumplem ukręciliśmy.
Juz jest wszystko ok.
#Edit.
Gowno, a nie ok. Zdawalo mi sie, bo podkrecilem za mocno strune i byla za wysoko nastrojona. Jak nastroje tak, jak powinno byc, to dalej brzeczy. Jak ktos nie wie jak, to moge cos nagrac, albo cos i zobaczycie jak.
Tzn ja kupiłem Studio UX2, studio od toneporta różni się tym, że studio jest droższy, toneporta już nie kupisz (no chyba że używki, wtedy patrz co najtaniej wyjdzie) i tym, że toneport dostał POD Farma tylko standalone, czyli pograsz sobie ale nie nagrasz nic, a Studio ma POD Farma też w vst, do nagrywania (toneport zamiast pod farma ma gearbox vst), z tym że nie warto dopłacać do studio, kupujesz co najtaniej trafisz bo POD Farm to badziew :D
Ibaneza sprzedałem bo nie był mi już potrzebny :) Ale i tak kiedyś spylę UX2 bo chcę kupić M-Audio Fast Track Ultra żeby mieć już for ever.
@Eury
sry ale nie zuploaduje 300MB vst na moim uploadzie, ale na szybko:
1. Amplitube Metal - preset In You Head 1
2. wzmak od TSE (X50) + LeCAB 2 (od LePou) z impulsami z neta
(dostałem od Jakuba_Z.).Cytuj:
W sumie mało wiem o tych impulsach i cały czas szukam czegoś dobrego. Sam używam takich tylko póki co: http://www.speedyshare.com/files/281..._Responses.rar
Zawsze biorę "Center 0" i "Edge 0" z paczki JJ Powertube Impulses i powinno to brzmieć mniej więcej tak: http://www.speedyshare.com/files/281...etal_Kurwa.mp3 ...
(tutaj masz symulacje Piłeja 5150 od TSE, a do tego gitarę nagraną oktawę niżej i przepuszczoną przez Ampeg SVX i to mi robi za bas :P:)
Cały czas szukam fajnych vst, żeby skompletować sobie pedalboard i jak kupię FCB1010 to ogarnąć to wszystko.
Dopiero nie dawno zacząłem szukać fajnych vst i wzmaków żeby nie grać na presetach z gotowych programów, dlatego na razie nic swojego genialnego nie znalazłem.
Struny zmienialem jedna po drugiej, jak Bog przykazal. Na stronie gitarzysci.pl pisali, ze im tez po zmianie strun przez dzien - dwa dni brzecza, a potem wszystko jest okej. Moze narazie sie nie bede bawil w podnoszenie mostka, regulacji gryfu itp, moze jakos samo sie naprawi :D
Jeszcze jedno pytanie. Na czym polega zmiana akcji strun i jak sie to robi?
Akcja strun (jesli myslimy o tym samym) - trzeba obniżać mostek do momentu, ze struny brzecza, jak zaczynaja brzeczec - podniesc zeby przestaly. Ja tak zrobiłem, jest dobrze.
Jak uderzysz strune zbyt mocno to i tak bedzie brzeczec, jak brzeczy przy normalnym uderzeniu to trzeba zmienic.
To normalne, ze swiezo zmienione struny lubia pobrzeczec, u mnie sie to uspokaja po jakis dwoch dniach.