to uczucie kiedy poszedlbys na jakis koncert fajny ale mieszkasz w gdansku i nigdy nic fajnego tutaj nie gra w promieniu 100km, a jak cos gra to na ergo arenie i kosztuje to miliard złotych
chciałbym zobaczyc cos z nowego thrashu ale nic tu nigdy nie gra, co najwyzej jakis chujowy miejscowy zespol ktorego nie da sie sluchac, zal
to uczucie kiedy poszedlbys na jakis koncert fajny ale mieszkasz w gdansku i nigdy nic fajnego tutaj nie gra w promieniu 100km, a jak cos gra to na ergo arenie i kosztuje to miliard złotych
chciałbym zobaczyc cos z nowego thrashu ale nic tu nigdy nie gra, co najwyzej jakis chujowy miejscowy zespol ktorego nie da sie sluchac, zal
to uczucie gdy mieszkasz blisko czech gdzie są fajne festiwale i będziesz studiować w krakowie, gdzie w studiu często grają dobre zespoły (w listopadzie chociażby będą children of bodom grać)
I tak chodze na koncerty dużo mniej niż bym sobie tego życzył.
to uczucie gdy mieszkasz blisko czech gdzie są fajne festiwale i będziesz studiować w krakowie, gdzie w studiu często grają dobre zespoły (w listopadzie chociażby będą children of bodom grać)
I tak chodze na koncerty dużo mniej niż bym sobie tego życzył.
Ja się przeprowadzam do Miasta Kruluw na studia i cieszę się z tych koncertów niesamowicie. Bo do tej pory dojazd na jakikolwiek koncert do Krakowa mi się zwyczajnie nie opłacał i przegapiłem Lamb of God, Gojirę i Cephalic Carnage .___.
Plusować municipali w Wojnach Wyknoawców (hyde park) pls, jedynie 5 punktów do hall of fame, możemy to zrobić zanim ktoś walnie falę minusów, dawać dawać, czestuje grinbagami :D
@gj chłopaki, mjunisipal łejst w hall of fame
Ostatnio zmieniony przez Toxik : 14-09-2013, 13:37
Ja się tak niby śmiałem, ale tak naprawdę jest, że praktycznie każdy koncert odbywający się to południe... Dlaczego tak jest? Death Angel teraz european tour i też oczywiście Katowice. Zawsze Katowice, Kraków, Wrocław, jakaś dziura w ich pobliżu, albo Warszawa ewentualnie.
primo - większość ludzi mieszka tak naprawde na poludniu polski, secundo, przejezdzajac z czech, słowacji czy chujwiegdzie, tam mają blizej i taniej po prostu, zauwazcie, ze jezeli zespol idzie np z litwy a dalej gra na polnocy niemiec, to gra w gdansku/szczecinie. po prostu na poludniu wychodzi im taniej organizacja, jezeli latają po europie zachodniej.
Zakładki