Temat: Gitary (stary temat)

A jaką masz gitarę teraz? Za 100zł lepiej kupić coś używanego na allegro bo te z marketów chińskie no namy są takie liche że ja bałbym się że to mi się w ręce posypie.

Ktos jeszcze sie moze wypowie? Ten VOX wygląda zachęcająco. W sumie POD'a + piec mógłbym kupić ale wtedy na piec zostaje mi jakieś 200zł więc za to nie kupie nie wiadomo czego i nie wiem czy nie lepiej sam piec?

Mam takie, moze glupie pytanie. Czym obcinacie ten nadmiar struny po zalozeniu? Ja lubie grac na grubych strunach (jeszcze nie dobralem firmy ani grubosci takiej jaka by w 100% mnie satysfakcjonowala, wiec jak kupuje komplety to zawsze inne) i czasami sie trafi jakis zestaw z grubymi koncowkami. Ja uzywam nozyczek ale to meczace + raz mi sie zeslizgnely i mam mala ryske, probowalem tez zyletka ale to w ogole nic nie daje :(

A może obcęgami? W każdych obcęgach masz część grubą i część ostrą i ta ostra służyć może do przecięcia strun :)
Albo tym do przycinania małych roślinek.

Ja obcinam tym:
http://www.benchmark.pl/uploads/image/P2010078.JPG

Jak odpowiednio pokrecisz koncowka, to sama sie przerwie, ale to musisz dobrze zalozyc struny, mi sie zazwyczaj nie chce tak krecic, to uzywam obcinarki do paznokci.

ja do basu muszę przycinać, bo tak zakładam struny, ale np w aku wiszą sobie swobodnie, i to mi sie podoba, ew zawinięte w kółeczka na sg/lp wyglądają fajnie :D ale jak obcinać, to tym co pan 2UP pokazał, idealnie sie nadaje do tego :P

@up
nie polecam, ja jedne u kumpla rozwaliłem na strunie A, do E już nawet nie podchodziłem ^_^

Problem w tym, ze trzymam aku w materialowym pokrowcu, swoja droga jest dosyc drogi i po prostu nie chce go niszczyc.

Dzieki wszystkim za rady, do obciecia byla G takze poradzilem sobie obcegami :)

Brak umiejetnosci.

twarde struny, łądnie się cążki wyszczerbiły idealnie na środku ^____^

@down

próbowałem, nawet struny nie wchodziły w szczelinę ^_^

To fakt, ze po takim zabiegu nie polecam obcinania paznokci nimi, nie mniej w przypadku gitary, wciaz sie swietnie sprawdzaja, a uzywam jednych juz od conajmniej 3 lat i nikt nigdy na tym nie ucierpal, inna sprawa, ze nie wiem jak to wygladaloby w przypadku Basi.