Pavel321 napisał
Ciekawe gdzie ja napisałem ze wole teorie od praktyki ? Nie przypominam sobie tego :/ Swojego podejścia nie zmienię bo wiem jak jest na drodze , polowa osób co zda prawko ma się już za królów drogi a później się okazuje ze trzeba jechać do innego miasta i już wyuczone na pamięć skrzyżowania się nie przydają :< A co do umiejętności praktycznych to po roku czasu jazdy samochodem są praktycznie zerowe. Jak wydaje wam się ze umiecie już ruszyć z piskiem albo wpaść w zakręt na ręcznym i ze już jesteście dobrzy to pozdrawiam :)
A gdzie ktoś napisał, że pominięcie wykładów = 'ruszanie z piskiem albo wpadanie w zakręt na ręcznym'? Bo tego to już nikt sobie nie przypomina :) Jeśli ktoś zna już dobrze teorie i nie chce tego słuchać po raz kolejny to nie ma w tym nic dziwnego. Choć jak widać Twoim zdaniem to same psychole i terroryści ;)
I owszem, mnie też wkurwiają drogowe cwaniaczki, ale to nie ma nic wspólnego z pomijaniem wykładów teoretycznych.
#down
Może i tak jest, ale jak już się porywamy na statystyki to większy sens ma pytanie ilu tych, którzy ominęli teorie cwaniaczy potem na drogach, a nie ilu cwaniaków nie zna teorii ;> I powtarzam: nie chodzenie na wykłady nie oznacza, że ktoś nie zna teorii - chodzi mi o sytuację, gdy zna ją już dobrze i nie chce znowu tego przerabiać.
Zakładki