Na 100% :P
Tak teraz tego słucham, to za szybko przerywane są dźwięki, ale to przez to, że mam treshholda mocno ustawionego bo grałem w Amplitube, a mam słabą kartę i sustain jest niesamowicie krótki.
Wersja do druku
Na 100% :P
Tak teraz tego słucham, to za szybko przerywane są dźwięki, ale to przez to, że mam treshholda mocno ustawionego bo grałem w Amplitube, a mam słabą kartę i sustain jest niesamowicie krótki.
a możesz nagrać coverek sweet child o' mine ?Cytuj:
Sargeras napisał
powiem szczerze że twoje wykonanie november rain jest bardzo fajne i chciałbym usłyszeć sweet child o' mine :D
trudno, zeby uzywana gitara miala lakier jak nowkaCytuj:
Azuma napisał
troche sie chyba pogubiles przy 1:10, potem za duzo podkladu pod solowke i zaczyna sie mieszac, ale ogolnie niezle, fajne brzmienie - szkoda, ze bez 3 solowki, ale jest pewnie duzo trudniejszaCytuj:
Sargeras napisał
3 nie jest trudna, ale nie mam backing tracka pod nią, wszystkie które znalazłem były bez 3 solówki.
Co do za długiego podkłądu, miałogo nie być ale zapomniałem wyciąć xD zaraz moge to zrobic, bo mam scezki
A sweet child o'mine jeszcze nie umiem całego, ale powoli dochodzę do celu. No i najważniejsze - nie mam pedału ekspresji więc byłoby bez kaczki.
@edit
Stairway to heaven solo:
http://w845.wrzuta.pl/audio/0dr72Phe...to_heaven_solo
fajnie zagrane, znow dobrze brzmienie, tylko przy tych podciagnieciach x4 czy x5 (moment pod koniec solo) zgubiles rytmCytuj:
Sargeras napisał
oprocz tego ok
moglbys ciut ciszej backing tracka walnac :p
Jest taka sprawa, że trochę gryzie mnie pewien temat.
Gram już na gitarze 5 lat chodząc do tego samego nauczyciela.
4lata grałem na klasyku teraz już jest lekko ponad rok jak gram na elektrycznej.
Głównie z nauczycielem skupiamy się na improwizacjach, skalach, technikach, od czasu do czasu wpada jakiś cover.
Chodzi oto, że ostatnio powiedział mi coś takiego " Szkoda, że nie masz zespołu bo mógłbyś coś osiągnąć".
Była to taka anegdotka do mojej improwizacji którą mu zagrałem do jego utworu.
Nauczyciel to naprawdę jeden z lepszych gitarzystów w Polsce, bardzo związany ze szołami muzycznymi.
I tu pytanie, co zrobić w kierunku, żeby dołączyć do jakiegoś zespołu?
W mojej okolicy ciężko o taki zespół i nie wiem sam czy podobał takiemu czemuś...
myspace, szukammuzyka.pl, i inne podobne.
Dowiedz się co to jest sprawność.Cytuj:
Czerwony jak Cegła napisał
Wzmacniacz nie jest urządzeniem bezstratnym, większość tych 45 zgubionych watów odprowadzasz w postaci ciepła, reszta to pewnie jakieś fale em.
PS
Na dniach wystawię na alledrogo peavey'a valveking'a 212, kwota to jakieś 1400 zł, piecyk dwuletni, mało przez ostatni rok używany. Ktoś chętny?
A teraz takie pytanie - opłaca się kupić guitar riga 4 / Amplitube 3 , kartę dźwiękową jakąś porządną i na tym grać? Jak wygląda sprawa z dźwiękiem? Warto? Jeśli tak, polecicie jakieś karty dźwiękowe? ( najlepiej jakby można było też w lapa wpiąć). Dzięki z góry d:
Dołączam się do tego pytania!Cytuj:
Havaran napisał
Tak, opłaca się, gdyż jest to świetna alternatywa. Zamiast pieca kupujesz sobie coś w deseń multi efektu na pc, z tym, że masz multum połączeń.Cytuj:
Havaran napisał
Kilka postów wyże jmasz moje 2 nagrania w Amplitube 3 ze zintegrowaną kartądzwiękową. Polecam M-Audio, wtedy dziek jest zajebisty. jest to zewnętrzny interfejs. Podpinasz do kompa, a do tego gitarę. Masz tam kilka opcji do ustawienia itp. Jest o niebo lepszy od każdej kart dzwiękowej.Cytuj:
Havaran napisał
Siema.
Dzisiaj do szkoly kumpel przyniosl gitare swoja. Gra juz dosc dlugo czasu i idzie mu to bardzo dobrze. Zajebiscie mu solowki szly, podpatrzylem troche jak on to robi, a on poprostu dociskal struny na progach powyzej 12 i w nie uderzal, i tak dosc szybko. Wzialem od niego i tez chcialem sprobowac. Robilem tak jak on i wyszlo mi to w miare dobrze, ale tak sie zajebiscie gra na elektrycznej, ze od razu postanowilem sobie ja kupic. Oczywiscie kumplowi to lepiej szlo, bo on gra z 5 lat na gitarze, a ja pol roku, ale wyszlo calkiem calkiem, chociaz elektryka mialem pierwszy raz w reku. Dotychczas gralem na akustyku, chwyty juz bez problemu lapie, wiec mozna juz chyba kupic elektryka.
I teraz pojawia sie pytanie. Jaka gitare kupic?!
Tym razem wole zasiegnac rady kogos, kto sie na gitarach zna lepiej niz ja, bo poprzednio przy kupowaniu mojej obecnej gitary nikogo nie pytalem o zdanie, sam znalazlem i kupilem, teraz tego zaluje. Kupilem jakiegos StarSounda.
Niestety, budzet mam bardzo niski z tego powodu, ze jeszcze musialbym piecyk jakis kupic.
Chcialbym tak ja kupic gdzies tak do 350 zl.
Sa gitary, na ktorych moglbym w miare normalnie grac za ta cene?
I co sadzicie o gitarach firmy Vision?
To sa takie raczej budzetowki, na allegro za 250 zl, ale dosc ladne z wygladu i ogolnie wydaje mi sie, ze dosc solidne wykonanie (ale co ja sie tam znam ;).
Rozpisalem sie troche, sorry, ale mam nadzieje, ze ktos przeczyta ten post w calosci xd