@Pytoo ;
w jakiej szkole robiłeś prawko? :P Widze że z Olsztyna jestes a ja już od dawna noszę się z takim zamiarem żeby wreszcie się zapisać na prawko.
Wersja do druku
@Pytoo ;
w jakiej szkole robiłeś prawko? :P Widze że z Olsztyna jestes a ja już od dawna noszę się z takim zamiarem żeby wreszcie się zapisać na prawko.
Jak zaczynales kurs na starych zasadach, to bedziesz zdawal na starych :D
btw, zdane za czwartym razem ;D
@Bubuch ;
Robiłem w nieistniejącej chyba już na jarotach u Żarskiego i nie było najlepiej, dokupiłem potem godziny w WMZDZ u Siemińskiego(?) i tylko tę opcję mogę polecić, od razu zdane gość super tłumaczy.
gratki, mówiłem ze w końcu się uda ;d zycze gumowych slupow i szybkiego nabierania doswiadczeniaCytuj:
Harvi napisał
bylem wczoraj pierrwszy raz na teorii, oczywiscie nie zdalem, uczylem sie w chuj a tu 60 punktow, nie wiem jakim cudem, ale to nie wazne
bylo pytanie odnosnie przejazdu kolejowego - swiatla na ktorych nie swieci sie ani zielony ani czerwony sygnal i otwarte szlabany. pytanie bylo czy trzeba sie zawsze przed tym zatrzymac
trzeba czy nie?
jest znak STOP czy go nie ma
nie ma ani znaku stop ani krzyza sw andrzeja
Jeśli nie ma czerwonego światła, nie ma stopu, zapory są podniesione i żaden pociąg nie jedzie, to nie tyle że nie trzeba, ale nawet nie można się zatrzymywać przed przejazdem - za to bezwzględnie trzeba zwolnić
a teoretycznie jezeli nie jedzie pociag to powinno sie swiecic zielone swiatlo czy nie? bo wlasnie zmylilo mnie to ze nie bylo doslownie nic, ani stopu ani znaku a swiatla byly zgaszone
Nie, te sygnalizacje przed przejazdami działają na innej zasadzie - albo migają na czerwono i wtedy należy stać przed przejazdem, albo nie świecą się w ogóle i wtedy można jechać
a jeszcze jedno pytanko
czy mozna najechac na strefe wylaczona z ruchu albo podwojna ciagna kiedy bysmy chcieli przepuscic pojazd uprzywilejowany?
albo
jezeli zepsulo sie auto to musisz miec zapalone swiatla awaryjne?
-na chodniku
- na strefie wylaczonej z ruchu
Imo. na chodniku tak a na strefie wylaczonej z ruchu nie, bo kogo chcesz tam ostrzegac skoro jest wylaczona z ruchu?
Odwrotnie - prawo mówi, że na terenie zabudowanym światła awaryjne należy włączyć w razie zatrzymania pojazdu z powodu uszkodzenia/wypadku na jezdni w miejscu niedozwolonym - a więc strefa wyłączona z ruchu jak najbardziej się kwalifikuje, zaś chodnik (który nie jest częścią jezdni) nie.
Nie wiem natomiast jak jest z pojazdami uprzywilejowanymi. Teoretycznie jest przepis, który mówi:
nie jest jednak napisane że w ramach tego ułatwiania przejazdu można złamać inne przepisy - w praktyce oczywiście należy zjechać gdzie tylko się da nie patrząc na żadne zakazy, ale w trakcie egzaminu na prawko czort wie jak się zachować. Osobiście zjechałbym tylko wtedy, gdyby to było konieczne - np. gdyby droga była zakorkowana i karetka nie miała jak wyprzedzić, a martwe pole było tuż obok mnie. Zaś w sytuacji gdy jadę wąską drogą dwukierunkową z pasami oddzielonymi podwójną ciągłą i całym przeciwnym pasem wolnym, po prostu zjechałbym do prawej i pozwolił uprzywilejowanemu się wyprzedzić.Cytuj:
Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
Myślę, że w sytuacji gdy leciałaby karetka, egzaminator pokierowałby cie nawet na chodnik. Ty przecież nie masz doświadczania w takich przypadkach, mógłby to być twój pierwszy raz. Stres, panika - w końcu to egzamin. A jak karetka leci to nie wiesz, może te 10 sekund twojego myślenia coby tu zrobić zaprzepaści szansę na przeżycie poszkodowanego.
To tylko przypuszczenia, mi się na jazdach w ogóle karetka nie trafiła. Za to instruktor opierdalał mnie za to, że motocyklistów puszczałem na światłach.
a jezeli mam zakaz wyprzedzania, podwojna ciagla to moge wyprzedzic rower? bo motor moge tak? i jezeli moge wyprzedzic rower, to co w takim wypadku moge jeszcze wyprzedzic?