Reklama
Strona 1165 z 1245 PierwszaPierwsza ... 1656651065111511551163116411651166116711751215 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 17,461 do 17,475 z 18673

Temat: Wybór samochodu.

  1. #17461
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,139
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Kampera to se odpuść, bo sensu te wielkie landary nie mają żadnego. Dużo lepiej se mieć takiego np. VW Transportera zrobionego na kampera, pośpisz se na nielegalu bez problemu itd. Najtaniej będzie kupić gotowca, a przede wszystkim oszczędzisz jeszcze czas.

    Za 80k kupisz co chcesz, kwestia rocznika i stanu.

    Obczaj se jak żyje Odyn (kanał na YT) w T4 - coś takiego ma najwięcej sensu.

  2. #17462
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    32
    Posty
    10,396
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    patrz t4 westfalia/california choć ten drugi dość rzadki jeszcze jest opcja kupienia np vw lt lub jakiegoś mastera i przerobienie go, no to w tej opcji o tyle lepiej że stajesz se w nim bez rozkładania dachu i możesz tam sporo upchać np kanał na Yt: Vincent Van.

    Jeśli kamper ma służyć raz w roku na 2-3 tygodnie to ja bym się zastanowił nad wynajęciem.


    @aha no i omijaj kampery/przyczepy z angli, dobrze przepatrz czy nie był zalany, dziurawy itp



    Jeszcze taka 2 opcja, zwykły bus tani i przedsionek z dekatlonu:
    https://www.decathlon.pl/p/przedsion...y/_/R-p-157674
    ludzie z tym objeżdżają Europę.

    polecam tą grupę:
    https://www.facebook.com/groups/grupabiwakowa
    i ich stronkę z miejscówkami internautów:
    https://grupabiwakowa.pl/
    Ostatnio zmieniony przez Koczek : 17-07-2021, 15:12
    DZIABNIJ SIĘ ARIS

  3. Reklama
  4. #17463

    Notoryczny Miotacz Postów ochmar jest teraz offline
    Avatar ochmar
    Data rejestracji
    2017
    Posty
    1,281
    Siła reputacji
    8

    Domyślny

    Raczej myślałem wziął go na przynajmniej rok (z przerwami) i tak jeździć, pracuję i tak zdalnie, mogę pracować kiedy chce w zasadzie, więc przerwy w internecie też mnie nie będa boleć. No i po tym czasie pewnie puściłbym go dalej w obieg, chyba że by mi się spodobało to bym zostawił - zobaczymy.
    Te T4 wyglądają całkiem spoko; i w sumie najbliżej temu w co bym celował to ten Odyn na yt. Na coś jeszcze szczególnego powinienem patrzeć?

  5. #17464
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    22
    Posty
    13,879
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Są zajebiste w chuj i stąd te ceny. No ale co się dziwić skoro 18 letnie E60 w dobrym stanie też potrafi tyle kosztować, a Lexus jest parę lat młodszy i jest Toyotą, a one od zawsze trzymają ceny.
    Nie sa zajebiste, wszystkie stare sztrucle trzymaja ceny. Giulietty smieciowe tak samo mimo 3 lat wiecej na karku i przebiegow wiekszych o 60kkm sa drozsze niz jak ja kupowalem. I tak jest w kazdej marce.

    Cytuj ochmar napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Raczej myślałem wziął go na przynajmniej rok (z przerwami) i tak jeździć, pracuję i tak zdalnie, mogę pracować kiedy chce w zasadzie, więc przerwy w internecie też mnie nie będa boleć. No i po tym czasie pewnie puściłbym go dalej w obieg, chyba że by mi się spodobało to bym zostawił - zobaczymy.
    Te T4 wyglądają całkiem spoko; i w sumie najbliżej temu w co bym celował to ten Odyn na yt. Na coś jeszcze szczególnego powinienem patrzeć?
    Fajnie by bylo byc kawalerem ehhh Tez bym se tak pracowal, ale niestety modlicha musi byc na miejscu i chuj
    Cytuj Venzet napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to przyjęte jest np. wśród prezesów i osób wysoko postawionych że zegarek na ich ręku powinien być równowartości jednej miesięcznej pensji, tak by odzwierciedlać jednocześnie status majątkowy danej osoby.
    Cytuj Zakon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 mam mieszkanie bez kredytu, 2 zarabiam pewnie 5x Twojej wyplaty, 3 pracuje z topowymi firmami finansowymi z UK bezposrednio wspolpracujac z bank of london, zamknij pizde

  6. #17465
    Avatar termere
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    9
    Posty
    3,682
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakbyś obejrzał więcej niż dwa ogłoszenia, to byś wiedział, że:
    a) NAVI nie jest w standardzie i w sumie jebać ją, bo jest w dzisiejszych czasach potrzebna jak chuj do dupy,
    b) za 35k nie kupisz rocznika powyżej 2012, może 2013 - te nowsze to będą jakieś ulepy. Ogólnie za 35k bym nawet nie łudził się, że dostanę polifta z nowym systemem multimedialnym,
    c) 1.4 T-Jet to świetny silnik, idealny do gazu.
    w sumie polifty sa fajneijsze i maja multimedia ale to z 2014 rocznik wiec z ~45k ez
    wiec przy takiej widełkach nie wiem czy sie opłaca jakaś dzuliette brac
    znuw fajne auto i chuj mi do dupy

  7. #17466
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    22
    Posty
    13,879
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj termere napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @Master ;
    ty chyba z tego co kojarze masz alfe guliette?
    jakies opinie?
    mnie interesuje beznyznka która mozna zagazować

    szukam czegos (rozglądam sie, zanim zmienie to pewnie o 3 inne fury zdąze zapytać) do ~35k no i za dakie pieniądze można np. kupic tę alfe 2012-2015
    czy chowana navi jest w standardzie, wez cos sie wypowiedz
    A zapomnialem o tym poscie bo bylem na wakacjach. No mam Alfe Giuliette. Benzynki mozna gazowac jeszcze jak, ale ogolnie benzynka to smrud i tylko 2.0 jtdm taki jak ja mam 170 kunia. Jedzie trzesie dymi nawet pale zrobi jak bedziesz sie dobrze zachowywal. Navi nie jest w standardzie, chowana byla robiona chyba do 2013 roku bo pozniej jakos chyba ja przeniesli na srodek deski (nwm choc sie domyslam). Do 35k to tylko dizel i to taki 2012-2013, zadbane benzyny sa drogie. Ja swojego dizla kupilem chyba 3 lata temu niecale za jakies 33k i widze, ze te same roczniki z tym motorem dobrze wygladajace dalej stoja 32-35k mimo wiekszych przebiegow.

    A co do ałta to nwm ja od kiedy pierwszy raz wsiadlem (z Mexem jeszcze bo on chcial dla siebie jakas żuliete ogladac i z nim bylem xD) to od razu stwierdzilem, ze chuj biere to auto, pozniej sam kilkoma pojezdzilem i kupilem swoja i juz pewnie nic innego niz AR nie kupie, porownania do jakis osranych a trujek, golfow, bmw jedynek to xD Zapierdala az milo, jak kupisz dobre gumy to zajebiscie lamiesz wszystkie zakrety i fajnie jest wtedy. Tylko drogie to scierwo jest jezeli chcesz inwestowac w normalnych producentow czesci. Jak sie lubi dynamiczna jazde, szybkie pokonywanie zakretow i sie jara ałtami to polecam, jak nie to to pierdol i kup se fieste albo kie ceed bo w chuju bedziesz mial to, ze sie prowadzi jak taczka na betonowym kole.

    Ostatnio ogladalem dla bora jakas z 2011 roku chyba i cos kolo 200k przebiegu totalna bieda, ale z gazem benzyniak 120 koni, nie miala nic poza klimatyzacja, szyby na korbe, brak tempomatu, brak grzania pizdy, brak navi, no nic i typ chcial 28k i za kurwe by nie zszedl. Ale takim scierwem by mi sie nie chcialo jezdzic. Moja ma w sumie skury, navi, grzane krzesla, tempomat, bixenon i bose i wtedy to jest zdatne do uzytku auto.

    Ja chyba jedyne na co moglbym AR zamienic tera to Tesla 3, ale jeszcze ze 2-3 miesiace zanim bede szukal auta wiec zobacze na co mnie bedzie stac
    Cytuj Venzet napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to przyjęte jest np. wśród prezesów i osób wysoko postawionych że zegarek na ich ręku powinien być równowartości jednej miesięcznej pensji, tak by odzwierciedlać jednocześnie status majątkowy danej osoby.
    Cytuj Zakon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 mam mieszkanie bez kredytu, 2 zarabiam pewnie 5x Twojej wyplaty, 3 pracuje z topowymi firmami finansowymi z UK bezposrednio wspolpracujac z bank of london, zamknij pizde

  8. #17467
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,139
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie sa zajebiste, wszystkie stare sztrucle trzymaja ceny. Giulietty smieciowe tak samo mimo 3 lat wiecej na karku i przebiegow wiekszych o 60kkm sa drozsze niz jak ja kupowalem. I tak jest w kazdej marce.
    Chuja, pisałem to już wielokrotnie - Giulietta zawsze trzymała cenę i obecna sytuacja akurat nic nie zmieniła. Inne auta też tylko wybiórczo trzymają ceny, zazwyczaj chodzi o mniejsze auta do 50k PLN, bo to jest najbardziej chodliwe. Stare strucle nie zmieniły cen, co najwyżej nie potaniały od ostatniego roku.

  9. #17468
    Avatar termere
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    9
    Posty
    3,682
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A zapomnialem o tym poscie bo bylem na wakacjach. No mam Alfe Giuliette. Benzynki mozna gazowac jeszcze jak, ale ogolnie benzynka to smrud i tylko 2.0 jtdm taki jak ja mam 170 kunia. Jedzie trzesie dymi nawet pale zrobi jak bedziesz sie dobrze zachowywal. Navi nie jest w standardzie, chowana byla robiona chyba do 2013 roku bo pozniej jakos chyba ja przeniesli na srodek deski (nwm choc sie domyslam). Do 35k to tylko dizel i to taki 2012-2013, zadbane benzyny sa drogie. Ja swojego dizla kupilem chyba 3 lata temu niecale za jakies 33k i widze, ze te same roczniki z tym motorem dobrze wygladajace dalej stoja 32-35k mimo wiekszych przebiegow.

    A co do ałta to nwm ja od kiedy pierwszy raz wsiadlem (z Mexem jeszcze bo on chcial dla siebie jakas żuliete ogladac i z nim bylem xD) to od razu stwierdzilem, ze chuj biere to auto, pozniej sam kilkoma pojezdzilem i kupilem swoja i juz pewnie nic innego niz AR nie kupie, porownania do jakis osranych a trujek, golfow, bmw jedynek to xD Zapierdala az milo, jak kupisz dobre gumy to zajebiscie lamiesz wszystkie zakrety i fajnie jest wtedy. Tylko drogie to scierwo jest jezeli chcesz inwestowac w normalnych producentow czesci. Jak sie lubi dynamiczna jazde, szybkie pokonywanie zakretow i sie jara ałtami to polecam, jak nie to to pierdol i kup se fieste albo kie ceed bo w chuju bedziesz mial to, ze sie prowadzi jak taczka na betonowym kole.

    Ostatnio ogladalem dla bora jakas z 2011 roku chyba i cos kolo 200k przebiegu totalna bieda, ale z gazem benzyniak 120 koni, nie miala nic poza klimatyzacja, szyby na korbe, brak tempomatu, brak grzania pizdy, brak navi, no nic i typ chcial 28k i za kurwe by nie zszedl. Ale takim scierwem by mi sie nie chcialo jezdzic. Moja ma w sumie skury, navi, grzane krzesla, tempomat, bixenon i bose i wtedy to jest zdatne do uzytku auto.

    Ja chyba jedyne na co moglbym AR zamienic tera to Tesla 3, ale jeszcze ze 2-3 miesiace zanim bede szukal auta wiec zobacze na co mnie bedzie stac
    ,

    no po 2014 z tego co sie zorientowałem jest jakiś lift i na navi jest w środu (jebac ta navi, chodzi o multimedia i jakies kolorwe światełka , bo nie bede kupowac auta zeby byla deska rozdzielcza jak deska do prasowania), w sumie co ubolewam, to brak USB na muze, szanujmy sie nie bede jakis plyt nagrywac w 2021 roku,
    co do kosztow utrzymania to mnie nie przeraza bo obecnie od kilku lat smiga e klasa w211 co lezy na jakiejś średniej półce, fakt, ze trafilem na zajebisty egzemplarz bo w prawie 5 lat ja w te auto wsadzilem moze z 1k pln xd nie licza jakis wymiany olejuw czy innych opon

    w kazdym razie nie wiem czy przesiadka z e klasy do heczbeka pokroju golfa 6 nie bedzie dramatem, ale kurwa w212 nie da sie zagazowac (oprocz jakis 3,5l albo 6.3) wiec sie rozglada za fajna alternatywa (obowiazkowo gazowanko, ja 3 fure mam w gazie od 10 lat i mam to w pizdzie placic jakies 5,5 za litr czegos jak moge to zalac za 2 cebul ).

    za tesle mocno szanuje, ale nie wiem czy 2021 to dobry rok ane elektryka w pl (malo stacji ladujacych itp_

  10. #17469
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,139
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Na chuj wymieniać dobry egzemplarz W211? Ja bym jeździł, auto jak najbardziej posiadające wszystko, co obecnie potrzebne.

  11. #17470
    Avatar Gast
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    3,718
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    pany, szukam autka, sedan lub cross/suv ~30k, wygodne, w miarę spoko wyposażone, nie musi mieć potworka pod maską, nawet 100-120 kucy styknie (ale więcej nie zaszkodzi), małe zwinne i szybkie autko mam, co raczej typowo dla żonki będzie jednak, stary zaraz poleci wsrut i potrzebny niedługo drugi
    żadne kombiaki tylko, co byście mogli doradzić popatrzeć pod siebie?
    zastanawiałem się nad skodami, superb, octavia, w sumie rapidy mi się podobają - tyle że poczytałem trochę o tych silnikach TSI, to serio takie gówno jak wszędzie piszą i omijać z daleka?
    https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-...tml#689a5f4785
    albo mazda cx-7, tu bym się pewnie skłaniał ku nieco słabszemu dieselkowi, ale jeśli warte rozpatrzenia są benzyniaki 2.3 wg torgowych ekspertów, to pewnie parę takich bym obejrzał sobie, bo dosyć sporo tego wystawionych:
    https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-...nWs#5853c67167
    nic.

  12. #17471
    Avatar termere
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    9
    Posty
    3,682
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Na chuj wymieniać dobry egzemplarz W211? Ja bym jeździł, auto jak najbardziej posiadające wszystko, co obecnie potrzebne.
    to samo sobie pytanie czasami zadaje, ale w sumie człowiek by kupił coś nwoego bo 5 rok juz leci, na przyszłą wiosnę skoczy 6, wiec by cos odświeżył i czymś innym sie pobujał, poza tym na zegarze 315k km zrobione ( z tego 100k na gazie ojebałem ), więc tak jak pisałem szukam ciekawych alternatyw
    dzieciaków jeszcze nie mam wiec nie konieczne musi byc mega pojemny bagaznik, no ale duzym autem calkiem inaczej sie płynie po tej drodze niz małą pipiduwkom

  13. #17472
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,139
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Niezły rozstrzał, Rapid i CX-7 XD

    Ogólnie Rapid to jest takie najbardziej generyczny samochód w swojej klasie. TSI po 2012 roku są już okej, ten przykładowy można śmiało kupować. Ogólnie nakulałem z 5 tysięcy km Rapidem i mogę powiedzieć, że jest to straszne gówno, ratowało go tylko DSG, bo dzięki temu da się zająć sensowną pozycję za kierownicą i tragiczny fotel nie przeszkadza aż tak mocno.

    Jeśli jednak chcesz kupić coś jak najmłodszego, to wyboru dużego nie ma i Rapid jest jedną z lepszych opcji. Oczywiście mamy też nieśmiertelną Giuliettę, która w tym przedziale cenowym nie ma absolutnie żadnej konkurencji jeśli chodzi o auta 2010+. Poza tym są jakieś pokraczne koreańskie gówna, które wtedy miały jeszcze przetragiczną stylistykę i nie ma sensu tego kupować, bo szkoda oczu i zdrowia na jeżdżenie takimi kiblami (skoro są gorsze od Skody, to naprawdę jest źle).

    CX-7 to se wybij z głowy, bo nie będziesz miał na chleb, wodę, zostawi cię kobita, a za części będziesz się musiał prostytuować. SUV do 30k to co najwyżej Dacia Duster i jestem tutaj śmiertelnie poważny - praktycznie każdy inny cię zaskoczy bardzo niemiło kosztami i będziesz płakał. No chyba, że pójdziesz duuużo latek do tyłu i kupisz jakąś RAV-4 pierwszej albo drugiej generacji, tudzież Hujdaja Santa Fe albo Kiję Sportydż, ale te koreańskie auta sprzed 2010 są tak kurwa paskudne, że najgorszemu wrogowi bym nie polecił.

  14. #17473
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    22
    Posty
    13,879
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj termere napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ,
    za tesle mocno szanuje, ale nie wiem czy 2021 to dobry rok ane elektryka w pl (malo stacji ladujacych itp_
    Nwm do mnie ogolnie argument o ilosci stacji nie trafia. Superchargerow jest chyba juz 8 i kolejne w drodze. PKNow czy innych Greenwayow tez juz jest sporo, ale to i tak nie jest dla mnie jakos szczegolnie istotne bo model 3 przy normalnej jezdzie ma z 300-330km zasiegu, przy oszczedzaniu pewnie i z 500+ wykreci, a dni w roku kiedy robie trasy powyzej tego moge policzyc kurwa na jednym palcu xD W zasadzie tylko na wakacje jade gdzies dalej, ale tez w europie siec superchargerow (i innych ladowarek) jest duzo lepiej rozbudowana i wbrew pozorom ladowanie nie zajmuje juz tak duzo czasu. Tak to mam sile w domu i specjalna taryfe (ojciec energetyk ) i tydzien dojazdow do roboty by mnie z 5 zlotych kosztowal.

    Jedynym problemem jest cena bo to kosmos jednak i ni chuja to sie nie spina nawet tankujac w domu. Uzywki jeszcze jako tako za 200 000 mozna dostac i wtedy moze to ma sens, ale ja jestem chyba zbyt obsrany zeby cos takiego kupic. Spierdoli sie przycisk otwierania drzwi i nawet nie bede mial tego komu odwiezc bo nikt nie naprawia Tesli. A nowka 3 long range z rozszerzonym autopilotem kosztuje 270 000 Z drugiej strony jakas osrana Skoda Enyaq z dodatkowym wyposazeniem tez gdzies 250 000 kosztuje. Ja sie jaram w chuj elektrykami, tyle, ze sama cena kupna wypierdala z klapkow i nawet jak sie zarabia te 10-12 kola miesiecznie to ciezko sobie pozwolic na takie auto.

    Takze ladowanie w ogole mnie nie odstrasza, bardziej cena bazowa i totalny brak serwisow. W USA Tesla nie dosc, ze jest w chuj tansza to jeszcze sa serwisy, ktore sie tym zajmuja.
    Ostatnio zmieniony przez Master : 21-07-2021, 17:06
    Cytuj Venzet napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to przyjęte jest np. wśród prezesów i osób wysoko postawionych że zegarek na ich ręku powinien być równowartości jednej miesięcznej pensji, tak by odzwierciedlać jednocześnie status majątkowy danej osoby.
    Cytuj Zakon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 mam mieszkanie bez kredytu, 2 zarabiam pewnie 5x Twojej wyplaty, 3 pracuje z topowymi firmami finansowymi z UK bezposrednio wspolpracujac z bank of london, zamknij pizde

  15. #17474
    Avatar Gast
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    3,718
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    no dobra, to te crossy/suvy chuj im w dupę, jak kiedyś będzie mnie stać może, to najwyżej nówkę wezmę XD kiedyś..
    wracająć do Giulietty, jakaś preferowana wersja tego modelu? no nie powiem musiałbym tu trochę dołożyć jak patrzę, ale co chwilę jak czytam temat widzę też, że one w miarę trzymają cenę, więc no nie powinno mnie to dziwić, a inwestując teraz nieco więcej pewnie w razie późniejszej sprzedaży nie powinienem być w chuj stratny (ale co będzie za x lat to też chuj wie) w porównaniu pewnie do Rapida, tylko no to kolejny kompakt byłby u mnie na podwórku xd

    a co do Rapida, no Ty piszesz jedno, znajomy w Anglii jeździ 4 rok i sobie akurat chwali, dlatego też w tą stronę nieco spojrzałem xd aczkolwiek to człowiek mało wybredny, więc może warto zaufać ekspertowi
    nic.

  16. #17475
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,139
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Gast napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no dobra, to te crossy/suvy chuj im w dupę, jak kiedyś będzie mnie stać może, to najwyżej nówkę wezmę XD kiedyś..
    wracająć do Giulietty, jakaś preferowana wersja tego modelu? no nie powiem musiałbym tu trochę dołożyć jak patrzę, ale co chwilę jak czytam temat widzę też, że one w miarę trzymają cenę, więc no nie powinno mnie to dziwić, a inwestując teraz nieco więcej pewnie w razie późniejszej sprzedaży nie powinienem być w chuj stratny (ale co będzie za x lat to też chuj wie) w porównaniu pewnie do Rapida, tylko no to kolejny kompakt byłby u mnie na podwórku xd

    a co do Rapida, no Ty piszesz jedno, znajomy w Anglii jeździ 4 rok i sobie akurat chwali, dlatego też w tą stronę nieco spojrzałem xd aczkolwiek to człowiek mało wybredny, więc może warto zaufać ekspertowi
    Przecież Rapid to też kompakt, wielkość Giulietty. Różnica taka, że Alfa wygląda, prowadzi się i nie straci dużo na wartości, a Rapid to niestety gówno.

    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nwm do mnie ogolnie argument o ilosci stacji nie trafia. Superchargerow jest chyba juz 8 i kolejne w drodze. PKNow czy innych Greenwayow tez juz jest sporo, ale to i tak nie jest dla mnie jakos szczegolnie istotne bo model 3 przy normalnej jezdzie ma z 300-330km zasiegu, przy oszczedzaniu pewnie i z 500+ wykreci, a dni w roku kiedy robie trasy powyzej tego moge policzyc kurwa na jednym palcu xD W zasadzie tylko na wakacje jade gdzies dalej, ale tez w europie siec superchargerow (i innych ladowarek) jest duzo lepiej rozbudowana i wbrew pozorom ladowanie nie zajmuje juz tak duzo czasu. Tak to mam sile w domu i specjalna taryfe (ojciec energetyk ) i tydzien dojazdow do roboty by mnie z 5 zlotych kosztowal.

    Jedynym problemem jest cena bo to kosmos jednak i ni chuja to sie nie spina nawet tankujac w domu. Uzywki jeszcze jako tako za 200 000 mozna dostac i wtedy moze to ma sens, ale ja jestem chyba zbyt obsrany zeby cos takiego kupic. Spierdoli sie przycisk otwierania drzwi i nawet nie bede mial tego komu odwiezc bo nikt nie naprawia Tesli. A nowka 3 long range z rozszerzonym autopilotem kosztuje 270 000 Z drugiej strony jakas osrana Skoda Enyaq z dodatkowym wyposazeniem tez gdzies 250 000 kosztuje. Ja sie jaram w chuj elektrykami, tyle, ze sama cena kupna wypierdala z klapkow i nawet jak sie zarabia te 10-12 kola miesiecznie to ciezko sobie pozwolic na takie auto.

    Takze ladowanie w ogole mnie nie odstrasza, bardziej cena bazowa i totalny brak serwisow. W USA Tesla nie dosc, ze jest w chuj tansza to jeszcze sa serwisy, ktore sie tym zajmuja.
    Ty, ale przypominam, że jest coś takiego jak eKona i to kosztuje nowe jakieś 170k i pewnie już jakieś używki też się pojawiają. Zasięg też dobija do 400 km i ogólnie jest spoczko. Elektryki to nie tylko Tesla, Hujdaja przynajmniej w ASO naprawią.

    https://www.otomoto.pl/oferta/hyunda...tml#0ff8e21370
    130k, 480km zasięgu. Jebać Tesle jak masz coś takiego w cenie osranej Giulii
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 22-07-2021, 09:01

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 4 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 4 gości)

Podobne tematy

  1. Darowizna samochodu.
    Przez ***Sektum*** w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 09-05-2014, 06:58
  2. Cena samochodu
    Przez Katalonczyk w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 20-04-2014, 10:43
  3. Radio do samochodu
    Przez Sinis w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 18-04-2013, 16:17
  4. Nagrywanie ponad 80 minut MP3 na CD do samochodu.
    Przez MorMaster w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 30-11-2012, 18:27
  5. Płyta do samochodu
    Przez Kambel w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 19-10-2012, 13:18

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •