Temat: Hip-Hop

Płyta Weny chujowa niestety, strasznie bezbarwna. Do tego te chujowe Hifi bandy i inne Malpy na fitach, za duzo ich ostatnio. Za to Pezet rozpierdolil, czekam w chuj

jaram się jak nie wiem co, chodź wkurwia mnie trochę ostatnio ta zajawka na dupstepy, wszyscy sluchają (na czele z gimbusami) bo chcą być fajni,bo modne, bo ciekawe czy jak? nie kminie... sorry ale dla mnie to brzmi jak nawalanie kutasem w parapet czy inną rynnę.

Zgadzam się, co do HiFi. Najsłabsze kawałki z nimi jak dla mnie, ale poza tym jaranko.

Ja się weną zawiodłem, WD nie przebił na pewno, nawet nie pamiętam o czym nawijał.

A wszystko przez to, ze ma tak jednostajne, monotonne flow, ciagle identyczna maniera i akcentowanie. Rasmentalism zjadł mu płytę. Jak uslyszalem Rasa po 6 jednakowych trackach czułem się jak typ na pustyni który wreszcie znalazł oazę. Ras na bicie menta wpasowal sie idealnie, z ekspresją i witalnościa w glosie, az mnie przeszly ciary, choc zwrota jest tylko dobra, a nie genialna, ale to przez kontrast z mechanicznym zombie flow weny. Normalnie jakby ivona nawijała, ciągle ten sam ton, nawet nie drgnie.

Nie mówie tego jako hater, tylko jako człowiek który, gdy mówi o top10 to wymienia tam Wyzsze Dobro i Duze Rzeczy.

Zaznaczam, ze przesluchalem 7 tracków, moze jeszcze kiedys przeslucham i sie zajaram, ale narazie na to nie wygląda i jest to najwiekszy zawód 2011

Quiz - Słowo Dla (brd src) jak dla mnie najlepszy track dla rodziców.

pezet na każdym bicie jak na pierwszoligowca śmignie ale denewruję mnie to brzmienie wolałbym jak by współpracował dalej z noonem i chuj kład na takiego sidneya chociażby.

Moze nie Polskie, ale 2pac dear mama.