ty ale co mnie interesuje opinia idioty co praktycznie kazdy swoj post opiera na jednym zdaniu, bo wiecej tresci nie masz do przekazania. w ogole podpisza sie do mnie zeby troche zapunkowac u kolegow ,fame'u szukasz co?
Wersja do druku
poprostu nie bede przez 10 stron drazyc tego samego watku, bo chyba nie widzisz, ze od tamtego czasu temat lekko stracil i praktycznie oprocz probu udowodnienia mi, ze sie mylilem gdy widza ze sie grunt pali nie dzieje, a ja chce dzialac na dobro tematu, poniewaz uwazam go za najciekawszy na tym forum i chce dbac o niego dlatego koncze zeby inni uzytkownicy spokojnie pytali o rady i ogole zaczela sie znowu dyskusja o samochodach, a reszte co bede chcial wyjasniac bede robic juz na boku poprzez wiadomosci prywatne, i nie jest to zwrot akcji tylko myslenie, bo jak pisalem juz, ale wiem, ze ty nie czytasz tego co pisze to napisze ci jeszcze raz nic nie mam do mexa i reszty poprostu nie chce tutaj kolesiorstwa i promowania ogloszen kolegow ktore nie do konca sa dobra opcja dla zainteresowanej osoby
Ale wypaliles z kolesiorstwem na podstawie tego:
-Gosc pyta u furke do 25k
-Mex podaje liste samochodow w ktorej zawira sie a6c5 2.8quattro i dodaje (Wawik takiego sprzedaje)
Nie podal jednego auta, podal cala liste a jako jedna z wielu pozycji podal ten wlasnie model ktory ktos sprzedaje z forum i mex poinformowal o tym, i o to tyle krzyku ze wielkie kolesiostwo?
Mozna by bylo tak to nazwac gdyby mex nie pomogl nikomu z tego forum w kupnie albo podal tylko ej wez a6c5 od wawika nie bedziesz zalowal, a czegos takiego nie bylo...
Pozdro z fartem
Dobra ostatni raz się do tego tematu odniose bo specjalnie milczalem.
Jeśli chodzi o mnie to tak jak pisałem, w części popieram gniewnego. Nigdzie nie napisałem, że masz szrota czy jakaś poważna wadę tylko, że pierw była mowa o laleczce która będziesz jeździć i jeździć, a teraz, że jednak taka laleczka toto nie jest jednak, a sprzedajesz bo znudziła się czy tam potrzebujesz fury do czegoś tam, spoko rozumiem tylko na co te gadanie. Owszem, auto to skarbonka z której nie wyciągniesz wsadzonych pieniędzy, jak ktoś chce jeździć w spokoju bez myśli typu "kurwa oby dojechał te 100km do punktu x" albo podczas sprzedaży mieć czyste sumienie. Tez co do ceny to każdy ustala ja sobie sam, uwierzcie ktoś się znajdzie kto zamiast np. 10k da 14 kwestia czasu, szczęścia albo ciśnienia osoby zainteresowanej. Co do handlarzy to gardze wszystkimi tak samo mocno, znam te praktyki od strony handlarza i na prawdę dziwię się osobom które auta od takich ludzi kupują, tak są wyjątki, ale ile takich uczciwych się trafi, jak będą to dwie osoby na dziesięć to cud.
No i jeśli to tylko "heheszki" to wyjątkowo chujowe w moim odczuciu z tagami, coś pominąłem?
#Postów twoich nie znajdę bo niestety nasze forum oferuje tylko przejrzenie 12 stron postów wstecz, a w temacie kopać nie będę żeby specjalnie Ci to udowodnić.
cieszy mnie, ze sa osoby ktore tez maja oczy i potrafia rozumiec co czytaja i pamietaja to, pozdrawiam i pochwalam postawe !
jakby ktoś się kiedyś zastanawiał jak wygląda paranoja, to tutaj mamy przykład takiej typowej, klasycznej, książkowej, zazwyczaj spowodowanej przepaleniem mózgu od marihuanen
bo nie wiem jak można inaczej nazwać wytoczenie wojny przeciwko nieistniejącemu kręgowi handlarzy na podstawie subtelnego dowcipu
Od poczatku Kamil mowil, ze auto sprzedaje (juz to chyba tu pierdoli od roku czasu) tylko chce doprowadzic je do perfekcji bo jak sie nie sprzeda za dobra kase to bedzie nim jezdzic dalej bo jest zadowolony, jest w bdb stanie i z tego co wiem nic sie nie zmienilo tylko tyle, ze wawik nie chce wincyj pieniedzy w to wpierdalac x-D
No, ale nie lepiej cos tam pierdolic nie majac pojecia xD
ja jestem bezstronny, ale jeżeli ktoś uważa poniższy scenariusz za niesamowity i niespotykany, to niech się nigdy biznesem nie zajmuje xD
1. jest se nastolatek, co lubi auta jak każdy(prawie) nastolatek, ale nie ma hajsu
2. nastolatek zamienia się w 20-paro-latka i robi to, co każdy młody czlowiek po zaczęciu zarabiania - zachłystuję się wolnością i pieniędzmi, a co za tym idzie kupuje to na co nigdy go nie było stać i starzy nie chcieli dać
3. przepierdala więc hajs na nietanią furę, której koszty eksploatacji, remonty, ubezpieczenie i zalanie jest powiedzmy sobie szczerze nieekonomiczne
4. fajnie się bawisz, mija sobie trochę czasu
5. prawdziwe dorosłe życie sprzedaje liścia w twarz i okazuje się, że nie chcesz już mieszkać ze starymi, a mieszkanie to nie jest taka tania sprawa i w ogóle rozsądne życie trochę kosztuje
6. stwierdzasz, że szkoda ci hajsu na auto, bo już sie nabawiłeś i bardziej cenisz sobie samodzielność i zapewnienie lepszego bytu i warunków(chociażby mieszkalnych) i zaczynasz martwić się o przyszłość
7. postanawiasz sprzedać studnię bez dna i zacząć oszczędzać hajs na mieszkanie
8. finisz taki, że jak rok temu nie sprzedałbyś tego auta za żadne pieniądze, to nagle okazuje się, że pozmieniały się priorytety i auto sprzedajesz
uwaga, powyżej prawdziwy scenariusz sci-fi, który wcale nie dotyka większości młodych ludzi
Gniewny walczy z systemem i kolesiostwem.
Juz wiem czyje to multi
Qsc kiedys rzucilem haslo ze chcialbym moze w przyszlosci zrobic z niej lalke, zarzucic jakies ladne 18-19 fele, hamulce od s6, gwint, porobic te pierdoly blacharkskie. Auto w stanie kolekcjonerskim, ale teraz jednak stwierdzilem ze po chuj mam wpierdalac 10 tysiecy w auto jak o wiele ciezej bedzie sprzedac stan z tymi pierdolami za 25 w porownaniu do stanu idealnego mechanicznie i dobrego blacharsko tak jak jest teraz za 15-16. Czyli wychodzi na to ze nadal jednak mam te 25 w taki czy taki sposob. A to ze bede ja sprzedawal bylo juz wiadome od grudnia, tylko myslalem ze porobie najpierw tw duperele. Minelo pare miesiecy a ja przemyslalem temat ze po chuj mam zamrozic sobie hajs w modyfikacje jak moge gotowa obracac a opierdole audice tak jak stoi. A czy jakis torg to kupi to kolo chuja mi to lata, ba nawet jak mocno chcesz to moge ci obiecac ze zadnemu torgowi nie sprzedam.
I skad ty znasz wszystkich handlarzy, z tvn turbo czy jaki chuj? Ile samochod w zyciu od handlarzy kupiles, dwa? To wielkie przezycia masz.
I ja tez koncze temat bo typ ktory nigdy nie napisal nawet czym jezdzi i typ ktory ma afair jakiegos golfa 4 w dieslu to moga sobie co najwyzej przed msza pod kosciolem popierdolic 'ten oło kce audi spszedac przecie kazdy wi ze diesel najlepsiejszy'
A wcale bym sie nie zdziwil jak najwiekszy znawca gniewny codziennie swoje na przystanku odstaje
tak btw nie wiem co masz do ludzi co jezdza autobusami czy tramwajami dzieki nim mniejsze korki sa na miescie ;)
widze ty taki krolewicz z audi gosciu golfem 4 jezdzi to juz trzeba przyciac, ze chuja sie zna ja pierdole mentalne dno jestes nie pierszy raz to ci chyba juz pisze
Do mnie pijesz? Ja rozumiem, że może post się nie spodobał czy coś, nie zawsze się z każdym zgodzisz i samemu się czasem gafę jebnie, ale na co taki komentarz do mnie?XD Postowałem kiedyś czym aktualnie jeżdżę, a skoro już nie pamiętasz bądź twierdzisz jaki to znawca ze mnie który jeździ bimbajem to proszę:
Załącznik 364771
Załącznik 364772
qsc ale po chuj ty krolowiczowi z audi co szydzi z ludzmi co jezdza golfem 4 w dieslu cos udowadniasz xDD dla niego osoba obiektywna co cos wie o motoryzacji jest czym drozszom furom jezdzi, chuj , ze prezesi z s klas maja praktycznie wszystko w chuju ma byc drogo prestizowo i tyle.
nie znizaj sie do poziomu jego nie ma sensu, bo cie doswiadczeniem przerosnie
Tej, ja też potrafię robić fotki furom na parkingu :kappa