A jaką masz pewność, że przednie zawieszenie będzie dobrze wyregulowane w L? Tu nawet nie chodzi o sam egzamin, ale o bezpieczeństwo, nawet jak już będziesz miał prawko. Lepiej, jeśli ma się możliwość, panować nad wszystkim samemu, żeby potem nie było lamentu "bo Pan mi mówił..".