Nieee... To Ty kiedy ja xd Wczoraj mi ten znajomy pan zaproponował, że mi pożyczy gitarę, żebym na razie nie kupował.
Wersja do druku
Dobra, widziałeś zdjęcia tego VS6? To też jest SG i jest o niebo lepszy od Epiphonów bo epi to chiny i 1 na 50 modeli jest OK.
A taki futerał ci niepotrzebny, przynajmniej do takiej gitary <śmiech>.
Wystarczy zwykły futerał za 30zł do gitary akustycznej.
#EDIT
#Lunki
Dlaczego chcesz akurat gitarę klasyczną?
#Szczypiorq
Stare Greckie powiedzenie - Umrzyj.
Może i gitara stroi przez 4 dni, ale co jak pewnie przez te 4 dni nie jest używana.
Po prostu i ze szczerym uśmiechem na twarzy odradzam Epiphonów bo to chiny. Fakt, epi junior jest bardzo tanią gitarą - w tej cenie chyba nic lepszego by nie było ale żeby kupować epi g 310 za prawie 800zł to dla mnie, wybacz, jest nielogiczne.
Za dołożenie 200zł można mieć już naprawdę konkretne wiosło.
BTW. Epi teraz nie robi takich dobrych gitar jak kiedyś, 3/4 gitar obecnie robionych przez Epi to przysłowiowe buble.
Dziękuję za uwagę.
Tak samo jak wiekszosc tanich gitar, srednio drogich gitar. Naprawde malo jest firm, ktore nie robia sprzetu, w chinach/Indonezji. Nie znalazlem konkretnej informacji, gdzie umieszczona jest fabryka Vintage, ale nie zdziwilbym sie jakby i na tych gitarkach znajdowaly sie odciski malych skosnookich lapek.
W kazdej firmie zdarzaja sie buble, ale nigdy w zyciu bym nie rzucal takimi ogolnikowymi okresleniami, ze 3/4 epiphonow to szajs ! W dzisiejszych czasach wybor gitar jest na tyle szeroki, ze firma produkujaca taki odsetek badziewia nie utrzymalaby sie dlugo na rynku. Pozatym kontrola jakosci tez czuwa i w firmie i w sklepach, bo zaden sklep nie chce byc kojarzony ze sprzedawaniem gownianych gitar.
Vintage jest firmą Angielską a gitary są produkowane w fabryce w Korei.
To odpowiedź na mojego maila do sklepu, w którym pytałem o gitary Vintage.
Co do bubli, w Epi jest ich stanowczo dużo, powie ci to chyba każdy kto poszedł do sklepu by kupić Epiphona i dopiero po ograniu x modeli trafił na ten właściwy.
Co do firm produkujących badziewia - sounder jest jakby przeciwnością tego, produkują tylko buble a ludzie i tak chętnie to kupują :)
No i co ? myslisz, ze korea to jest taka wielka przewaga nad chinami/Indonezja ?
Przykro mi, ale niezbyt.
Sounder wypelnia bardzo specyficzna nisze rynkowa mega tanie gitary, dla ludzi ktorzy chca wydac 2 stowki na pelen osprzet zeby zobaczyc czy beda grac i to ich trzyma przy zyciu. Ja zawsze bardzo sceptycznie patrze na to"co mi kazdy powie" bo prawda jest taka, ze kazdy wychwala swoj sprzet (chyba, ze wlasnie gra na sounderze) Tutaj tez bardzo duzo do gadania ma po prostu subiektywna opinia i fart, ja jakos nie znalazlem bubla wsrod Epiphonow jak kupowalem gitare w stanach, jasne jedne byly mniej okej, drugie bardziej ok, ale jakos nie bylo nie wiem krzywych desek z gryfem przybitym na dwa gwozdzie i pozbawionym brzmienia. Rozumiem, chcesz kupic czy tam masz Vintage, to go gloryfikujesz, to normalna cecha, tak samo jak ja bronie Epiphone'a bo moj lp 100 gada bardzo fajnie i jest wolny od wad, a po wymienie stockowych pick upow na SD jest juz w ogole kul. Tylko dajmy sobie spokoj ze stereotypami z for internetowych... ;p Bo to nawet smieszne nie jest, wrecz przeciwnie.
@2up
Bo ludzie sa glupi, nie znaja sie, chca kupic cos na poczatek, nikogo nie zapytali o rade - dlatego to kupuja. Szkoda ze jest tak duzo tych ludzi, ktorzy leca na kolorowe zdjecie na allegro i niska cene.
@up
Jaki model sd kupiles, tak z ciekawosci zapytam?
Rozumiem, od dawna sprawdza się powiedzenie "Każdy swoje chwali".
Ja wcale Vintage nie posiadam - ale niedługo zmieniam wiosło i waham się między Schecterem a Vintage.
Co do Epi, wcale nie miałem aż takiej dużej rozbieżności na myśli w tych modelach, fakt napisałeś że różnice są - właśnie o to mi chodziło.
Niby ten sam model gitar, a różnice zauważalne.
#EDIT
#DOWN
Kto ma racje? I kto polecił ci taki sprzęt? -.-
#EDIT2
Ależ jesteś przezabawny.
Wiem że prawda boli, ale ty dalej przystajesz przy swoim. No nic, kup se tego epi za 800zł.
Dodam tylko że jakbyś zapłacił 200zł więcej miałbyś już naprawdę dobre wiosło. Ale widzę że ograniczasz się tylko do tego tematu i nie zaglądasz na inne fora, więc dam ci linka do testu Vintage;
http://www.youtube.com/watch?v=ND1E_UeyQ5M
Pozwodzenia w wyborze - przyda się!
@edit, up
a epiphone g400 będzie lepszy od tego twojego niewiemcoto?
@up
nikt, pomidor
tylko proszę nie pisz że epiphone to bubel bo tylko mnie zniechęcasz a wiem że model będzie dobry w razie czego można reklamować w gc, poza tym tam sprawdzają sprzęt najpierw. Dodam jeszcze że kuzynka grała na epiphone les paul studio czy jakimś tam i pisała mi że świetna gitarka. Jak się coś popsuje albo jakieś błędy w produkcji to będe reklamiował, mam nadzieję że trafi mi się dobry model.
a ten przykład był tak se, dla jaj, poczytaj komentarze jak ludzie piszą że im w tych gitarach odpadł mostek, gryf krzywo przyklejony albo się urwał po tygodniu xD
Hmm może gośc ma racje? Po co wydawać tyle kasy na epiphone bubla jak lepiej kupić taki sprzęt!!
http://allegro.pl/item690888630_gita...towa_cena.html
*
Konstrukcja: Bolt-on wkręcany gryf na gwint
*
Korpus: sklejka wiórowa
*
Szyjka: deska z płotu
*
Podstrunnica: guma z majtek
*
Progi: 1 średni
*
Stroiki: plastikowe na koło pasowe
*
Mostek: brak, struny przykręcane do pudła
*
Przetworniki: wtf?
*
Regulacje: 1x głośność
*
3 Kolory do wyboru
@up
Ale dlaczego na niego tak naskakujesz? Nie wierzysz to wybierz się do sklepu i przekonasz się, że vintage vs6 to gitara co najmniej tak dobra jak G400 a moim zdaniem nawet lepsza.
Jak zamawiałem akustyka to nie zauważyłem odprysku lakieru, a taki był. Więc to znaczy, że nie sprawdzają sprzętu zbyt dobrze.Cytuj:
w razie czego można reklamować w gc, poza tym tam sprawdzają sprzęt najpierw.
No i z tą "ironią" coś Ci nie wyszło, bo niezbyt to zabawne.
Edit. Rotfl, nie porównuj LP studio do jakiegoś G310! :D
A to że 'niewieszcoto' Vintage to niestety Twój problem, bo to bardzo dobre gitary, jeśli chodzi o stosunek cena/jakość.
No, ale zauwazalne roznice wystepuje w kazdej gitarze, drewno drewnu nie rowne. Roznice w tych samych modelach wystepuje w kazdej gitarze, w epiphonach, Vintagach, Gibsonach, Prsach, Fenderach. Zawsze tak bylo ;pCytuj:
fakt napisałeś że różnice są - właśnie o to mi chodziło.
Niby ten sam model gitar, a różnice zauważalne.
Sh4 Jeff Beck i Sh 2 Jazz. Troche zaluje, ze nie kupilem jakiegos innego modelu, ale zamknietego w puszce, nie mniej te przetworniki tez sa bardzo dobre i dosc przystepne cenowo.Cytuj:
Jaki model sd kupiles, tak z ciekawosci zapytam?
Dobra, mam małe pytanko dla znawców lepszych ode mnie :).
Od sierpnia chciałbym po raz kolejny rozpocząć przygody z gitarą (pierwsze nie były zbyt udane z powodu braku sprzętu ^^)
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że mam do dyspozycji 250zł i z powodu innych sporych wydatków, więcej mieć nie będę, wiec proszę nie mówcie mi, że shit, że sie szybko rozpadnie, żebym do zbierał i kupił lepszą itp. itd.
Otóż na allegro znalazłem takie aukcje:
1.Aukcja
2.Aukcja
3.Aukcja
4.Aukcja
Która z tych aukcji byłaby najlepsza?
Ps.
Tylko elektryki
Ja mam do wszystkich którzy znają się na gitarach parę pytań.
Chciałem zacząć grać na gitarze i poszedłem do takiego pana który od razu na dzień dobry powiedział mi że jak bym chciał się u niego uczyć to muszę kupić u niego gitarę AKUSTYCZNĄ marki IBANEZ za 560 zł.
No to się wkurzyłem i na drugi dzień pojechałem do sklepu muzycznego a tam pan powiedział że może mnie od razu uczyć na gitarze elektrycznej i że na początek to mogła by być nawet najtańsza gitara klasyczny tylko żeby grała.
I co o tym sądzicie ? Który pan mówi lepiej? I jaką gitarę elektryczną polecacie mi na początek?
#down
Dzięki.
Olej tego "pana" ciepla warstwa moczu. Jezeli chcesz grac na akustyku to wiesz spoko, graj sobie, ale ten warunek ze musisz kupic ja u niego i ten konkretny model jest totalnie niedorzeczny.Cytuj:
poszedłem do takiego pana który od razu na dzień dobry powiedział mi że jak bym chciał się u niego uczyć to muszę kupić u niego gitarę AKUSTYCZNĄ marki IBANEZ za 560 zł.
Jesli interesuje Cie elektryk, to kup sobie elektryka i idz do tego drugiego goscia, nic na tym nie stracisz, a i podejrzewam, ze bedzie on lepszym nauczycielem.
czesc, mam problem z graniem bluesa ;d dokladniej 12 bar bluesa.
-----------------
-----------------
-----------------
2-2-4-4-2-2-4-4
0-0-0-0-0-0-0-0
-----------------
problem tkwi w kostkowaniu tych dwoch strun. zwykle slychac duzo lepiej ta pusta, skrocona slabiej slychac. jak to kostkowac?
Naprzemiennie, mozna tez jak w metalu tylko z gory, ale imo lepiej to brzmi przy kostkowaniu obustronnym i latwiej trzymac ten specyficzny groove, ktory tak naprawde jest triola z pauza w srodkowej nucie.
@ gegul.
za tą cene, to tylko używana.
ustaw na allegro używane, do 250 zł i tam patrz.
wszystko, nawet stagg będzie lepszy od echo ,crafter itp, bo one nie różnią się od sounderów.
http://www.allegro.pl/item692197545_..._jak_nowa.html
http://www.allegro.pl/item692161228_...rno_biala.html
Ehh już miałem wodę z mózgu ale pomyślałem, poczytałem i wiem, że nie chcę tej Vintage VS6, dlaczego? Bo jest o niej mało recenzji, mało osób ją ma, nie ma jej na GC. Zależnie od budżetu kupię G310 lub G400. Mam tylko pytanko:
W G400 na pickupach jest folia? Bo na niektórych filmikach jest tam nalepka a na niektórych jest ładny goły metal. Czym się różni Cherry od Worn Cherry, który ładniejszy? Zdjęć się nie da porównywać bo na jednym zjęciu CH jest matowe a WH błyszczące a na innych zdjęciach już na odwrót.
@edit
aha, nie namawiajcie mnie żebym się jeszcze zastanowił nad VS6 bo mnie szlak zaraz z tym wyborem trafi :/
@down
myślałem że ściąga się tylko takie przeźroczyste folie a ta to nalepka której się nie ściąga, ale jak się ściąga to spoko
opini kilka znalazłęm, narzekali tam że gryf jakiś nie za bardzo dobrze wykonany i progi nie za dobrze nabite, o g400 piszą że główka opada, mam taki dylemat że mnie coś zaraz strzeli, nigdzie na polskich forach nie ma żadnych dyskusji o vs6 (takich większych) żeby się coś dowiedzieć :/
Bez obrazy ale jesteś głupi. Nie chcesz Vintage VS6 bo jest mało opinii i nie ma jej w GC? <śmiech>
Zobacz daty tych recenzji epiphonów g400. I nie gadaj że jest mało recenzji tego Vintage, jest ich na prawdę wystarczająco aby podjąć słuszną decyzję.
Poza tym GuitarCenter to nie jedyny dobry sklep, w internecie jest ich naprawdę sporo.
Co do foli - sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie - to folia więc logiczne że to się zdejmuję.
#EDIT
#UP
Widocznie źle szukasz. Vintage jest obecnie dużo lepszym wyborem niż te chińskie, nowe, Epiphony.
Widzę mamy hatera firmy Epiphone. Czołem, żołnierzu! :D
Jak mówiłem Ci na PW - myślę, że warto zainteresować się Vintagem VS6. Słyszałem o nich wiele dobrego (potwierdzi to chociażby FistWist), a różnica między G400, a G310 jest dość mała jak na taki skok cenowy. Niemniej jednak, jako posiadacz G310 polecę Ci go serdecznie - co jak co, ale do 1000 zł moja gitara miażdży konkurencję :). Nie wiem, może trafił mi się dobry model.
Pozdrawiam
Killavus
Dobra ale zastanówcie się jak ja się czuję teraz. Byłem pewny co do G310, ale może mi zostanie jeszcze kasy i dałoby radę dołożyć do g400 a tu mi wyskakujecie z jakimś vintage o którym nigdy prędzej nie słyszałem, w necie o nim głucho, nie wiem czy jest taki dobry jak piszecie (bo go nie macie) a g400 ma dużo osób i wiem jakie są jego wady :/ Więc mam dylemat jak cholera, wiem że jak mi nie starczy kasy to kupię g310, ale jak starczy to nie wiem czy vintage czy g400 bo by ktoś kto się zna musiał oba modele sprawdzić (te modele które miałbym kupić) a nie mam takiej możliwości :/ Obczaje jeszcze sklepy z vs6 i poczytam o warunkach reklamacji itp. i będe miał nie lada problem jak już kasa będzie. Myślę że na razie można sobie darować te gitary, będzie kasa to wtedy będe się martwił :(
Aha, nie piszcie że epiphone to buble, bo Szczypiorq ma, Killavus ma, koleżanka mojej kuzynki ma i jakoś nie narzekają. A o vintage też pisali że progi źle nabite czy coś, więc taki idealny to też pewnie nie jest.
@down
dokładnie, dzisiaj byłem w starym browarze ale tam mało gitar mieli, poszukam sklepów jakiś w poznaniu i spytam siostry gdzie to jest, przejadę się, spytam sprzedawcy, doradzę się jego i pooglądam gitary, bo ograć nie ogram skoro nie umiem
Ogolnie powinienes obczaic sklepy i nie sluchaj, ze och ach epiphone to chinczyk, skoro Vintage to korea, a to przeciez jest prawie zerowa roznica.
Mimo, ze gram na basie ogladalem kiedys to porownanie:
http://www.youtube.com/watch?v=Vjk2rdFXx2M
i przy okazji przegladania tego tematu, pare stron wstecz trafilem na link do innego porownania, ale w podobnych wideo bylo to, wiec polecam ci to obejrzec.
edit: tylko nie wiem czy to doklanie ten vintage, niech ktos kto sie zna zobaczy i sie wypowie ;p
Taa. To jest ta gitarka. Warto zwrocic uwage na to, co Phil pisze o korpusie ("The best quality body of all the copy guitars I have bought. AMAZING! Far better than the Epi I have."). Swoja droga - subskrybuje jego profil od dluzszego czasu i naprawde polecam zapoznanie sie z reszta jego video, gdzie uzywa roznych gitar, czesto tanich egzemplarzy z powymienianym osprzetem itp. Mimo, ze nie jest technicznym bogiem, moze poszczycic sie wyjatkowa kreatywnoscia ;d.
Witam! ostatnio zaciekawił mnie ten temat również posiadam fundusze 800zł (nie wiem czy nie za mało) chciał bym jakoś zacząć tylko nie wiem w co się wyposażyć (no oczywiście w gitarę) tylko jaką mógł by ktoś mi polecić taką dla początkujących? :)
Wyprzedzę tych co się znają i napiszę żebyś napisał czy to ma być elektryk/klasyk i czy nowy czy używany. Jak to podasz to Ci powinien ktoś podać jakąś dobrą.
@down
mi dużo osób pisało że lepiej zaczynać od akustyka ale pisali tak z zazdrości że sami nie mają elektryka, inni pisali że jeden kit, jak chcesz grać na elektryku to zaczynaj na elektryku, nie słuchaj tych którzy piszą że trzeba zacząć na akustyku.
Do gitary potrzebujesz jakiś piecyk (głośnik)
@edit
no ja Ci nic nie polecę bo sam szukam jakiejś do nauki, ale mój kolega kupił tydzień temu taką
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...shburn-wi14-wa
nie wiem czy dobra, ale za 500-600zł kupiłbym taką samą.
Ja dalej mówię że najlepiej zacząć od akustyka, powie ci to każdy kto zaczynał od elektryka.
Na początek polecam:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...uthrie-lg-2-34
Ale jak chcesz zacząć od elektryka, od razu możesz kupić:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...back-rebel-usa
lub:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...ustom-2-pu-vos
#EDIT
Zapomniałem o sprzęcie do elektryka (gdyby wybór padł na elektryka):
Kolumny:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...ant-side-armor
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...tner-cc412v25a
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...rshall-mf-400a
Głowy:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...-diamond-plate
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...r-classic-head
I w sumie przydał by się też jakiś dobry kabel:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...ent-cable-21ft
Jak ci zostanie trochę kasy, możesz kupić jakieś efekty, w sumie na początek polecam multiefekt, poznasz co nie co:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...on-prophesy-ii
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...e-6-pod-xt-pro
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...ic-nova-system
Powtorze Ci to, co napisalem w poprzednim poscie : rzuc sie w gowno. Cos Ci zart nie poszedl. Nie weszles..
btw. Ty to jogi23 z gitara-online.pl?
Drogi kolego, dziękuje że mnie uświadomiłeś lecz to nie miał być żart.
Chodziło mi tylko o to że co parę stron pojawia się taki sam post, w wyborze gitary dla początkującego, kolega nie podał żadnej ceny w której ta gitara miała by się zmieścić, nie powiedział kompletnie nic poza tym że chce zacząć grać na gitarze. A JAK CHCE ZACZĄĆ GRAĆ NA GITARZE, NIECH WPISZE W GOOGLE "JAK ZACZĄĆ GRAĆ NA GITARZE"!!
#Tak to ja, Joggy23.
Tyle z mojej strony.
Akustyk jest o tyle lepszy, że ćwiczy siłę palców - elektryk jest bardziej miękki od akustyka, przynajmniej tak mi się wydaje - grałem na paru akustykach i ta twardość strun była jednak zauważalna. Trzeba mocniej dociskać, barre gorzej się łapie itd. - ale za to jak umiesz na akustyku, na elektryku pójdzie Ci bez problemu :D.
Sam zacząłem i wciąż uczę się na gitarze elektrycznej. Nie żałuję, no może oprócz tego, że zaniedbałem dość elementarny element gry, czyli akordy i granie 'biciami'...
Pozdrawiam
Killavus
Hiho!
Witam witam! o imię nie pytam!
mój budżet wynosi 800 polskich złotych
chciałem zaprezentować sobie Gitarkę na imieninki które mam 29 chyba (olafa) aawww zresztą nie ważne upatrzyłem sobie gitare elektryczna dla początkujących
i pytanie brzmi o co chodzi z tym Piecem wiem ze to jakiś tam głośnik czy mógł by ktoś podać link do dokładnego jakiego kupić (aby działał i był tani do mojej gitary)Cytuj:
allegro.pl/item696075540_stratocaster_gitara_elektryczna_zest aw_startowy.html
Przepraszam, czy ja jestem inny, czy nie zrozumiałem dowcipu?
To co napisałem to prawda, być może nie bardzo zrozumiałeś, koleś umiał grać, ale gdy wziął w rękę akustyka wszystko mu brzęczało.
#DziwoszeQ
Cofnij się o 1-3 stron.
#EDIT
Znalazłem tą wypowiedź:
http://forum.magazyngitarzysta.pl/vi...hp?f=1&t=16228
Stary, ale nie chodzi o to. Jesli ktos bedzie mial wyrobione lapy na elektryku, a jest to efektem dlugotrwalych cwiczen, to nie zajmie mu duzo czasu dostosowac sie do akustyka.
Chodzi tu tez o to, co ludzie chca grac. Ja, gdy gralem juz jakis miesiac o klasyku, nie moglem sie po prostu doczekac pierwszego elektryka. Kupilem, co kupilem, ale pamietam jaki bylem szczesliwy haha :D
@down
Ja bylem na ognisku, ale bez gitary:(.
Też pamiętam kiedy przerzuciłem się z akustyka na elektryka, cóż to była za radość gdy podłączyłem tego elektryka do wierzy i uderzyłem o wszystkie struny...
Wracając do tematu, chyba każdy z nas był przynajmniej na 1 ognisku i myślę że każdy gitarzysta powinien rozpocząć naukę od gitary akustycznej/klasycznej.
A nie jest tak łatwo przestawić się na akustyka po 7 letniej grze na elektryku...
@2up
no ja też byłem na ognichu ale nic więcej oprócz tego że tam byłem nie pamiętam xD
Po pierwsze, to koleś jak kupi akustyka i nie będzie mu się podobało to co gra to może się zniechęcić, jak woli grać metal, rock itp to niech kupi elektryka. Po drugie, jak będzie już grał 7 lat na elektryku to może nie będzie chciał dalej przez te 7 lat grać na akustyku, a nawet jakby zechciał to przez rok grania na pewno się dostosuje (czyt. nauczy od nowa grać z tym że chwyty itp już będzie znał). Po trzecie, może kupi elektryka, nauczy się trochę grać, za rok zechce kupić akustyka i będzie grał na obu. Ja sam po roku grania jakbym już coś umiał to jakby wpadła kaska znowu w wakacje za jakąś robotę to chętnie kupiłbym akustyka. Niech gra na tym na czym chce, niech gra taką muzykę jaką lubi, przynajmniej ja jestem takiego zdania.
@edit
aha żeby nie było że sam nie grałem nigdy i piszę, to to co pisze w tym poście to są tylko moje odczucia i spekulacje
@edit2
kurwa ale ja słów używam, "spekulacje" co to w ogóle znaczy? ale kit z tym
Jest jeszcze taka sprawa, ze nie kazdy gitarzysta jest zainteresowany biciem akordow pod pijana publike...Cytuj:
Wracając do tematu, chyba każdy z nas był przynajmniej na 1 ognisku i myślę że każdy gitarzysta powinien rozpocząć naukę od gitary akustycznej/klasycznej.
A nie jest tak łatwo przestawić się na akustyka po 7 letniej grze na elektryku...
#Aboroth i tam wyżej cała reszta
Na akustyku nie tylko da się grać bicia, można zagrać to co na elektryku tyle że mamy ograniczenie do 20 progów.
#Pajlok
W jakim świecie ty żyjesz? Chyba kupiłeś za duży zestaw kolorowych kredek.
Użytkownicy drodzy forum Tibia.org.pl!
pomóżcie mi prosze! rodzic (Tata) chce mi kupic gitare! (nie wiem co to jest wytrzyma to tydzien ale nie wazne) tu jest link jak coś.
potrzebuje dokładnego linka do pieca który będzie z tą gitarka działał i najlepiej w niskiej cenie gdzieś do 300 zł bardzo proszę ^^Cytuj:
allegro.pl/item696075540_stratocaster_gitara_elektryczna_zest aw_startowy.html
Drogi liari~ nie masz się co kłócić co do swoich przekonań i na siłę wciskać nam to co ty myślisz. Jeśli tak uważasz to ok, ja też mam swoje teorie itp tylko nie wciskaj na siłę nam tego, każdy myśli inaczej, a z tego co wiszę w tym temacie jesteś Ty vs Reszta + Ja (ja to nie reszta bo nie umiem grać).
@edit
Co do kredek, bardzo fajne, bambino więc nie trzeba ostrzyć, ładne pastelowe kolory.
#Pajlok
Znienawidzili mnie przez to że napisałem że Epiphone to GÓWNO.
W sumie logiczne że najpierw zacząć od gitary elektrycznej, bo pewnie jest frajda i w ogolę. Po 2 latach gry łapiemy za akustyka i nie umiemy przycisnąć strun, w ogóle umiemy tylko tyle co prosta melodyjka "wlazł kotek na płotek".
Poza tym, spójrzmy na przykład budżetowy, wiadomo, Akustyka Stagga można mieć już za 300zł. Już jakąś lepszą gitarę elektryczną można mieć za ok 600zł.
Co wtedy gdy nie nauczymy się gry na gitarze, albo po prostu znudzi nam się to?
Dlatego dalej zostaje przy swoim zdaniu, że najlepiej zacząć od akustyka.
Jeszcze jedno pytanko do ciebie Pajlok, na jakiej gitarze masz zamiar zacząć? Akustyczna/Klasyczna czy Elektryczna?
Tak jak pisałem prędzej na elektrycznej. Akustyka na pewno warto zamiast elektryka za 200zł z allegro, ale jak będę grał na elektryku to na akustyku pogram tylko tak sobie, bo nie mam zamiaru na ogniskach grywać, nie lubię takiej muzyki. Nawet jakbym się nie nauczył grać, to gitara nie zginie, można zawsze ją zabezpieczyć i schować pod łóżko lub ew. sprzedać znajomemu bo na allegro to za duża strata nawet jeśli gitara byłaby jak nowa to na allegro jest już jako używana, ale raczej mi się nie znudzi bo zabieram się od 3-4 lat do niej, nigdy nie miałem kasy a jak juz miałem to miałem wyższy priorytet typu nowy komp. Zresztą to czy mi się znudzi czy nie to już moja sprawa. A na akustyku może w ogóle nie będę nigdy grał bo nie lubię tego brzmienia.
To mam dla ciebie propozycje, najpierw kup elektryka, graj na nim minimum rok, dopiero później spróbuj swoich sił na akustyku.
A na samym końcu wypowiadaj się na temat w wyborze rodzaju gitary.
Tak na boku, co jak kupisz gitarkę i cały sprzęt za taką kwotę, a po 2 tygodniach gitara znudzi ci się?
No co Ty nie powiesz ? ale na ognisku raczej nie gra sie skomplikowanych rzeczy, bo podpici ludzie, ktorzy nie sa gitarzystami wola podrzec sie Hej sokoly, ew whisky moja zono, niz ogladac Twoj wspanialy warsztat.Cytuj:
#Aboroth i tam wyżej cała reszta
Na akustyku nie tylko da się grać bicia, można zagrać to co na elektryku tyle że mamy ograniczenie do 20 progów.
Aha, tak to jest bardzo logiczne i przede wszystkim spojne ! Szczegolnie w swietle powyzszego cytatu, tylko prosze nie strzelaj mi znowu prawdami objawionymi, ze akustyk jest twardszy, to jest przeciez oczywiste, ale na elektryku tez mozna wyrobic sobie sile w lapach, a zdanie sobie sprawy, ze trzeba mocniej dociskac, nie zajmuje 2 lat cwiczen.Cytuj:
Po 2 latach gry łapiemy za akustyka i nie umiemy przycisnąć strun, w ogóle umiemy tylko tyle co prosta melodyjka "wlazł kotek na płotek".
Najwieksza roznica miedzy tymi dwoma gitarami moim zdaniem, nie lezy w twardosci, a sposobie wydobywania dzwieku z tych gitar.
Nie, po prostu strasznie uogolniasz i probujesz nam przedstawiac swoje opinie, jako prawdy objawione, a potem sypiesz zarcikiem i wklejasz gitary za pare kafli, bo to przeciez taki dobry zarcik :)Cytuj:
Znienawidzili mnie przez to że napisałem że Epiphone to GÓWNO.
Nie nauczymy sie nigdy, to jest zbyt obszerny temat, potwierdza Ci to nawet tacy giganci jak John McLaughlin, ale on pewnie tez sie z Toba nie zgodzi bo Cie nienawidzi za to co powiedziales o Epiphonie.Cytuj:
Co wtedy gdy nie nauczymy się gry na gitarze, albo po prostu znudzi nam się to?