Witam.
Otóż mam Seata Ibize 1.4 60km w gazie, ostatnio w samochodzie poszła mi cewka zapłonowa i instalacja elektryczna. Dałem to mechanikowi do zrobienia, powymieniał kable, cewke itd. I wtedy całkowicie rozprogramował mi się sterownik gazu, przy 1500rpm przełączał się na benzyne, pojechałem z tym do gazownika, wgrał nowy sterownik, przeprowadził kalibracje i od czasu odbioru od gazownika mam o wiele wyższe spalanie. Jak wcześniej palił mi 7 - 8l gazu na 100km, tak teraz 11 - 12 w trasie. Oprócz tego, gdy przyspieszam to strasznie mi szarpie, ale to nie jest raczej związane z tym gazem, bo działo mi się to wcześniej, ale o wiele mniej niż teraz. Wtedy raz czy dwa szarpnęło, a teraz na każdym biegu, gdy jade tym samym tempem to jest okej. Wydaje mi się, że to może mieć coś wspólnego z kablami, bo miałem ze 3 razy taką sytuacje że gdy wjechałem na większą kałużę, to samochód mi zgasnął. Musiałem pchać, a gdy już odpalił to właśnie też strasznie szarpało.
Nie znam się na tym kompletnie, nie wiem czym może być to spowodowane. Gdy ostatnio pojechałem do gazownika z tym spalaniem, podłączył do komputera i mówił, że wychodzi wszystko idealnie i że to może być coś z sondą lambda. Ustawił coś tam w komputerze z tą sondą i mówił że może to coś da, ale niestety nic nie pomogło i nadal jest to samo. Moje pytanie brzmi, co mogło się stać i ile ewentualnie kosztować będzie naprawa lub wymiana.
Z góry dzięki za odpowiedź.
Zakładki