sory ale zrzygałem się
nie wiem czemu ludzie pakują pieniądze w takie auta, ani to zbyt ładne ani ciekawe, żeby to jakaś miata była, e30 albo chociaż starszy civic, coś kultowego już, a tu najbardziej nijaki samochód hjundaj coupe, no tak jakby zapakować 15k w fiata siene, albo forda mondeo 2 w kombi no bez przesady, można ale po co
to już lepsza ehh ibiza czy jakiś leon czy inny smród z 1.9 tdi czy 1.8t, przynajmniej to potem sprzedasz za sensowne pieniądze i auto raczej się nie rozpadnie, bo z tak porobionym autem będą kłopoty, pół biedy jakbyś sam to robił
auto może się podobać, może się komuś tym nawet dobrze jeździ, ale szczerze wolałbym już golfa 4, w sumie to za te pieniądze już 5 (szczególnie wliczając już czekające naprawy na jakieś 2k) z w jakimś smrodzie 1.9, wrzucić najwyżej chipa, pojeździć, sprzedać i kupić kiedyś coś ciekawszego jak się więcej pieniędzy dozbiera
z ciekawości popatrzyłem co tam na otomoto z porobionymi starociami, to już wygląda 100x lepiej i podejrzewam, że nie tylko wygląda, tylko znaczek hondy bym z przodu wrzucił
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#2ebe82e861
pomimo, że fajne, to i tak bym się w coś takiego nie pakował, za duże koszta, za drogie auto jak na to czym jest, zawsze się na tym traci, dlatego też - jak już robić, to samemu, bo przede wszystkim z tego jest frajda
Zakładki