wersy jakby gural napisał jeden, a wszystkie dzieci z przedszkola miały napisać jedno zdanie do kolejnego tak by się rymowało. Odkąd nie rozumiem o co mu chodzi w tekstach, wszystko o wszystkim i o niczym, a ja bardziej doszukuje się sensu tym bardziej mi się odechciewa go słuchać. Kolejny kawałek o niczym za który DGE zgarnia hajsy z gimbów i tyle, ale dalej masochistycznie będę sprawdzał wieści ze szpadyzorni :)
Zakładki