Mexeminor napisał
Kurwa Tasmann co za łeb XD Normalnie ładujesz kobitę na sukę z OC i nigdy tego kurwa nie robisz, a kasę przytulasz. To i tak tylko 3.7, kogo obchodzi jak wygląda, pierdol rysę i we se na luksusowe prostytutki albo koks wydaj.
Kurla panie, 15 postów najebales i dalej nie podałeś jakiejś kwoty ekspercie od wszystkiego. Sensowniejszy byłby post w stylu: "lakierowanie to w ASO tak z 700-1200 zł ze wszystkim", zamiast tu jakieś moralizowanie odpierdalac I śmiać się z 3.7, gdzie pewnie samemu jeździ się jakimś trupem starym w 1.8 r4.
Miałem 5.0 na tydzień po tym jak mi aso dało auto na zastępcze, bo chodziła mi myśl żeby zrobić na nich cesję, a samemu wziąć nowe 5.0 i wcale nie żałuję. Koszty utrzymania są średnio 2x wyższe niż 3.7, a jak ja jeżdżę 90% po Warszawie, to i tak mi mocy do wyprzedzania zawalidróg wystarcza, a tak naprawdę większość czasu spędzam w korku. Na trasie wiadomo, że V8 się lepiej zbiera, ale zanim znajdzie trakcje, to taki stinger gt go zje trzy razy. Poza tym i tak tego swojego w przyszłym roku sprzedaje i na pewno do amerykancow już nie wrócę.
Co do samej sytuacji, w ASO powiedzieli o koszcie około 800-1000 zł, wyrwalem od baby 900 zł, dałem stowe znajomemu, który po 15 minutach spolerowal lusterko I nie ma po tym śladu.
W każdym razie zamiast tu siać ferment z jakimiś wymyślonymi historyjkami, to dajcie jakieś sensowne forum samochodowe, żebym nie miał tu po co wchodzić, bo na razie torg jest jedynym, gdzie można cokolwiek ciekawego o waszych dupowozach poczytać.
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Zakładki