Temat: Hip-Hop

Teledysk ma sie nijak do kawalka.

Ja stwierdziłem jak ma się sam teledysk do kawałka. A ma się nijak.

Bo teledysk nie ma sie do kawalka, ale raczej do plyty i mysle ze wlasnie taki byl przekaz tego klipu. Jak dla mnie, przekazuje on duzo i pozwala lepiej zrozumiec plyte.
Juz wczesniej tworzylo, nawet bez komiksu. Jak mnie to wkurwia, kupilem plyte na allegro, pisze ze bedzie w dniu premiery, ale chuja, czekam przez caly piatek przed domem w kurtce na paczke i nic nie przylecialo. Nawet obiad jadlem przed domem -.-

Temat o rapie, kazdy tu swoje zdanie ma, wiec opierdol sie od tego czego slucham ja. A po za tym, nie nazwalem tej plyty klasykiem, nawet nie powiedzialem ze jest najlepsza z wszystkich, ktore ostry nagral. Podoba mi sie, wiec pozytywna krytyke wystawiam. A ty, podstawowke, gimnazjum, szkole srednia, wyzsza skonczyles, ze tak slowem gimbazaa rzucasz na prawo i lewo? Nie jeden z gimbazy zagial by Cie w znajomosci rapu i jego interpretacji. Idz swojego amerykanskiego rapu posluchac, gdzie tylko dzieki translatorowi google rozumiesz refren. No flejm.

To dalej wystawiaj recezje plyta na podstawie jednego kawalka.



A i dalej mieszajcie z blotem ludzi, ktorzy nie podchodza pod wasz styl rapu.




K***A, co za... najchetniej bym go stad wywalil
/modaha

nie popadaj w paranoje
nikt nikogo tu nie miesza z błotem!
To ze kashi stwierdzil ze teledysk nie ma nic do kawałka to nie było jakieś super spostrzeżenie. No bo kurwa nie ma i nie da sie tego ukryć


wchodzisz sam? ;-)