Reklama
Strona 271 z 591 PierwszaPierwsza ... 171221261269270271272273281321371 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 4,051 do 4,065 z 8859

Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

  1. #4051
    Avatar Mieciuziomus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    W Komputerze
    Posty
    241
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Xeanix napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a ja dokładnie tam gdzie to się stało będę miał pierwszy egzamin : O za tydzień! boję się !!
    Po 1 to non stres dobrze ci radze mnie to zniszczyło podczas 1 egzaminu = glupi blad na miescie i out.
    drugi egzamin mialem to w D... podszedłem do niego rozbawiony na luzie = profit zdane ;d

    Hahaha zwróć uwagę czy pozostały jakieś ślady po tym wydarzeniu i napisz tu nam ;d

  2. #4052
    Avatar twardy
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    2,273
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Właśnie podpisywałem umowę, że robią w mojej szkole egzaminy wew. chyba grzeje ich :D

  3. #4053

    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Myszków
    Wiek
    32
    Posty
    2,793
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    no właśnie dzisiaj miałem i jazdy i pojechałem w to miejsce XD faktycznie szacun dla babki i ta droga faktycznie poważnie ruchliwa i to chwila przed rondem : D płot cały tylko ślady oleju na drodze są ^^
    btw. tak myślę to w sumie farta miała, że pod jakiego tira nie wpadła czy chociaż osobówkę bo i tak by bania była bo kto się spodziewa, że lada moment ktoś może wyjechać z "betonowego płota" XD
    Ostatnio zmieniony przez Xeanix : 06-02-2012, 18:05

  4. Reklama
  5. #4054
    Avatar rabbon
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    211
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Word Krosno
    Wczoraj 9:40 testy zaliczone 0 bledow, chociaz troche sie bałem w domu 30x z rzedu pozytywny.
    Potem okolo 1h 20minut czekania na jazde, po testach stres i nerwy mi troche opadly ale to czekanie na jazde znowu bardzo mnie stresowało.
    Wkoncu mnie wywołano, auto numer 4 , egzaminator dał mi cos do podpisania , oraz zobaczył dowód. Poinformowal mnie o wszystkim i mowi ze wylosowałem swiatla tylne przeciwmgielne i sygnal dzwiekowy, oczywiscie pokazalem (latwe zadanie dal mi).
    Dobra wkoncu przygotowanie sie do jazdy i ruszanie, przy cofaniu na luku wydawalo mi sie ze wszystko dobrze ale egzaminator machnął i powiedzal ze najechalem na linie, ja juz troche zestresowany bo na jazdach luk robilem po 30x z rzedu dobrze. 2 próba - nie zapiąłem pasa, ale egzaminator podszedl do szyby i pokazal mi zebym zapial go, wjechalem w koperte i cofam pomalu a tu kórwa zgasło mi auto, odpalam ponownie a egzaminator mowi zebym nie jechal i ze gdyby zgasl mi na kopercie to okej a to bylo jakies pol metra za koperta i ze jak by chcial mnie oblac to by mnie oblał za pas ;/ Bylem w szoku ze nie udalo mi sie nawet wyjechac na miasto. Poprawka za miesiac

  6. #4055
    Avatar Yebak Lesny
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Podkarpacky
    Wiek
    34
    Posty
    582
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    hehe widze ktoś z podkarpacia xd

    Także w krośnie zdawałem xd, nawet sie udało za 1 razem :D

    2 dni przed egzaminem, nauczyciel wzial mnie zeby zobaczyc jak ida mi testy i bylo 13/18 i wtedy usłyszałem " Ucz sie kurwa testów bo, albo nie mów ze ze mną mialeś jazde" xdd, ~5h kucia testów i na egzaminie 18/18 :D

    dzień egzaminu, pojechaliśmy jeszcze przećwiczyć łuk (od zawsze szło idealne), a tu w dzien egzaminu jebut w słupki xdd

    po egzaminie jeszcze dostałęm jakaś notke, że za wolno jechałem :D

    ale nerwówka nieziemska, każdy chyba przyzna.





    Rekrutacja adminów otwarta.

  7. #4056

    Notoryczny Miotacz Postów lolekk jest teraz offline
    Avatar lolekk
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    1,277
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    http://www.motofakty.pl/artykul/czy_...ja_korki_.html

    orientuje sie ktos?

    Czyli teraz ludzie co zdaja, to nie maja zadnego okresu probnego, moga jechac wiecej jak 80 poza terenem zabudowanym, moga popelnic wiecej jak 3 wykroczenia i nie zostanie im zabrane prawko?(mowie ogolnie o wykroczeniach, a nie, ze ktos przekroczy 24p) Bo juz na roznych stronkach czytalem, a mi na kursie nic o tym nie mowili, wiec narazie chyba nic z tych rzeczy nie dotyczy nowych kierowcow?
    http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=285856&type=sigpic&dateline=1315062585

  8. Reklama
  9. #4057
    Avatar kubaplik
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    inąd
    Posty
    893
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    To miało dotyczyć kierowców co zdają na nowych zasadach, teraz wszystko jest po staremu.
    Otóż mam problem z przegrzaniem procesora, winowajcą jest wysuszona pasta termoprzewodząca. Prowizorycznie nałożyłem krem do stóp, ale było jeszcze gorzej.

  10. #4058
    Avatar Pietrek
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    tarnów, kraków
    Wiek
    33
    Posty
    2,313
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    ciekawy jestem jak radar rozpoznalby, ze to jedzie mlody kierowca i przekroczyl predkosc :P
    Cytuj 2Fast4You napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Thiago z ławki Barki na ławkę Bayernu
    za 2-3 lata będziemy czytać "powrót wychowanka! koszt transferu 40 mln"
    http://primera.e-sim.org/profile.html?id=104251

  11. #4059

    Notoryczny Miotacz Postów lolekk jest teraz offline
    Avatar lolekk
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    1,277
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Pietrek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ciekawy jestem jak radar rozpoznalby, ze to jedzie mlody kierowca i przekroczyl predkosc :P
    po listku klona? ; )
    http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=285856&type=sigpic&dateline=1315062585

  12. Reklama
  13. #4060
    Avatar Rocket Man
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zach-Pom
    Posty
    423
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Dzisiaj miałem pierwszy raz egzamin, strach przed testami nie do opanowania, mimo ze od tygodnia tłukłem po 524 pytania codziennie a wczoraj 1048.
    18/18, czekamy na egzaminatora. Jechalem jako czwarty/na piec osob, przede mna kolega ze szkoly jazdy, pierwsze 2 osoby uwalone. Mysle sobie: "Kur*a, ale trafilem na kose...", kumpel przede mna wraca po 40 min, udało mu sie.
    Wsiadlem do samochodu, prezentacja wporzadku, na placyku oczywiscie tradycyjnie blad za przygotowanie do jazdy, pozniej łuk ok i myslalem ze mam koniec jak mi zgasl na podjezdzie, no to przy drugiej probie 4.5k obrotow na silniku i z piskiem opon wjechalem, zarzucilo samochodem bo nawierzchnia sliska, myslalem ze mam po jezdzie. Na szczescie, instruktora trafilem bardzo przyjemnego, wyjechalismy na miasta, trase mialem prosta, w razie watpliwosci pytalem sie go a on odpowiadal. I tutaj mala niespodzianka, dotkniecie przez egzaminatora pedalow nie konczy egzaminu, raz czulem ze egzaminator hamowal podczas mojej jazdy i nawet okiem nie mrugnal. Jazda trwala 35 min, punkty wszystkie zaliczone, jeden blad na miescie.
    EGZAMINATOR NIE JEST WASZYM WROGIEM!

    Czemu pisze ? Bo pewnie wielu z was tak jak ja sie martwilo, tydzien przed egzaminem a tu na jezdzie duzo bledow, instruktorzy daja po hakach itd. Chcialem wam pokazac, ze nawet jesli intruktor cie cisnie, robisz bledy na jazdach to mozesz spokojnie jechac na egzamin, bo to czego cie ucza, to sa naprawde najtrudniejsze przypadki, egzamin moze sie wam wydac prosty, tak jak wydal sie mi.

  14. #4061

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Rzeszów
    Posty
    265
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Jest mozlwiosc spawdzenia swojego egzaminatora? Chodzi mi o to ze zdawalem 2 lata temu i trafilem na spoko egzaminatora i chcialbym sie dowiedziec jak sie nazywa. W Wordzie udzielaja takich informacji?

  15. #4062
    Avatar Mieciuziomus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    W Komputerze
    Posty
    241
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Rocket Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dzisiaj miałem pierwszy raz egzamin, strach przed testami nie do opanowania, mimo ze od tygodnia tłukłem po 524 pytania codziennie a wczoraj 1048.
    18/18, czekamy na egzaminatora. Jechalem jako czwarty/na piec osob, przede mna kolega ze szkoly jazdy, pierwsze 2 osoby uwalone. Mysle sobie: "Kur*a, ale trafilem na kose...", kumpel przede mna wraca po 40 min, udało mu sie.
    Wsiadlem do samochodu, prezentacja wporzadku, na placyku oczywiscie tradycyjnie blad za przygotowanie do jazdy, pozniej łuk ok i myslalem ze mam koniec jak mi zgasl na podjezdzie, no to przy drugiej probie 4.5k obrotow na silniku i z piskiem opon wjechalem, zarzucilo samochodem bo nawierzchnia sliska, myslalem ze mam po jezdzie. Na szczescie, instruktora trafilem bardzo przyjemnego, wyjechalismy na miasta, trase mialem prosta, w razie watpliwosci pytalem sie go a on odpowiadal. I tutaj mala niespodzianka, dotkniecie przez egzaminatora pedalow nie konczy egzaminu, raz czulem ze egzaminator hamowal podczas mojej jazdy i nawet okiem nie mrugnal. Jazda trwala 35 min, punkty wszystkie zaliczone, jeden blad na miescie.
    EGZAMINATOR NIE JEST WASZYM WROGIEM!

    Czemu pisze ? Bo pewnie wielu z was tak jak ja sie martwilo, tydzien przed egzaminem a tu na jezdzie duzo bledow, instruktorzy daja po hakach itd. Chcialem wam pokazac, ze nawet jesli intruktor cie cisnie, robisz bledy na jazdach to mozesz spokojnie jechac na egzamin, bo to czego cie ucza, to sa naprawde najtrudniejsze przypadki, egzamin moze sie wam wydac prosty, tak jak wydal sie mi.
    Na drugim egzaminie właśnie miałem bardzo spoko egzaminatora to tylko kwestia szczescia bo raz bedzie ok a raz z gory trafi ci sie typ ktory czeka by cie uwalic
    70% zdania to nastawienie egzaminatora.
    przy pierwszym podejsciu to egzaminator moj to byl porazka sluchawki na uszy muzyki sobie sluchal wydawal ino polecenia a przy pierwszym bledzie yeb hamulec negatywny dziekuje. i tylko potengowal moj stres

  16. Reklama
  17. #4063

    Notoryczny Miotacz Postów lolekk jest teraz offline
    Avatar lolekk
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    1,277
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Rocket Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dzisiaj miałem pierwszy raz egzamin, strach przed testami nie do opanowania, mimo ze od tygodnia tłukłem po 524 pytania codziennie a wczoraj 1048.
    18/18, czekamy na egzaminatora. Jechalem jako czwarty/na piec osob, przede mna kolega ze szkoly jazdy, pierwsze 2 osoby uwalone. Mysle sobie: "Kur*a, ale trafilem na kose...", kumpel przede mna wraca po 40 min, udało mu sie.
    Wsiadlem do samochodu, prezentacja wporzadku, na placyku oczywiscie tradycyjnie blad za przygotowanie do jazdy, pozniej łuk ok i myslalem ze mam koniec jak mi zgasl na podjezdzie, no to przy drugiej probie 4.5k obrotow na silniku i z piskiem opon wjechalem, zarzucilo samochodem bo nawierzchnia sliska, myslalem ze mam po jezdzie. Na szczescie, instruktora trafilem bardzo przyjemnego, wyjechalismy na miasta, trase mialem prosta, w razie watpliwosci pytalem sie go a on odpowiadal. I tutaj mala niespodzianka, dotkniecie przez egzaminatora pedalow nie konczy egzaminu, raz czulem ze egzaminator hamowal podczas mojej jazdy i nawet okiem nie mrugnal. Jazda trwala 35 min, punkty wszystkie zaliczone, jeden blad na miescie.
    EGZAMINATOR NIE JEST WASZYM WROGIEM!

    Czemu pisze ? Bo pewnie wielu z was tak jak ja sie martwilo, tydzien przed egzaminem a tu na jezdzie duzo bledow, instruktorzy daja po hakach itd. Chcialem wam pokazac, ze nawet jesli intruktor cie cisnie, robisz bledy na jazdach to mozesz spokojnie jechac na egzamin, bo to czego cie ucza, to sa naprawde najtrudniejsze przypadki, egzamin moze sie wam wydac prosty, tak jak wydal sie mi.
    co ty pierdolisz ziom :) i tak w ogole jak to mozna ruszac z 4.5 tys obrotow?- maxa było wcisnac :D
    ja zdalem tez dzisiaj, i tez za pierwszym, i co?
    wcale nie jestem zadowolony
    trafilem na chuja, nic sie nie odzywal oprócz poleceń zeby cos rozluznic atmosfere
    najpierw plac i odrazu sie przypierdalal, potem kazał wjechać na łuk też jakieś problemy, potem kazał jechać na górkę mówi "przez łuk i pasem ruchu"- a ja mysle, kurwa przeciez tu nie ma pasow, co on odpierdala i sie go pytam, przepraszam, ale ktoredy dokladnie?- a ten, ze to ja jestem kierowcowa i w koncu pokazal z łaski
    Górka oczywiscie gladko, i znow jak stad kurwa wyjechac, bo ten debil nic nie mowi, a tam nie pokazane, ale jakos dojechalem zeby wyjechac na ulice..
    NO i jade w prawo, a ten blad przy wlaczaniu sie do ruchu (ja wtf, ale nic nie mowilem- potem powiedzial, ze nie wlaczylem kierunku- a wlaczylem hhaha)
    potem mi mowi znow blad...chuj wie jaki nawet
    nastepnie jakis debil mi wszedl przed samymi pasami (a wczesniej kurwa stal na chodniku- tak jak by specjalnie), to ja po hamulcach az do absu i jak gdyby nigdy nic sobie siedze ;d
    potem jade 2x swiatla na pomaranczowe,to musialem hamowac.
    gosc byl ze mna 5 razy na rondach- chyba go poyebalo?
    5 razy na rownorzednych
    niby chcial siedziec cicho, ale widzial, ze dobrze jezdze i tylko pod nosem "samo krecenie kierownica to nie wszystko- i ciagle na mnie wrzuty,( jak bym nie zdal to bym sie odwolywal..)
    jechalem 50 min, co ludzie po 25...
    W koncu WORD, to wylaczyl kamerke, zaczal mi mowic, ze za szybko jezdze i w ogole chujnia, trzeba dostosowac predkosc do umiejetnosci, a ja nie bede jezdzil jak lamus i byl zawalidroga dla innych kierowcow- nie przekroczylem ani razy predkosci, i ciagle jezdzilem 42 km/h do maxa 5, bo slabo widac na liczniku, to nie chcialem przekraczac, oprocz zadania - zatrzymac w wyznaczonym miejscu, warunki byly super.
    Kazdy instruktor mi mowil, ze jak nie zdam to wiem gdzie mieszkasz, bo juz duzo wiecej jezdzilem przed egzaminem. Ale ten gosciu, nie wiem, uwazal chyba, ze nie mozna tak sie nauczyc jezdzic na kursie, i koniecznie chcial mi dojebac, co mu sie nie udawalo, bo ja siedzialem cicho, nie bede sie z debilem kłócił- nie chcialem go jeszcze prowokowac.

    Wracajac, wynik pozytywny...ale chcial mnie tak ujebac, ze szkoda gadac, znajomi jezdzili wczesniej i wiekszosc miala spoko.

    Wiec powiem tak umiesz jezdzic to na 96% zdasz- chyba, ze trafisz na osobe ktora bedzie chciala cie ujebac
    umiesz slabo- tez mozesz zdac, jak trafisz na egzaminatora ktorego CELEM W ZYCIU nie bd ujebac ciebie...


    DÓŁ
    No wlasnie, pomijajac idiotow
    mojemu kumplowi egzaminator dal pozytywny i powiedzial, zeby tak nie zapierdalal, ogolnie elegancko w milej atmosferze. jeden trafi dobrze drugi zle, ale moim zdaniem chyba wiecej jest tych co przychylniej patrza
    Ostatnio zmieniony przez lolekk : 07-02-2012, 21:34
    http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=285856&type=sigpic&dateline=1315062585

  18. #4064
    Avatar Takeya
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    37
    Posty
    1,544
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Też zdałem za pierwszym podejściem, a nie robię z tego wielkiego halo. Najpierw nie domknąłem swoich drzwi, później miałem problemy z włączeniem się do ruchu, miałem trudności z wyprzedzeniem samochodu, który stanął na ulicy i blokował ruch, nie mogłem wjechać na skrzyżowanie (zablokowali inni kierowcy), stanąłem za pasami na innym skrzyżowaniu i nie widziałem świateł. Mimo to zdałem za pierwszym razem bez koperty.
    Egzaminatorzy to też ludzie, pomijając idiotów, większość nie uwala za byle co...

  19. #4065
    Avatar Pietrek
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    tarnów, kraków
    Wiek
    33
    Posty
    2,313
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj lolekk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    po listku klona? ; )
    z tego co wiem to listek bylby z tylu pojazdu, a po drugie to radar nie robi zdjec jak jedziesz przepisowa (dla ogolu) predkoscia :)
    Cytuj 2Fast4You napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Thiago z ławki Barki na ławkę Bayernu
    za 2-3 lata będziemy czytać "powrót wychowanka! koszt transferu 40 mln"
    http://primera.e-sim.org/profile.html?id=104251

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Prawo jazdy
    Przez Mega Filip w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 55
    Ostatni post: 04-11-2015, 20:22
  2. Gazeta Wyborcza Prawo Jazdy 2014 - Kod aktywacyjny
    Przez Creesh w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 17-09-2014, 01:12
  3. Zgubione prawo jazdy
    Przez Mazakowaty Flamaster w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post: 12-07-2014, 13:30

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •