Antylolek napisał
Teoria za 7 razem to nie ma co się zbytnio chwalić ;d
A do praktyki to patrz na znaki, linie poziome, co się dzieje wokół ciebie i w sumie tyle. Aha i miej totalnie w dupie egzaminatora, jak jedziesz dobrze i pewnie to może ci skoczyć.
Na placu polecam robić łuk metodą na pierwszą tyczkę- nie ma opcji, żebyś tym sposobem łuku nie zaliczył ( w rl sobie praktyki nabierzesz) i przez całą jazdę miej półsprzęło- zbyt zdrowe dla samochodu to nie jest, ale masz zdać, zapłaciłeś za to ;d Jak do tyłu jedziesz to gazu nie dotykaj.