Az mi sie odechciewa odwiedzac ten temat przez ten amerykanski rap ;/
Wersja do druku
Az mi sie odechciewa odwiedzac ten temat przez ten amerykanski rap ;/
zeus rozpierdol ;]
Jak widze te nowe ksywki typu zeus, cira jakis spancz bob czy red bob nie wiem dokladnie jak on sie tam zwie to nigdy tego nie wlaczam, tym razem postanowilem to zrobic z mysla "kurde skoro tyle o nich slychac to pewnie to dobry rap". Nie to nie jest dobry rap wszystko na jedno kopyto, wszyscy nawijaj o tym samym :). To nie hejt to moje spostrzezenie po odsluchu czegos czego nigdy nie sluchalem xD
Szajs, od paru lat jest BARDZO mało bardzo dobrych kawałków, naprawdę nie rozumiem czym się jaracie.
jestem zdania, że KAŻDY kto słucha rapu naprawde, powinien znać klasyke, bo się ma jakiś punkt odniesienia /eot
zeus nowa ksywka ? od 2008 jest o nim dosc glosno, cira tez juz od dobrych paru lat jest na scenie. myslalem, ze chociaz polska scene w miare znacie, ale widze, ze co poniektorzy maja nawet problem z ogarnieciem swojego terenu.
@SlitanseZebro
podpisuje sie pod tym. panowie, pamietajcie kto byl tu przed waszymi idolami.
Mają problem z ogarnięciem swojego terenu bo po prostu taki poziom jaki reprezentują powyżsi wykonawcy jest ŻENUJĄCY, zero innowacyjności to po cholerę znać takich pachołów?
ja jestem takim niedzielnym sluchaczem amerykanskieog rapu. np od kendrika znam tylko bicz dont kil maj vajb i swimming pools. od asapa kilka kawałków, od macklemora tez kilka i imo fajnie by bylo te najwieksze sztosy tu wrzucac
odsluchałem dzis raz solar/bialas i naprawde dobra płyta. bity zajebiste i bardzo wyraziści gospodarze, nie pierdola sie ;D
album "zeus. nie zyje" zostal wybrany w tym temacie jako druga najlepsza plyta 2012, na slizgerach 2011 jego plyta "zeus, jak mogles?" jest na miejscu 5, sam raper rowniez zostal wybrany na tym samym miejscu w kategorii "najlepszy raper 2011".
chodzi o to, ze typek wyskakuje z "nowymi ksywkami", jak o dwoch wymienionych raperach (zeus, cira) jest juz glosno od paru dobrych lat.