Temat: Gitary (stary temat)

Nie zrozumiałes mnie. Chodzi mi, że takie granie do ogniska, to tylko odgrywanie bardzo prostych piosenek i w ogóle nie rozwija MUZYCZNIE. Zresztą technicznie też niezbyt.

Panowie mam taki problem dotyczący teorii gitary, na której kompletnie się nie znam, więc mam nadzieję, że mi pomożecie.
Otóż bardzo lubię improwizować sobie bluesa. Sporo osób mówiło mi nawet, że mam do tego talent. Do rzeczy. Potrafię tylko improwizować, gdy mam czarno na białym napisane, że to mam grać w skali B, czy też C, bądź A, itd. Pierwsze pytanie, w jaki sposób mogę rozpoznać w jakiej skali grany jest dany utwór, gdy nie mam czegoś takiego napisanego? ;d Dalej. Granie gitary rytmicznej, zamiast solowej. W jaki sposób mogę grać tak jakby podkład na gitarze tak, by był on w danej skali, jakie chwyty itd? W jaki sposób w ogóle to jest zrobione, że jedna skala pasuje do tego utworu, do drugiego inna itd. Zupełnie jest to dla mnie nie pojęte. Dodam, że na gitarze gram od ponad roku (ok 7 miesięcy na elektryku) i nigdy nie chodziłem do nikogo na lekcje i praktycznie nigdy nie uczyłem się teorii. ;d

Zupełnie nie rozumiem tego, co jest napisane na tym zentao. Może mi ktoś podać jakieś źródło tylko potrzebnych mi rzeczy do improwizacji? Bo wątpię, żeby jakieś literki rozpisane na gryfie, w których nawet nie rozumiem o co chodzi miały tu coś zdziałać. Tak czy siak dzięki wielkie Gasparus. Tylko nie rozumiem, w jaki sposób zbudować akordy ze skali?

Lawl, a po co drugi temat?

Hym, po tym doszedłem do wniosku, że nie znasz rozmieszczenia dźwięków na gryfie. Według lekcji Cichońskiego od tego powinno się zacząć i w sumie zgadzam się z tym. Ja na początku uczyłem sie pentatoniki minorowej A, chyba najczęściej używana skala w bluesrocku.
Ogólnie polecam blues-rock guitar workshop L. Cichońskiego.

Przecie jak się człowiek nauczy pentatoniki minorowej A, od której też zacząłem, to całej reszty skal uczyć się nie musi, bo są one identyczne, tylko idą x progów wyżej ;d I tak, nie znam rozmieszczenia dźwięków na gryfie, może mi ktoś napisać tak mniej więcej o co chodzi z tymi dźwiękami na gryfie? ;d

O to, ja osobiście mam na to wyjebane i nie mam zamiaru się tego uczyć, chociaż Aboroth powie Ci, że jak nie znajdziesz 16x A na gryfie to jesteć cipa nie gitarzysta.

Dzwiekow na gryfie nie ma sensu sie uczyc, wystarczy wiedziec jaki dzwiek masz na pustej strunie, umysl ktory potrafi zaimprowizowac solowke na pewno jest tez w stanie momentalnie policzyc jaki ma dzwiek pod palcem.
Wystarczy znac kolejnosc dzwiekow, a z czasem sam bedziesz wiedzial gdzie masz jaki dzwiek.
Liczyc mozna w przod i w tyl, poza tym jak grasz w C i wiesz gdzie masz dzwiek C to juz latwiej sie liczy.

Ale dolaczam sie do pytania Delka, jakie akordy pasuja do danej skali?
Zalozmy, ze gramy w C mol, dwoch gitarzystow, jakie akordy grac drugiemu, zeby pasowaly do solowki w C mol? Na inne skale juz sam sobie to przeloze.