przeciez mainstream i alternatywa to jest wlasciwie antonim.
bottomline jest taki, ze chyba ja (chociaz jak widac nie tylko) uwazam za alternatywe za duzo rzeczy, ty uwazasz za alternatywe cos na co ludzie wymyslaja nowy nurt muzyczny.
nie widzisz granicy miedzy takim rockiem (chodzi o muzyke a nie o poziom muzyczny) takich zespolow jak
Beatles, Rolling Stones, Led Zeppelin, Pink Floyd, The Doors i powiedzmy
Muse, Foo Fighters, Radiohead czy chocby te RHCP?
te drugie czerpia jakies wzory na innych gatunkach muzycznych, nie na tyle zeby je zakwalifikowac jako cos-innego-niz-rock i nie na tyle zeby zakwalifikowac je jako po-prostu-rock-i-tyle, kwestia nazewnictwa, ale roznica jest i dlaczego by nie okreslic jej mianem 'alternatywy'?
Zakładki