Mam to samo, stopa oderwana, po prostu za chu** nie mogę mieć piety opartej o podłoże bo wtedy odczuwam wielki dyskomfort i mnie szlak trafia i nie ma mowy o ruszeniu płynnie. Jednak z gazem sytuacja wygląda tak że mam pietę opartą i jest git.
Fotel na full do tyłu i potem sobie dostrajam oparcie i kierownicę aby było wygodnie i tyle.