Temat: Furmanki Torgowiczów

Psuje się jak każde auto + ma jakieś swoje mankamenty, które prędzej czy później dotykają każdy egzemplarz, min. czujnik położenia wałka, wycieraczki (temu akurat można zapobiec, ale wiadomo jak to zazwyczaj jest), opornik nawiewu (tzw. jeż), jeśli jest na podwójnym vanosie, to na pewno się w końcu odezwie i trzeba będzie zregenerować... Jest tego więcej, ale nic nie pożre nas finansowo, no chyba, że mamy wyobrażenia o cenach na poziomie Czinkłaczento. Dużym plusem jest łańcuch rozrządu, a więc te 1k co 60kkm można zainwestować w cosik innego. Dla mnie takim samym plusem jest brak dwumasu u mnie i konieczności wymiany. W cenie sprzęgła z dwumasą mam dwie skrzynie z gwarancją.

A E46 rozważałem, oglądałem wiele, kupeje, sedany i nawet touringi. Koniec końców stwierdziłem, że to nie dla mnie. Wg mnie trójka jest dużo gorzej wykonana, bardziej trzeszczy, wygląda strasznie biednie, na dodatek jest mikroskopijna w środku, dosłownie. Coupe długo było w moich myślach, bo jest po prostu ponadczasowe i piękne, ale E39 jest dokładnie takie samo, na dodatek tańsze w zakupie (tak tak, tańsze, sprawdź sobie jak stoją trójki, nie mówię już nawet o coupe) i jest większe i wygodniejsze (choć ciągle twarde jak porównam do Passata, ale wiadomo jaki jest B5FL).

O synu, 3700 za białe, pordzewiałe Punto :/