Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

Ja zdawałem na A i B w ten sam dzień, na A mi się udało za 1szym a na B za chyba 4 czy 5, nie pamiętam już dokładnie, ale zawsze albo mnie ujebali wmawiając mi coś, albo ja zrobiłem jakąś pierdołę na mieście która w ogóle nie powinna być traktowana jako błąd ale cóż.

Przed wszystkimi egzaminami na B stresowałem się i failowałem, aż w końcu przemówiły do mnie słowa "miej wyjebane a będzie Ci dane" no i poszedłem na egzam wylajtowany który skończył się ze skutkiem pozytywnym.

Morał? Stres robi swoje.

Cytuj:

---

TVN napisał

za tydzien drugi egzamin, dajcie protipy:<

---

Jebnij sete.

Cytuj:

---

CzArNy__ napisał

Jak jest z prawkiem na motor? Kolega mi mówił, że zmiany wejdą od 2011.

---

No wejdą pojebane zmiany, dlatego ja prawko na motor zrobiłem od ręki by potem się w to nie pierdolić.

Nie wiem dokładnie jakie to będą zmiany ani od kiedy, bo ludzie pierdolą, każdy co innego, ale mniej więcej to będzie wyglądać tak jak w Szwecji, czyli prawko będziesz miał do ograniczonej pojemności motoru i będziesz musiał zdawać kolejne aby je zwiększać, możliwe też, że prawko na motor będzie możliwe od 22 lat, ale jak już mówiłem, ludzie pierdolą.

Cytuj:

---

Przed wszystkimi egzaminami na B stresowałem się i failowałem, aż w końcu przemówiły do mnie słowa "miej wyjebane a będzie Ci dane" no i poszedłem na egzam wylajtowany który skończył się ze skutkiem pozytywnym.

---

pamietam swoj egzamin B.. to bylo rok temu. niedaleko przed egzaminem zakonczylem pewien etap w zyciu (baba :P) i ogolnie bylem niezle wk...y i zdolowany, mialem ochote wogole olac ten egzamin. pomyslalem jednak ze szkoda kasy i poszedlem, ale mialem totalnie gdzies czy zdam czy nie...

... zdalem za pierwszym podejsciem. zero stresu bylo, zero bledow i zero pomylek :))

Cytuj:

---

Tristhe napisał

2,5h to jeszcze nic. Ja czekałem po teorii 3h na sam placyk. Później jeszcze 2,5h, żeby wyjechać na miasto.

Zdałem za pierwszym razem, jakiś czas temu, na starych zasadach(26 maja 2009 dokładnie).

---

a to co sie zmienilo w tych zasadach teraz??
w piatek ide na teorie. Zle zrobilem, ze nie zapisalem sie od razu na praktyczny.
Co polecacie na uspokojenie? jakies herbaty czy tabletki? Jestem pewny, ze nie wysiedze tam czekajac na moje nazwisko ;d

Cytuj:

---

TVN napisał

wyobraz sobie moje zdziwienie gdy ruszylem na luku a gosc STOP.
pierwsza proba spalona, zostala jedna.
Ja fajnie nieogar, ale zapialem w koncu te pasy ;d

za tydzien drugi egzamin, dajcie protipy:<

---

Kur** ja tez na luku zapomnialem zapiac pasy ale poszlo elegancko i egz. zalicz(: Moze nie zauwazyl hehe

Cytuj:

---

Daj pomysl napisał

Jestem pewny, ze nie wysiedze tam czekajac na moje nazwisko ;d

---

no czekanie jest najgorsze.
Teorie mialem o 9:30 i zaczalem normalnie.
Zrobilem test w 5 min i czekalem do 11:40 - wtedy mnie wywolali.

No i powiem Wam moi drodzy koledzy, że zdałem ! :D Za pierwszym razem ;) Zgasł mi 2 razy, raz na ręcznym i potem przy ruszaniu. Raz za bardzo ściąłem zakręt, a raz nie dałem kierunkowskazu przy omijaniu. Koleś się cały czas sapał o coś do mnie, chciał mnie zdenerwować, ale mu nie wyszło i dojechałem i powiedział, że pozytywnie ! :D Mam dla was radę, jedynie spokój i opanowanie może was uratować :) Jak coś do was sapie to siedzieć cicho i potakiwać.

no a jakie prochy polecacie na stres? ;d bo ja tam nie wytrzymam a jak egzaminator zacznie mi dogadywac to juz w ogole dostane wylewu

Cytuj:

---

Krzys Nemptor napisał

Mam dla was radę, jedynie spokój i opanowanie może was uratować :)

---

I szczęście. Jak będzie chciał to uwali. Nawet wieloletni kierowcy popełniają błędy, a tu się każe "świeżemu" po kilkudziesięciu godzinach zrobić wszystko bezbłędnie.

#up
Mnie matka faszerowała melisą. Nie pomogło.

Cytuj:

---

Daj pomysl napisał

no a jakie prochy polecacie na stres? ;d bo ja tam nie wytrzymam a jak egzaminator zacznie mi dogadywac to juz w ogole dostane wylewu

---

Nervosol na cukrze i jazda, mi bardzo pomógł przy trzecim egzaminie.

Nie robcie prawka, szkoda kasy na samochod. Chyba ze wam rodzice kupia to ok.

http://i42.tinypic.com/16kntox.jpg

Z prostych obliczeń wynika, że od rozpoczęcia egzaminu teoretycznego do rozpoczęcia praktycznego minęło 3 godziny i 45 minut. Najbardziej wkurzało mnie to, że samochody stały puste, plac stał pusty, ale było chyba trzech egzaminatorów na tej zmianie.

Jakby kogoś obchodziło, zdałem bezbłędnie za pierwszym razem.

Ile przed teoretycznym robiliście testy? Bo mam zamiar w przyszłości może nawet całkiem niedalekiej ;d podejść do egzaminu i nie wiem jak się przygotować.

Cytuj:

---

Oggy napisał

Ile przed teoretycznym robiliście testy? Bo mam zamiar w przyszłości może nawet całkiem niedalekiej ;d podejść do egzaminu i nie wiem jak się przygotować.

---

Najpierw czytasz załączone książki a potem robisz tryb nauki (ja zrobiłem tylko 2 razy) lub na odwrót, bo działa to na zasadzie ah racja tak było napisane w książce albo ah tak taka sytuacja była w testach czyli nawzajem się uzupełniają. Potem lecisz tryb testów, ja robiłem dziennie 5 razy co w sumie zajmowało mi jakieś 9min.

PS. Jak zapiszesz się na kurs to ucz się przed pierwsza jazda bo jak zaczniesz w trakcie to ciężko ci będzie (moje doświadczenie), przypuszczając ze pierwsza jazdę będziesz miał po tygodniu od zapisania to naprawdę poświęć ten czas na naukę, jak przyjdziesz nauczony to zrobisz kurs w miesiąc i zdasz bezproblemowo.

Cytuj:

---

TVN napisał

no czekanie jest najgorsze.
Teorie mialem o 9:30 i zaczalem normalnie.
Zrobilem test w 5 min i czekalem do 11:40 - wtedy mnie wywolali.

---

no to faktycznie tragedia :D

jak ja zdawalem rok temu, byc mialem na 12:00 w gdanskim pordzie, a egzamin zaczelem o 18. any questions?

Cytuj:

---

Oggy napisał

Ile przed teoretycznym robiliście testy? Bo mam zamiar w przyszłości może nawet całkiem niedalekiej ;d podejść do egzaminu i nie wiem jak się przygotować.

---

Uczysz sie zasad ruchu odbywajacego sie na drodze, klepiesz skrzyzowania, ronda, swiatla, itp. Jak to zalapiesz, to wtedy tluczesz testy na pamiec i logikę (bank pytan ok. 500) do momentu az bedziesz robil po 0 bledów. Wtedy teorie zdasz bez problemu na wewnetrznym w szkole do ktorej sie zapisales, wyklady mozesz opuszczac bo i tak zdasz ; P Jak wyjezdzisz godziny po miescie to zapisujesz sie na teorie i praktyke i zdajesz za 1szym razem(;
Aha, na kurs lepiej idz na przyspieszony, placisz chyba 3 setki wiecej.