Siema.
Nurtuje mnie jedno ale to zajebiście ważne pytanie. Ile statystyczny Kowalski (prywatnie) przeznacza gotówki na samochód. Chcę ściągnąć konkretny samochód / samochody ze Szwajcarii na mienie przesiedleńcze i na tym coś zarobić. Nie wystawię faktury vat. Szukam czegoś z dużym piecem ponad te 2L bo ominie mnie podatek. Mogę ściągnąć 3 samochody. Jeden już mam więc jest czas jeszcze na zakup kolejnych. Chcę zminimalizować ryzyko do minimum zamrożenia gotówki na lata. Nie chcę przestrzelić z kwotą którą wydam na auto a potem się będę bujał z tym "luksusem". Jak myślicie za ile prywatnie chodzą auta i może macie pomysł dokładnie na jakim modelu się skupić. Mogę wydać plus minus 100k PLN z myślą na potencjalny zarobek.
Pozdrawiam.
Zakładki