Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

opłaca się zdawać razem A+B, egzamin piszesz tylko raz, podręczniki dostaniesz

zajęcia teoretyczne mam tylko jedne czy dwa razy dłużej, z kat A i z B? A zdaję raz egzamin teoretyczny i potem dwa egzaminy praktyczne.
A co do podręczników, polećcie jakieś strony, chciałbym już teraz pouczyć się żeby już sobie wbić do głowy zasady i jak jadę z kims autem to żebym też myślał o znakach itp, wtedy mniej stresowałbym się na kursie.

zajęcia teoretyczne, nigdy takich nie miałem bo przecież wszystko jest w podręcznikach, zdajesz jeden egzamin teoretyczny, będziesz miał pytania z obu kategorii i tak zdajesz potem 2 praktyczne i powtarzam dostaniesz podręczniki

Bo w kat B pisze:
W cenie kursu:
* Część teoretyczna (wykłady): 30 godzin
* Część praktyczna (jazdy samochodem Renault Clio 3): 31 godzin
itp.
A w A:
W cenie kursu:
* Część teoretyczna (wykłady): 30 godzin.
* Część praktyczna (jazdy na motocyklu YAMAHA YBR 250): 20 godzin.
itp
Oczywiście to tylko przykład, ale wszędzie pisze że jest ileś godzin teorii i ileś praktyki, więc pytam czy teorii gdy zdaję A+B mam w tym wypadku 60h czy 30h.
A materiały chciałbym teraz, bo chcę się już oswoić, na kursie nauczyłbym się ale teraz chcę się nauczyć żeby potem się nie uczyć za dużo bo nie będzie czasu, a wiele osób które znam nie zdają za 1 razem teorii.

prawdopodobnie połączone chociaż nie wiem idź do osk i się spytaj, to chyba nie jest trudne?

i masz linki z moich zakładek:
http://www.abes.pl/tresc.php?id=osrodek
http://www.asgraf.pl/index.php?id=1
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/
http://www.e-kierowca.pl/
http://www.prawojazdy.com.pl/
http://www.szkoleniekierowcow.pl/index.php
http://www.naukajazdy.pl/
http://www.prawko.com.pl/
http://www.osk.org.pl/
http://www.icsk.pl/
http://www.prawko.pl/
http://portalnaukijazdy.pl/

gdzieś tu były fajne testy szukaj bo mnie to już na szczęście nie obchodzi, sam się uczę jeździć

wiem, chodzilo mi tylko o to czy przy zmianie biegow na nizszy tez jest sprzeglo ;p (bo mam z nim problem). niestety ;/

Przy KAŻDEJ zmianie biegu jest sprzęgło... fajnego masz widzę instruktora...


Myślę, że najwygodniej przejść się po okolicznych szkołach jazdy i popytać. Często (u mnie np.) są fajne zniżki jak robisz od razu dwie kategorie, dostajesz jednego instruktora i fajnie płynnie idzie wszystko. Materiały można kupić albo w szkołach jazdy albo w internecie i tu też najlepiej przejść się do swojej przyszłej szkoły dowiedzieć się co i jak. Chociaż zapewniam Cie, że teorię opanujesz bez wcześniejszego przygotowania, wykłady w 100% wystarczają + potem trochę robienia testów samemu i nie ma problemu :)

Ok, poszukam na razie coś w necie, pouczę się. A jak będzie kasa to wtedy się reszty dowiem, bo szkoły jeszcze i tak nie wybrałem, nie wiem czy zdawałbym na swoim zadupiu, tutaj znam okolice i jest mało znaków itp, prosty ruch ale z tego co wiem to kilku egzaminatorów jest do dupy, np. w moim technikum dyrektor uczy jeździć a z niego taka twarda sztuka (nie raz uczniowi za coś w szkole przyjebał) że wolałbym u niego nie zdawać. Podobno fajnie jest w poznaniu bo jest dużo szkół i ładnie wszystko na ulicach, znaki, ulice pomalowane itp.

nie możliwe jest abyś miał jazdy w mieście innym niż tam gdzie leży WORD i egzaminuje

ale chodziło mi o nauki :)
A takie pytanko jeszcze, co grozi za jazdę autem bez prawka? I co grozi za jazdę bez prawka z właścicielem samochodu który ma prawko, on też dostanie wtedy po dupie? Pytam z ciekawości, gdyby mnie ktoś kiedyś zatrzymał jakbym się z kimś z rodziny uczył jeździć i też chciałbym wiedzieć co zrobią kumplowi jak go w końcu złapią, jeździ od gimnazjum autem, często w nocy z całą ekipą po pijanemu na imprezy. Wiem że idiota, jeszcze kiedyś sobie coś zrobi, na szczęście nie jestem taki głupi żeby z nim jeździć.

no a myślisz że o co mi chodziło? pierwsza jazda na kursie to zazwyczaj po mieście abyś się przyzwyczaił, następne to jazda po mieście gdzie jest WORD

mandat ,sąd grodzki i odroczenie prawka
jak jesteś nieletni to jeszcze kurator

jeśli nie będziesz z nim jeździł po ulicach tylko po jakiś wiejskich drogach to policja to zrozumie

Ok, to już wiem chyba wszystko. Teraz szukać roboty na wakacje xd

A z tą jazdą bez prawka to myślałem jakbym z kimś (wuja czy ktoś) wyjechał na miasto, mała miejscowość i jeździł z nim, ale to chyba nie przejdzie, jeszcze by prawko odroczyli, lepiej pojeździć po wsiach.