Cro napisał
Ehe
Są świry które próbują mieszać dubstep z death metalem (remixy Big Chocolate xd), można przesłuchać z ciekawości ale to wszystko. Obczaje te kawałki, dzięki :d
/dla fanów technicznego śmierćmetalu
Burning The Masses! Starszy album to hmm coś jak stare The Faceless, można zaklasyfikować jako Technical Deathcore, nowszy album to już Technical Death Metal. Oba jednak brzmią oryginalnie, zawierają DUŻO solówek (chorych solówek :D), mają fajne riffy i często są sytuacje, że myślisz, że to koniec piosenki a tu jeb ping ping na ridzie i jeszcze solówa :D Ogólnie fajnie eksperymentują z muzyką, ten zespół na pewno nie brzmi tak samo jak jakiś inny.
[video=youtube;0g1ZZ6_pCHc]http://www.youtube.com/watch?v=0g1ZZ6_pCHc[/vido]
[video=youtube;G1zixgy9LfU]http://www.youtube.com/watch?v=G1zixgy9LfU[/vido]
[video=youtube;N-AfQujm6jM]http://www.youtube.com/watch?v=N-AfQujm6jM[/vido]
[video=youtube;Z9zMzlRmPHs]http://www.youtube.com/watch?v=Z9zMzlRmPHs[/vdeo]
nie wiem, mi sie jakos taki nowoczesny death metal nie podoba, dziwne melodie na wiosłach (w wielu kawałkach bardzo podobnie), solo w pierwszym kawałku to istny dragonforce (power metal fu), perka taka "dziwna" (nie wiem jak to określić, taka metaliczna, tępa, nie podoba mi sie)
wokal niezrozumiały (a schuldinera rozumiem wiekszosc, bloodbath tez sporo) przynajmniej dla mnie
brakuje takiego kunsztu, emocji w tym
osobiscie wole cos pokroju 3-4 ostatnich albumow Death, czy album swansong carcassa
jak znacie cos tego typu to podsyłajcie
Zakładki