Mexeminor napisał
Ej, ale co ja napisałem? Nie chcieli, zachcieli, gdy marketing zadziałał. Zobacz jak SUVy wchodził na rynek. Nieśmiały ML, który właściwie był terenówką, nosił zmaniona terenówki praktycznie wszędzie, jedynie co, to był w miarę luksusowy, ale wtedy już G-klasa była luksusową terenówką, tak samo Range Rover. Ludzie kupowali i Rendże i Gelendy i to było ok, chcieli luksusową terenówkę to ją mieli. Ale oni chcieli luksusową terenówkę. No i zamiast robić dalej luksusowe terenówki, to ktoś stwierdził, że wepchnie się ludziom chętnie kupujących sedany, kombi, hatchbacki i ceniącym sobie te auta za praktyczność, design itd. SUVy (a teraz i crossovery). Jak widać udało się, chociaż na szczęście istnieje ciągle duża grupa ludzi, którzy wiedzą czego chcą, do czego im jest auto potrzebne, ile auto jest warte, na co warto wydać pieniądze, do czego auta będą używali. Jednym słowem ludzie praktyczni.