Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Przeglądałem telefon kolegi, no bo rozumiecie, poznać się trzeba było. I zauważyłem tracki pfk, i kalibra. Zacząłem słuchać, i słuchałem. Słuchałem. Aż dostałem opierdol od kolegi za rozładowanie baterii. To była dla mnie taka zmiana w sposobie myślenia, w rozumieniu świata (fajnie to brzmi). Przesłuchałem wszystkie możliwe kawałki na youtubie. Ale to było mało, szukałem dalej. W ten sposób odnalazłem Grammatika - starą, dobrą epkę plus :), światła miasta, potem Fenomen i płyta Efekt. Potem był Eldo, i jego solo. Potem już nie pamiętam co było (jakieś dixony, peja, tede, tyle że nie płyty a pojedyncze kawałki). I szło. Wszystko co było do przesłuchania, przesłuchałem. I tak do dzisiaj leci. Cieszę się, że miałem okazję poznać tego kolegę, i jego komórkę :). Dziękuję też sobie i niektórym artystom, gdyż bez nich, nie napisałbym paru prac z polskiego. Rozumiecie - czerpanie morałów, poznawanie nowych zasad moralnych. Dzięki temu mogłem wystartować w gimnazjum z wiedzą większą, niż reszta przeciętniaków.
tak btw może dodać do regulaminu tematu zakaz rozmów o pfk, czy k44. To było 100 razy, i wystarczy.
Zakładki