Frajerem, dalem sie przekupic nedznymi fotelami ze skory nappa z masazem i 18 glosnikowym audio od Bonk&Olujsen.
Wersja do druku
przy alfie ta a4 wyglada kurwa tragicznie
Przod to tam co kto lubi, ale dupsko i bok to giga smutne w tej A4
Załącznik 376350
Załącznik 376351
Załącznik 376352
Chuju, oddaj mi moje E39 @jaxi ;
Co z nim zrobiłeś?
Podoba mi się ta Giulia, ale to w którym miejscu jest tablica rejestracyjna w Alfach doprowadza mnie do szału, i chyba tylko na tej podstawie wykluczam całą markę jako potencjalny zakup ;/
Nie montuj tablicy i po problemie
od kiedy Wojtuś jest deweloperem, jak on był śmieciem spedytorem przecież
za duzo taterek wjechalo
poza tym nie smieciem spedytorem tylko panem spedytorem ok gdyby nie ja to zaden z was nie otrzymalby mclarena na czas
A sory myslalem, ze nadal sie ukrywasz i zdradezic nie chcialem chuju niewdzieczny
Kurwa 2kkm pekly z żulia. Fajnie sie jezdzi, ale musze przyznac, ze to nie sa juz te same emocje co w Ibize i w Giuliettcie. Jak sie przesiadlem 3 lata temu z Ibizy na Alfe to juz wtedy myslalem, ze wszystko jest takie... zdystansowane, ciche, malo bezposrednie, a teraz to w ogole kosmos. Tak samo jak kiedys nawet szarpanie sie z randomami pod swiatlami dawalo frajde bo nigdy nie bylo wiadomo czy przypadkiem golf czwurka obok nie ma wpierdolonej turbiny ze Scanii i nie porobi Cie na tych 300 metrach dawalo w chuj frajdy.. Tak teraz juz nie. Te 280 koni, bezposredni sportwoy uklad, prowadzenie, przyspieszenie sa tak dobre, ze rzadko kiedy pojawia sie okazja zeby sie z kims "poscigac" ( i nie mysle tu o pojebanych wysciach przez miasto tylko co najwyzej starcie od swiatel i paru najblizszych łukach). Jest to pierdolenie, ze nowe auta "nie maja duszy" i troche rozumiem, ostatnio dzien jezdzilem moja pcozciwa Ibiza 1.9 tdi. Kurwa to sa takie emocje, ktorych NIGDY w takiej Giulii nie doswiadczysz xD
Zaplanowalem se wymiane oleju za 1kkm (obecnie mam 17,5 kkm na liczniku), za 2 tygodnie korekta lakieru i ceramika i teraz wyposazam Giulie w nowe zimowki Pirelli SottoZero3 i zastanawiam sie czy dalej inwestowac czy przebiedowac ze 2-3 lata i poczekac na jakiegos elektryka Alfy :hmm
ps. wrzucam fotke w tle moja chata, nie na wszystko starczyl hajs, ale wazne, ze mam prestizowe auto
Załącznik 376599