nie wiem jaki slizg czytasz, bo ja na razie widze raczej wiekszosc negatywnych komentarzy
Wersja do druku
"ja się pytam" najlepszy kawalek, cos po pierwszym odsluchu plyta nijako weszla
Mnie zastanawia ile ludzi teraz musi sprawdzić poprzednie albumy Eminema, bo dotąd myśleli, że to gamoń który leci sobie w telewizji chuj nie raper, a po tym albumie będą wielkimi fanami.
#i żeby nie było pustych przelotów, kawałeczek z albumu który dobrze mi się słuchało dla ludzi jarających się podziemiem...
http://www.youtube.com/watch?v=4OT9UghlwGw
wypierdalać stąd z eminemem w podskokach, kękę płyta roku w pl
Ma ktoś konto na slizgu i poleci kolegę torgowicza? chętnie bym się zarejestrował a nie chcę mi się czekać parę miesięcy aż znowu otworzą :/
https://i.imgur.com/HIHHzzL.png
nawet śmiechłem
@Poprawiłem
Może coś będzie, było by fajnie.
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/...70118963_n.jpg
jeszcze raz keki przelecial na glosnikach i pozwolcie ze skopiuje swoj post z slg
wlasnie takiej plyty mi brakowalo od ostatnich
paru lat,
Brak silenia sie na wymyslone chore gowniane
historie,
brak silenia sie na nowe techniczne wplotki w
tekst
brak silenia sie na jakies chore flow na
niuskulowych bitach
zauwaz slowo brak, jezeli tez kiedykolwiek
wkurwiala cie co najmniej jedna z
wymienionych rzeczy, stan za mna gesiego w
kolejce do kasy w lapie z plyta ktora zadziala
jak panaceum mordo na ten caly syf
Po przesłuchaniu płyty Eminema daję jej mocne 8. Jest parę zajebistych kawałków, ale np. "asshole" ze Skylar Grey mi się nie podoba ;P.
chuj z eminemem
KEKE PIERDOLONY NEKTAR SZCZESCIA
jest plyta dziesieciolecia dziekuje dobranoc
#dol
powoli koncze plytke i niestety nie podolal keke w porownaniu do swoich wczesniejszych trackow
choc wiadoma jego styluwka na kazdym tracku obecna, dla samego tego mozna katowac plyte dzien w dzien
Muszę przesłuchać tego Kękęgo (KałKała - ksywka z Kempa ;d) skoro tak zachwalacie. A Eminem pozjadany przez Kendricka.
http://www.youtube.com/watch?v=3PuqD4wT6rI&feature=c4-overview&list=UUGT7wG9EGIPeV4lZh0S5Zog
Kuuuuubaa, Kuuuuuuubaa, Kuuuuuubaa!