Temat: Amerykanski rap - rozmowy ogolne

Parę ? Wg mnie dobre są tylko White America i Stan. Reszta jest chujowa albo średnia.

Blisko :P. Nie dziwię się, że nie zgadłeś, bo koleś jest stosunkowo mało znany.

http://www.youtube.com/watch?v=VxO39ry7fzs
I co, tylko narzekają na warunki życia :D ? Zajebisty kawałek.

skoro tak krytykuejsz eminema powiedz ile płyt przesłuchałes. jest wiele dobrych i średnich cochaizby : under the influence , wothout me, lose yourself, my band, stan , white america, bussines i inne

. Skor jesteśmy prszy eminemie co sądizicie o jego płycie Recovery. Ja się załamałem bo to są remixy a nie piosenki Eminema, ale da się tego słuchać co nie zmienia faktu że nie pownno być to sygnowane pseudnimem Marshala MAthersa III

nie znam niestety postaram się poszukać jakieś kawałki ;]

Mam pytanie kto by umiał sklasyfikować 5 raperów komercyjnych i 5 tych, którzy pozostają w "ukryciu". Mogę Was prosić o podanie tych wykonawców wraz z najlepszym waszym zdaniem ich utworem. Chcę przesłuchać zawsze to jakieś doświadczenie. Może akurat zmienię repertuar, który słucham zazwyczaj.

Pozdro Torgowicze.

zanczy wg mnie koemrchą jebie od 50 centa, snoop doga. Ci dwaj napewno.. Eminem już się zkurwił z wydaniem tej płytyt REcovery.

Więcej nie pamiętam.
Nie powiem że piosenki złe ale już widać ze to nie to samo co w starszych płytach...

1. Ice Cube - Today Was A Good Day/Ghetto Vet
2. 2Pac - They Don't ive A fuck About Us/Starin Through My Rear View
3. Dr. Dre - Ain't Nuthin But a G' Thang/Let Me Ride
4. Big L - Put It On/Da Graveyard
5. NAS - Life's a Bitch/Street Dreams

No i cale Enter The Wu-Tang :D.

Jeżeli chodzi o underground, to poczekaj na Andaryela :P.

@edit
Musiałem po dwa wypisac.

@edit 2
Hahaha. Rozjebała mnie ta piosenka :D
http://www.youtube.com/watch?v=MxSXaLfBnYQ

[QUOTE=Dzecho;3194561]Powiedzcie co Eminem wam przeszkadza imho jest w huj lepszy od tych leszczy których słuchacie o których w życiu nawet nie słyszałem. Zasługuje na respekt chociażby dlatego że jest jedynym białym który tak wysoko się wybił w branży raperskiej. Jest wiele kawałków w których pokazał klasę np. "White America" pokazał w tym kawałku że jest dobry lirycznie i technicznie. Uważam go za bardzo dobrego rapera jednak schodzi powoli w stronę komercji cóź poradzić.
Zaraz pewnie "wielcy znawcy" powiedzą, że ciota a przecież sami oczekujecie szacunku dla swoich raperków [QUOTE\]

Ale, (tu wtrącenie zostało ocenzurowane), fajne ma piosenki, jednak na jednym z koncertów spalił polską flagę. I co teraz? Świetnie i tak składa rymy, fajne ma piosenki, ale mnie to odtrąciło od niego.

#down

Kurwa, dziękuje. Wybawiłeś mnie.

#edit
Boże, czemu mnie opuściłeś i zesłałeś na mnie kłamstwa homo-niewiadomo!

; )


jak dla mnie
1. Jedi Mind Tricks ft. R.A. The Rugged Man - Uncommon valor (aka a Vietnam Story)
2. Army of the Pharaohs - Feast of the Wolves, Dump the Clip, The Torture Papers
3. Snowgoons - The Hatred (ft. Slaine, Singapore Kaine, Lord Lhus),
4. Smif-n-Wessun - Gangster's Prayer, Still Fighting
5. Apathy - 9 to 5, Can't Leave Rap Alone
6. Statik Selektah - Punch Out (jeden z dziwniejszych bitów, ale udział Big Shuga tutaj sprawia, że jesto to na pograniczu komercji i undegroundu imo)/ Stop, Look, Listen


z tym, że z undergroundem jest o tyle problematycznie, że takich raperów jest miliard razy więcej niż mainstremowców, więc ktoś może się nie zgodzić, to jednak jest chyba moje top5(6)



to jest smif-n-wessun nie? jedną płytę musieli jako cacoa brovaz wydać właśnie.. mi się w sumie od nich najbardziej podobało The Album, ale tamto też było śmieszne ;d

Dzięki zabieram się za słuchanie i wsłuchanie.

Dzięki jeszcze raz. Dam odp.

Witam. Dawno tutaj nie zagladalem, i mam do Was pytanie. Znacie jakis wykonawcow w stylu Eazy-E albo Gangsta Pat'a ? Musze sobie posciagac bo nie mam czego sluchac, a wiadomo siedziec bez muzyki na komputerze to tez lipa; ). Czekam na odpowiedz i pozdrawiam.



Albo jezeli znacie jakis dobrych raperow, rowniez nazwy mile widziane

a w koniec świata też wierzysz?
Imho ostatnie produkcje Eminema nie były takie dobre, jak Slim Shady LP, czy The Marshall Mather. Eminem Show, kilka kawałków ujdzie, Encore tak samo. The Pre-King Mathers LP to bardziej była składanka undergroud'owa i "The best of". Teraz ma wyjść płyta "Relapse", "Before ralapse" słuchałem, ale tam też więcej "The best ofów", Diss na Binladena (A raczej Diss na Dr. Dre By Bin Laden) i Crack a Bottle.
Co do infinate, pierwszej jego płyty, to troszkę porażka wdg. mnie.