http://noisecreep.com/slayer-lamb-of...ine-streaming/
Livestream z Bloodstock. Municipale właśnie kończą łoić. Więcej info pod linkiem. Generalnie czekam na jutro i na Lamb of God (bo to przecież najlepszy zespół metalowy na świecie).
Wersja do druku
http://noisecreep.com/slayer-lamb-of...ine-streaming/
Livestream z Bloodstock. Municipale właśnie kończą łoić. Więcej info pod linkiem. Generalnie czekam na jutro i na Lamb of God (bo to przecież najlepszy zespół metalowy na świecie).
Nawet sie usmiechnalem z ostatniego zdania :)
+1 łachu
gojira bedzie
musze zobaczyc
Też chętnie zobaczę Gojirę, bo miałem być we wtorek w Krakowie na gigu, a jednak się nie udało :(
a o której godzinie zaczyna sie transmisja tak w ogole?
bo na stronie nie moge znalezc jakos zacmienie mózgu
Given the time difference, it will be some early morning viewing for North American audiences with the webcasts set to start at 3AM PT/6AM ET on Friday and Saturday and at 7AM ET/4AM PT on Sunday.
to to chyba ;p
http://noisecreep.com/slayer-lamb-of...ine-streaming/
Gojira powinna wejść po Kataklysm, którzy łoją teraz.
Devildriver już grał? Bo dopiero teraz przypomniałem sobie, że jeszcze dzisiaj ktoś łoi : ) a na tej stronce są cały czas livestreamy czy to 'jednorazowa' produkcja?
A dobra, mam ramówkę z FB.
11:00-11:40 Gama Bomb
12:00-12:40 Whitechapel
13:00-13:40 Sacred Mother Tongue
14:05-14:50 Fozzy
15:15-16:00 Amorphis
16:30-17:15 Exodus
17:50-18:50 Devil Driver
19:25-20:25 Anthrax
21:15-22:45 Slayer
Kurde chciałbym kiedyś zobaczyć MW na żywo ale jakoś się na to nie zanosi, rzadko takie zespoły grają w Polsce a jak już to 500km ode mnie, meh.
https://www.youtube.com/watch?v=LZeltyIhaw0
https://www.youtube.com/watch?v=TpYr9nQRZLk
Wróciłem z Brutal Assault, specjalnie wyznaczające sie zespoły to: Dying Fetus, Gojira, Hate, In Flames, Behemoth
Niestety nie, kojarzę tylko, że miał występ tak jakby połączony z innym zespołem. W każdym razie, nie było siły wtedy siedzieć. Największy grzech to przegapienie Carcassa, ale tam też, chociaż chciałem, to poprostu nie potrafiłem się dogrzebać już nawet, bo nogi mi już urywało, a Carcass grał b. późno.
Za to tak ogólnie porównujac występy live do nagrań, to nagłośnienie było całkiem dobre i prawie wszystko brzmiało świetnie (poza momentami gdy coś się spierdoliło, były takie niedotarcia zwłaszcza na początku, np. Testament miał szczególnie problemy z dźwiękiem wysiadającym, bo grali w pierwszy dzień). W sumie jedyne moje narzekanie, że Meshuggah (zwany przez jakąs tam grupkę spotkaną na festiwalu Maczugą) miał wszystko troche za głośno i przez to trochę pierdzieli.
@edit
za to zaczynają już wrzucać live filmy na youtuba, możesz poszukać, w większości jakość nie urywa dupy (np. w tym dość popularnym teraz na necie "blow your trumpets gabriel" od Behemotha, które w filmiku brzmi tak sobie, ale na żywo brzmiało zajebiście), ale niektóre sa całkiem ok.
Żal, temat na drugiej stronie w dziale, co się dzieje?
http://www.youtube.com/watch?v=yOzp7KPWJyg