Poprostu nie umiem dopasować skrętu kierownicy do zakrętu - częstoscinam bo boje się że nie zmieszcze się :x
Wersja do druku
Poprostu nie umiem dopasować skrętu kierownicy do zakrętu - częstoscinam bo boje się że nie zmieszcze się :x
ja 27.07 podchodzę po raz 2 do egzaminu teraz kuje co dziennie teorię ,żeby na niej nie oblać znowu XD
Za dużo grania na kompie w NFSy :d Zapamiętaj, że jak przestaniesz kręcić kierownicą podczas skrętu, to wcale nie pojedziesz od razu prosto. Wyrobisz sobie nawyk przez jazdy, nie przejmuj się skręcaniem, po prostu na to nie patrz. Im więcej o czymś myślisz, tym gorzej to wychodzi.Cytuj:
Pacyfic napisał
Mam to samo. O ile napoczatku mialem z tym w chuj problem, to teraz jest dobrze. Napoczatku przez 6godzin chyba 4 razy wjechalem/najechalem na chodnik, a teraz jest juz dobrze.Cytuj:
Pacyfic napisał
Cytuj:
Witek napisał
Własnie że nie grałem w żadne samochodowe ; D To dopiero 4h więc może sie poprawi ; d nie moge wyczuć tego ile muszę skręcić kierownicą by samochód skręcił ile :D Byłem też na placu - masakra :D prze te skręty kierownicą wyjeżdżam poza linie ;/ ale nie tracę nadzieji! Dopiero 4h samodzielnego jeżdżenia samochodem więc nie mogę odrazu jeździć jak kierowca z 20letnim stażem ; d i tego się trzymam ; dCytuj:
rahuza123 napisał
O! W końcu inny Ostródzianin ;]Cytuj:
~Qacper~ napisał
Ja jeszcze 13h do wyjeżdżenia ale pewnie też nie długo się umówię na egzamin.
Jutro o 8.00 egzamin. Teoria + praktyka .
Wawa - Radarowa.
Szczerze powiedziawszy , wątpie czy się uda... ;/
dobry
jak jest z jazdą skuterem po ukończeniu 18 lat? trzeba mieć karta motorowerowa czy już nie trzeba po ukończeniu 18
#up
na dowód na chwile obecna. ale chyba w styczniu maja byc jakies zmiany i juz tak nie bedzie.
Mnie przerażało wzniesienie, aczkolwiek okazało się to banałem w porównaniu do łuku, z którym nadal mam problemy już nie wspominając o tym że po wyjeżdżonych 20 h nadal mam problemy z parkowaniem równoległym ;(
A jak robisz rownolegle i co Ci w nim nie wychodzi? MI instruktor dobrze wytlumaczyl, ile i kiedy skrecac. W sumie odrazu zalapalem i nawet latwiej mi sie parkowalo rownolegle niz prostopadle.
Nie umiem wjechać tak, żeby potem ustawić się prosto, zawsze stoje niesamowicie krzywo. Niestety mój instruktor nie potrafi mi wytłumaczyć po ludzku jak mam się ustawić i co zrobić żeby wjechać dobrze.
mozesz robic korekty przeciez :) nie musisz wjechac na raz. mozesz sobie cofac, podjezdzac, odjezdzac. (ale na luku nie mozesz sie zatrzymac do 0)
[tyłem]Cytuj:
Naughty napisał
Stajesz tak aby tył twojego auta zrównał się z tyłem auta za którym parkujesz, fajera na maksa i jedziesz kiedy tył auta przed tobą zrówna się ze słupkiem oddzielającym drzwi przednie i tylne w twoim aucie odkręcasz i po wszystkim, chociaż łatwiej w lusterka patrzeć i zaparkować...
Niech próbuje wiele opcji, mi nie wychodziło równoległe jak i plac dopóki stosowałem się do rad instruktora - tu patrz na jakiś słupek, tu zrób pełen obrót kierownicą bla bla bla. Zacząłem jeździć 'na czuja' i od razu wszystko wychodziło pięknie
mam wyjeżdzone 15h i jeszcze nie parkowałem równolegle
dziwne czy nie?
Ja dopiero po 20 godzinie parkowalem rownolegle.Cytuj:
Przemo_eNha napisał
Ja prawko zdalem gdzie prawie nie potrafilem parkowac rownolegle ha.Cytuj:
Naughty napisał
Ogolnie ciezko mi idzie uczenie sie czegos na pamiec w samochodzie. Tak bylo z parkowaniem rownoleglym. Te komendy instruktora, ze w pewnym momencie skrec maksymalnie potem odbij maksymalnie. Nauczylem sie dopiero po zdaniu egzaminu- sam. Po prostu tak mam, ze musze to czuc.
Nie tak bardzo, parkowanie równoległe jest uważane za najtrudniejszy możliwy manewr na egzaminie, wymaga już jakiegoś tam wyczucia samochodu, więc na początku go raczej nie uczą. Ale jak chcesz, to w każdej chwili możesz powiedzieć instruktorowi, że chciałbyś to już zacząć ćwiczyć, nie powinien oponowaćCytuj:
Przemo_eNha napisał
panowie ile czekaliscie na plastik? bo we wtorek juz bedzie u mnie drugi tydzien ;s ;/
Jutro mija 25 dni i niby ma jutro być, ale jak to będzie to nie wiem.
Co do parkowania równoległego, mi wdupczył na 5-6 godzinie równoległe. Na 1-2 łuk, 3-4 miasto i prostopadłe, 5-6 miasto i równoległe, 7-8 miasto + wzniesienie i po 8 jeździłem do Dąbrowy, tam gdzie miałem zdawać.
ja w ogole nie parkowalem rownolegle ;p w Tarnowie nie ma takich miejsc
(7/25/11) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
No, ku*wa. :)
25 dni męczarni.
Kurde w jednej szkole, gdzie maja dosc okazyjne ceny nie moge zrobic mniej wiecej w jednym czasie kursu bo za duzo chetnych na B jest ;c
Jak rozpoczne kurs w sierpniu, a 18 lat mam 18 pazdziernika i nie wiem czy dam rade po nauce B, ukonczyc A zebym jeszcze przed zima zdarzyl.
Ma ktos jakies sugestie?
Nie patrz na okazyjne ceny , czasami warto zapłacić tą 100wiecej , niz potem wydawac na egzaminy poprawkoweCytuj:
FoX-x napisał
Dziś mija 2 tyg. od kiedy zdałem , babka mówiła juz jutro juz bedzie (ta jak hvj) ;/
Tak sie glowilem z ta szkola, a okazalo sie ze w szkole, gdzie duzo znajomych robilo B, mozna elegancko laczyc A i B teorie, do tego na dzien dzisiejszy jest to koszt 2050 zl.
Do tego nawet od jutra moge isc na teorie bo godziny sie ustala wedlug siebie.
z tymi tanimi prawkami jest tak, ze mozna nawet za 650 zl zrobic! ale maja stare samochody i pare innych mankamentow :)
Dziś mam 21h jazd za sobą, ćwiczyłem jeszcze ruszanie z wzniesienia z ręcznego bo jeszcze miałem z tym problemy, ale chyba już jest ok, w piątek będę widział kiedy mam egzamin państwowy w Olsztynie ( swoją drogą mam nadzieję że termin nie będzie kolidować z wyrywaniem ósemki ). Trzeba wierzyć w siebie ;] A co ?
Jakiś miesiąc temu minęło mi 2 lata od kiedy mam prawko i nie jest złe. Nie przejmujcię się egzaminem - jak koleś będzie chciał was udupić to i tak was udupi. Wystarczy robić swoje a reszta to już zależy od egaminatora.
Ze 2 lata temu robiłem prawko, ale przez pewne okoliczności nie dokończyłem, a teraz już tej szkoły nie ma. Chcę się teraz zapisać od nowa na jakiś kurs. Prosił bym o pomoc raczej osoby, które ukończyły prawko we Wrocławiu. Czy ta "słynna" szkoła Kursant jest dobra? A może poleci mi ktoś lepszą? Cena nie jest ważna bo i tak wszędzie są podobne, zależy mi na dobrych instruktorach.
Mam problem z "Ósemkami" w kat. A, muszę podpierać się nogą przy dojeździe do "skrzyżowania" macie jakieś rady?
Mnie na C chcial udupic lecz mu sie nie udalo, z B bylo tak samo. Jezeli umiesz jezdzic (nie gasnie Ci, nie poleniasz bledow) to zdasz. W Ostrolece trafilem na babe (ponoc tylko u niej pare osob z grupy zdaje). W Olsztynie zas tez trafilem na cietego typa i nowego man'a (skrzynia dolna, gorna, w iveco nie mielismy dolnej, gornej) lecz gosc byl spoko i dal nam 30 min na obczajenie biegow. Wczesniej jezdzilem u kumpla na scanii i wszystko bylo podobne lecz wolalem pobawic sie na placyku.Cytuj:
Kregox napisał
Jaka teraz jest mniej wiecej cena za E i przewoz rzeczy ?
27 lipca instruktor zapisał mnie na 16 sierpnia, w Olsztynie (egzamin). Zobaczymy jak pójdzie, pewnie jak się nie zestresuję, to może zdam. 22h za sobą.
12 godzina jazd, pierwszy raz jeździłem pod wpływem :D. Kumpel wczoraj osiemnastkę miał. Szło mi lepiej niż na trzeźwo.
jest sie czym chwalic. jestes idiota. oby cie nie dopuscili do egzaminu. jestes kompletnie nieodpowiedzialny i nie wiem czy chciales zaimponowac kims ze pierwszy raz jezdziles napruty? jestes zeremCytuj:
Placek napisał
ja w środę zdałem miałem takiego mega stresa. 2x mi zgasł jak wracaliśmy to koło word'a jak na golisza jest te skrzyżowanie spore (ci ze szczecina co zdawali to wiedzą o które mi chodzi) przez te 3 pasy każdej jezdni i pas zieleni koleś sobie przez spacerował i mi pomachał kwiatkiem a jak się zatrzymałem bo mi pod koła prawie wlazł to egzaminator 'ALE CO PAN ROBI STWARZA PAN ZAGROŻENIE DLA RUCHU' ja już lekko wkurwiony z myślą ,że już i tak nie zdałem 'TO CO MIAŁEM GO ROZJECHAĆ?!'. na koniec wypisuje kartę i 'gratulacje zdał pan'
Odbiegając od prawka. Jest jakiś zapis w kodeksie drogowym, który mówiłby, że nie można pić alkoholu w samochodzie podczas jazdy (oczywiście mowa o pasażerach)?
Chyba osoba siedząca obok kierowcy nie może pić a te z tyłu tak. (niepewne info)
szkoda ze cie nie zlapali na tymCytuj:
Placek napisał
nie slyszalemCytuj:
WolF napisał
Czy na egzaminie państwowym na placu manewrowym - kiedy stanę trochę krzywo po cofaniu tam na kopercie to zaliczone czy nie?
musisz zmieścić się w obrębie tej koperty i nie najechać na linie jak najedziesz na linie to możesz 2 raz spróbować jak wyjedziesz za linie albo trącisz pachołek oblewasz
nie istnieje raczej mozliwosc staniecia krzywo na kopercie. jak nie wyrownasz po skrecie to wyjedziesz za linieCytuj:
Pacyfic napisał
@down: oczywiscie, ze nie musisz stac na srodku
To ja jestem jakiś niezwykły bo nie raz staje bliżej ktorej linii - o to mi chodzi. Czy wystarczy zmiescic sie w koperte czy trzeba na środku idealnie?
Wystarczy sie zmiescic
nie koniecznie, jak trafisz na takiego co Cie będzie chciał udupić karze Ci powtórzyć :pCytuj:
Agnos napisał
ma ktoś te karty z pytaniami do egzaminu wewnętrznego? np w .pdf
potrzebne mi są bardzo
jeżeli ktoś byłby tak miły, to proszę o przesłanie na pw :)
Jakie karty? Chodzi Ci o pytania wszystkie?
Jak zdawalem plac robilem luk zmiescilem sie w kopercie ale lekko do lewej strony podjechalem.Egzaminator otworzyl mi drzwi powiedzial ze zmiescilem sie w kopercie ale stanelem nierowno i czy moglbym poprawic i zrobic jeszcze raz ta czynnosc.Drugi raz wyszlo mi idealnie ale ciekawe co by bylo jakby drugi raz mi nie wyszlo :D
panowie. jest sprawa. zapisalem sie jakis czas temu na A+B. B zdalem teorie i praktyke za pierwszym. teoria 1 czerwca zdana za pierwszym a praktyka 12 lipca za pierwszym na B.
A teoria rowniez mialem 1 czerwca razem z B, ale nie zdałem a do jazdy nie podchodzilem. chcialbym zrezygnowac z prawa jazdy na A (motor) z powodow osobistych i odebrac za jakis tydzien/dwa prawo jazdy na samochod.
czy da sie to jakos ogarnac w tym wordzie czy do szkoly isc? ;s
bo ten caly word czeka na mnie az zrobie cale "A" i wtedy wysylaja dokumenty i daja mi palstik na A+B a ja chce juz miec te B bo mi niezmiernie potrzebne jest do roboty i chicalbym zrezgynowc z A i miec palstik w reku za tydzien lub dwa.
siemka
Ile kosztuje państwowy egzamin? I czy to się płaci w tym samym momencie gdy składamy papiery ze szkoły jazdy tak? W sensie już tam przy okienku?
Obydwa egzaminy razem kosztują 134 zł, płacisz za nie w kasie i tam dostajesz kwitek, no chyba że Twój instruktor Cię zapisał ( tak jak np. mnie ).Cytuj:
Azuma napisał