CedarWood napisał
o.o nie zauważyłem wcześniej twojego postu, więc wybacz, że dopiero teraz odpisuje.
niestety, ale nic ambitnego tam znalezc nie moge wykluczajac pare jednostek, ktore zawsze sie trafia
Nie jestem zakompleksionym gimbusem, który jara się smutnymi kawałkami, siedzi w ciemnym pokoju i płacze przy kawałkach typu "Zawsze muszę coś spierdolić", a tacy są,[/quote]
4/10
dobra możesz sobie słuchać nawet charliego chaplina, co mnie to interesuje? czy dyskutujemy tu teraz o innym gatunku muzyczynym, czy jak?
a jak bym zakladal rurki bylbym juz wykluczony jako odbiorca hh? czyli rozumiem, ze po prostu mam sie ubierac w granicy rozsadku jako hip-hopowiec? nie koniecznie musze nosic bluzy do kolan no, ale zebym nie przesadzal i czasem nie zalozyl koszuli? lol
[/quote]
zawsze myslalem, ze paktofonika trafiala w mlodszy target (no i chyba tak niestety jest). jesli w ogole 'studenci w arafatkach' jarali by sie pfk to moze tak, ale 10 lat temu, wiec dosyc plytkie myslenie. nie oceniaj ludzi wedlug stereotypow. poza tym tez watpie, abys przesluchal calej dyskografii luca, wiec ogarnij hipokryto myslenie i argumentacje
jesli dla ciebie jest cieniasem raper, ktory bawi sie slowem i rzuca metaforami na lewo i prawo to na prawde pozostaje mi wspolczuc i wracaj do hemp gru ziomeg. poza tym sprawdz sobie np. hansiego, ktory tez rozpoczynal od mlodzienczego buntu spiewajac sobie MAMY TRADYCJE JEBAC POLICJE, a zobacz jaka muzyke teraz tworzy. kazdemu artyscie przechodzi mlodzienczy but - a, ze najwiecej go jest w hh i duzo dzieciakow go przyswaja to nie znaczy, ze to jest tru wyznacznik rapera[/QUOTE]
Ziomku, odpuść sobie, bo próbujesz ze mnie zrobić jebakę policji ;o Nie jestem żadnym buntownikiem, który rzuca w policyjne suki szklankami, jak to kiedyś opowiadał Rychu w jakimś wywiadzie. Jak nie umiesz znaleźć nic ambitnego no to nie moja wina, że jesteś tak ograniczony hiphopowo, bo mówiłem, żebyś zwrócił też uwagę na murzynów. Co rozumiesz przez 'coś ambitnego'? Że MC będzie nawijał o budowie atomów w wiązaniach jonowych? I znowu kwestia ubioru. Omfg, w tej kulturze przyjęło się, że raczej nosi się szerokie gacie. Znam typa, który tak ciasno się ubiera, że w jego spodnie to by mi ręka nie weszła, słucha Zipów i innych takich z Prosto i nie robię mu z tego powodu problemów, ale typ wygląda w tym po prostu przekomicznie np. na zdjęciach jak oglądasz te gacie a typ dodatkowo z palców tworzy Z [Zip Skład]. Nie oceniam ludzi wg stereotypów, po prostu oceniam sytuację na podstawie rozmów z tym środowiskiem 'studentów w arafatach' - i nie chodzi w tym określeniu tylko o studentów, o młodych też.
ps. qw, coś cytaty się pieprzą :/
Zakładki