Eh zostały mi ostatnie 3godziny jazdy przed egzaminem dzisiaj i dzień przed mi nie szło bo dali mi jakiegoś niemiłego dziwnego instruktora który wszystkiego się czepiał i darł mordę zamiast coś sensownie wytłumaczyć mam nadzieje że jutro dadzą mi innego jakieś rady jak wykorzystać te 3 godziny i ogólnie rady na egzamin?
Ogólnie zdawanie prawka to niezła tortura :/
Zakładki