Ogarnijcie się.
http://www.youtube.com/watch?v=9pZL2YEeaxY
Macie na dobry sen.
Wersja do druku
Ogarnijcie się.
http://www.youtube.com/watch?v=9pZL2YEeaxY
Macie na dobry sen.
hahahhahahaha sam się pogrążasz. Po twoich postach wnioskuje, że jeszcze gimnazjum nie skończyłeś. Mówisz, że oni nawijają o trudnym życiu bo to łatwy temat? człowieku każdy pisze co mu leży na sercu, jeśli oni maja potrzebę wylania swoich uczuć na papier to to robią. Gdyby każdy nawijał tak samo to byłby koszmar, bo było by tylko jedno grono odbiorców, dlatego matole są różne style żeby każdy dla siebie znalazł coś miłego. Więc jak ci się nie podoba styl Peji, Bonusa, Chady to ich nie słuchaj i o nich nie pisz skoro ciebie oni nie obchodzą, a nie rozpoczynasz wojne krzycząc na forum, że ktoś jest chujowy, a Mes numer jeden. Jak mnie ktoś nie obchodzi to o tym nie rozprawiam tak jak ty. Widocznie masz jakieś kompleksy, które leczysz swoimi nędznymi postami.
mes>fszyscy, bonus jest chujowy <jeszcze z 20 takich postuf i wylecze swoje kompleksy>
Btw nie pisz mojego boga Mesa w jednym zdaniu z tymi wack'ami, plox.
Kiedy dzieci zrozumieją, że forum jest od wyrażania swojej opinii i przestaną pierdolić: "nie podoba siem nie suchaaaaj!onnee!" "zrob to lepiey omg!@111"
[y]FZ8CPd3gQ-I[/y]
kurwa, Slitanse, przeciez twoj styl pisania jebie dlugoletnim stazem w internecie posrod jakichs tibijskich trolli. wszyscy wierzymy, ze na pierwszy rzut oka wypatrzysz gnoja podszywajacego sie pod ulicznika.
niekoniecznie trzeba wierzyc, ze kazdy kto nawija, ze dostal trzy kosy w pluca i teraz stoi przed majkiem mowi prawde, ale to, ze NIE MA raperow z ulicy to jakis duzy absurd. to nawet nie jest opinia, to jest kurwa absurd. jak Laik - TO NAWET NIE JEST ARGUMENT.
a rap uliczny to jest po prostu aspekt niemierzalny przed monitorem - mozna z kalkulatorem w reku sie smiac z braku skillsow tych gosci, ale na ulicy i tak spotkasz grupke dresow grajaca z glosnika nokii rymy czasownikowe z moralizatorami zastepujacymi im szkole i chuj, oni to beda nazywac rapem, bo sie bujaja do tego caly dzien na dzielnicy, bo po jakims czasie znaja te teksty, probuja sie z nim utozsamiac, wyciagaja z nich jakies wartosci i chociaz jest to plebs to podejscie do rapu jest tak zajawkowe, ze zyczylbym tego kazdemu truskulowi marnemu. elo
Ogólnie jednak się przeliczyłem co do płyty PIHa podoba mi się tylko kilka kawałków. Z trzecim wymiarem, Mama mi mówiła, chłopaczyna z bloków czy powrócisz może tam jeszcze z 2 ale nie pamiętam nazw.
http://www.youtube.com/watch?v=j40I9V-pHpA
Jak można się jarać Bonusami, Firmami, Hemp Gru i innym wackami, gdy wychodzi tyle przejebanych produkcji?
Napisałem w jakimś poście, że nie ma raperów z ulicy? Owszem są, ale jak dalej gimbusy wierzą, że te śmieszne Bonusy, Hg, Kokoty to taka ulica, która codziennie z klamką lata i lepiej na nich się nie patrzeć, to mam beke. No napewno dresik z głośnikiem puszczający HG wynosi coś z tego i ma zajawke na rap, 4 sjur. Gdyby wszyscy słuchali popu, a rap nagle by się stał żenadą to myślisz, że te dresiki nadal by miały "zajawke" na rap? Dlaczego "dresy" jak to kolokwialnie nazwałeś słuchają akurat rapu skoro zarówno w popie, rocku, wszędzie masz jakieś "piosenki" o ulicy i o ciężkim życiu, tak się przyjeło, że akurat rap jest modny i wypada się go słuchać, więc ja tu żadnej zajawki nie widzę, poznałem w życiu z 500 dresów, może z dwóch z nich miało zajawke na rap, reszta słuchala bo wypadało i wracając jeszcze no jasne, że są raperzy z ulicy tylko Ci co naprawde mieli przejebane zwyczajnie mają inne tematy bo użalanie się ryśka czy innego wacka na co drugim tracku jak to miał przejebane w życiu jest nudne imo, bo co trzeci dzieciak w tym kraju ma gorzej.
word
nie chodzi scisle o jaranie sie, tylko o nie przezywanie tego, jaki to oni robia chujowy rap. sa lepsze produkcje, sam ich nie slucham, ale sa tez ludzie, ktorzy tego sluchaja, jaraja sie tym oporowo i to jest wlasnie rap dla nich. a ze slucha tego wielu przejebanych ludzi i drugie tyle gimbusow, to juz inny problem. jakbys widzial fanow tylera na kempie to bys zwatpil w jezusa chrystusa syna bozego jednorodzonego. chlopaki graja dla tych jebanych ulic i nikt od nich nie wymaga gornolotnych tekstow, swiezych konceptow czy chuj wie czego. szanuje to, nadmiernie sie nie ekscytuje i tyle.
http://www.youtube.com/watch?v=b1-dKqe3iAM&feature=player_embedded
Kurde nie pojechałem jak byli w Rzeszowie i zajebiście żałuje ;(( kocham głos Marysi i kocham Sokoła.
moim zdaniem jeden z na prawdę uliczników to Peja.
dużo z was go tu nie lubi ale wystarczy poczytać jak i gdzie się wychował to zrozumiecie o czym mówię matka mu umarła jak miał pare lat a ojciec pił i się im nie interesował więc on jest ulicznikiem co do HG to szkodami wgl pisac...
i niech mi ktoś napisze ze tak nie jest to pierdolnę głową w klawiaturę
http://www.youtube.com/watch?v=beQDyP5Lukk
Jasne, że Rysiowi należy się szacunek za to co zrobił dla polskiego rapu, co nie zmienia faktu, że jako raper jest no skillsem i ma 0 flow, a w dodatku jest pierdolniętym człowiekiem momentami, czasami objawi mu się trochę rozumu i potrafi się mądrze wypowiedzieć i zachować, imo ja to widzę tak, że Rysiek to inteligętny i ułożony facet, tylko presja środowiska wypiera na nim takie zachowania, a nie inne. Jakby był takim jełopem za jakiego go wszyscy mają to nic by nie osiągnął, tak dla porównania - Doda, niby udaje pustą, a dobrze gra, kasa się zgadza? zgadza, więc wszyscy zadowoleni. Pusci ludzie nie osiagają sukcesów.