Oryks napisał
A nie macie tak, że patrzycie trochę na rapera przez pryzmat jego postawy/charakteru/zachowania?
Ja już np. nie mogę słuchać jakiegoś Sulina,Dondiego,B.R.O. wiedząc, że to kolorowi chłopcy (kataryniarze, ludzie 'muzyczka') i rapowania o dupach i klubach, o drinach i furach nie dlatego, że to chujowy temat tylko dlatego, że chuja o tym wiedzą
np
jak jestem wkurwiony i żądam od rapu czegoś mocnego to nie włączam wkurzonego Dondiego tylko np Folwark Zwierzęcy/Dystryktpin/whateva Laika, który emocjami wręcz paruje
jak żądam skilli i rapowania 'o.kurwa.jaki.ja.jestem.zajebisty' to nie włączam Progressu Sulina, który na teledysku wali wódę z pustego kielona czy reklamuje koszulki tylko odpalam VNM'a, który naprawdę rozjebał dawno temu scenę innowacją i nieprzeciętnymi skillami
jak żądam smutasków tracków to nie odpalam South Blunt System tylko włączam dobre tracki Pezeta z muzyki rozrywkowej czy czegoś
..
bo Ci ludzie wiedzą o czym rapują i nie wzięli się naprawdę z dupy
O właśnie, dobry temat poruszyłeś. Mam dokładnie tak samo. Nie umiem, no po prostu nie daję rady słuchać B.R.O, Sulina, SBS, Dondiego, Baku... Już nie chodzi o styl ubierania, ale dla mnie teksty chociażby Pezeta, Laika czy Bonsona są tysiąc razy bardziej prawdziwe. I tu już pomijam to, jak kto się wypromował, patrząc na chociażby Sulina i Bonsona, to od razu wiadomo kto bardziej zasłużył na chociażby na legal.
Co do emocji Laika, to z Milczmena najbardziej wkurwiony track to chyba "Hoaxxxka", do tego ten bit, no miazga. No i do tego "Pod sceną", ale to raczej "druga część" utworu.
A co do Sulina i jego starszych tracków, to pamiętam, że zajarałem się jednym jego kawałkiem, taki teledysk zrobiony nieco na kolanie, gdzie wszyscy go jechali, że pali fajki i takie tam.
Aaa, co do Wicia, to były jakieś informacje na jego kanale yt, że ma puszczać solówkę, czy coś, dodał nawet bodajże zapowiedź płyty czy coś, kurna już nie pamiętam nawet.
Zakładki