A wie ktoś może jak to jest z prawkiem jak się idzie do szkoły wojskowej? Podobno są zniżki na prawko albo i za darmo jeżeli się uczęszcza do wojskowej szkoły.;p
Wersja do druku
A wie ktoś może jak to jest z prawkiem jak się idzie do szkoły wojskowej? Podobno są zniżki na prawko albo i za darmo jeżeli się uczęszcza do wojskowej szkoły.;p
Z tego co wiem kiedyś tak było robiłeś sobie prawko na ciężarówki za friko. Teraz nie wiem może dalej tak być.Cytuj:
Paranormalny napisał
Tez tak bede miec. Wyjezdzilem narazie 22h jeszcze 8 i mam teoretyczny test. Potem daje mi papierek ze ukonczylem i ide do WORD'uCytuj:
Maroco napisał
i normalnie zdaje pierw teoretyczny potem praktyczny test.
A to nie jest tak, że w wojsku możesz tylko C zrobić? I musisz mieć B, tak mój stary robił.Cytuj:
Paranormalny napisał
Ponad miesiac temu mialem egazamin... - oblalem na 36 minucie jazdy po Szczecinie...
w woju mozna wyrobic kazda kategorie (wiadomo ze oprocz tramwajow i autobusow)Cytuj:
twardy napisał
Szczecin jest najprostszym (z tych troszkę większych) miast jeśli chodzi o jazdę. Good job. Gdzie oblałeś/na czym?Cytuj:
Redrax napisał
To ty chyba Zielonej Góry nie widziałeś. Easy miasto, nie ma tramwajów xDCytuj:
kicu napisał
Ale wiesz zdarzaja sie tacy wredni egzaminatorzy ze i tak cie udupia... Ja dopiero w pon ide do WORDu zapisac sie na egzamin ;[Cytuj:
kicu napisał
Rzeszów też w miarę prosty, czasem dało się nawet spotkać ludzi którzy specialnie przyjechali tu uczyć się i zdawać egzamin (Krakowa lub Wawa) bo jest prościej. Choć są miejsca takie co potrafią sprawić problemy, np "czarny kwadrat" xD
Najłatwiejsze miasto to chyba Tarnobrzeg moim zdaniem.
BTW życzę powodzenia wszystkim którzy zdają w miastach z tramwajami w godzinach szczytu i takim upale ;)
Jaką strone polecacie, gdzie mozna zaczac sie uczyc przepisow drogowych znaków itp.?- wiem na pewno znajde je w googlach, ale pewnie ktos juz korzystal z jakis serwisów i poleci jakis dobry/
"Kwadrat śmierci" jest prosty przecież. Wjeżdżasz z drogi dwukierunkowej na jednokierunkową, skręcasz w lewo znowu na dwukierunkową i później dalej w lewo na jednokierunkową i później jeszcze raz w dwukierunkową :PCytuj:
Czater609 napisał
Chodzi o to, żeby przy skręcaniu w lewo zajmować odpowiednią część jezdni.
Czyli jak jesteś na jednokierunkowej to do lewej krawędzi, jeśli skręcasz w lewo, a jak jesteś na dwukierunkowej to skręcasz w lewo podjeżdżając do osi jezdni.
http://www.prawko.com.plCytuj:
lolekk napisał
w sumie nie ma sensu tego sie uczyc, jesli miales wczesniej jakikolwiek kontakt ze znakami i przepisami (a zakladam ze w szkole sie kiedys uczyles) to znakomita wiekszosc bedzie dla ciebie zrozumiala. jedyne czego wypadaloby sie nauczyc na pamiec to krzyzowki - czyli pierwszenstwo przejazdu, ale tego typu rzeczy powinines dostac na plytce po rozpoczeciu kursu.Cytuj:
lolekk napisał
Co roku w Sieradzu egzamin na prawo jazdy zdaje dwa razy więcej osób niż miasto ma mieszkańców. Statystyki nabijają głównie przyjeżdżający na egzaminy łodzianie. Bo w Sieradzu jest pięć ulic i dwa ronda, więc dużo łatwiej jest zdać egzamin - pisze "Dziennik".Cytuj:
Nezzi napisał
To co jak mieszkam we Wrocławiu to mogę sobie pojechać do innego miasta/miasteczka i zdać? Przecież chyba nie można sobie jechać gdzie się chce i zdawać. Jeśli kłamie to poprawcie mnie.
można, gdzie się chceCytuj:
Sharny napisał
Tarnow tez w miare prosty, 4 ronda z czego 1 duze (2 pasy ruchu), ale za to wszytkie maja znak ustap czyli po prostu lewa wolna - jedziemy ;p do tego wszelkie zadupia, schowane strefy zamieszkania itp sa dosc daleko od MORD-u, wiec dojazd tam i z powrotem zajalby caly czas egazminu
Tarnobrzeg miasto chyba 5kmx5km :D Są ze 3 ronda bez żadnych bajerów i żadnych niespodzianek, najczęściej oblewają przy wyjeździe z jednokierunkowej (ustawienie się przy prawej/lewej krawędzi) i na wymuszeniach, bo nie ma jak inaczej oblać, żadnych niespodzianek tam nie ma :P
http://demotywatory.pl/uploads/20100...abamix_500.jpg
:D juz we wtorek o 12 ^^
mozesz nawet zdawać w Kambodży, jezeli w ogole tam prowadza egzaminy.Cytuj:
Sharny napisał
Taka ciekawostka, w Indiach obowiązuje zasada "natychmiastowej poprawki" tzn jak oblejesz to jedziesz od razu na początek placu i zaczynasz od nowa i tak do usranej śmierci aż Ci się uda :DCytuj:
Fire Burza napisał
Słyszałem gdzieś o tym :PCytuj:
Xijeg napisał
Ja się pociłem dobre 3 lata temu, a Wam droga młodziezy radzę szybko zdawać bo niedługo wejdzie przepis że zdawać można dopiero po ukończeniu 21 roku życia.
ja we wtorek poszedlem sie zapisac, okazalo sie, ze zapisy sa tylko w poniedzialki, wiec musze czekac tydzien. -.- Poszedlem do szkoly polecanej przez wszystkich, z 65 letnia tradycja, wiec nie powinienem miec wiekszych problemow.
gdybym sie urodzil w indiach to nie chcialbym w ogole zdawac prawkaCytuj:
Xijeg napisał
To tak w ogóle jest jakieś PRAWO JAZDY?
tam każdy jeździ jak chce ;d
Nie wiadomo po co każdy wali w ten klakson. Tylko większy chaos robią. Tam trzeba mieć oczy naokoło głowy, bo dosłownie zewsząd wyjeżdżają jak sobie chcą...
iirc to w indiach nie ma kodeksu drogowego, dlatego takie zamieszanie ;d
Swoją drogą to jest to, nikomu nie ubliżając, lekki idiotyzm wyjeżdzać do Wypizdowa zdawać na trzech skrzyżowaniach, z czego dwa są na głównej tylko po to, żeby dostac papier. A potem wraca się do 'swojego' miasta i robi wielkie oczy, bo nie wiadomo co się dzieje na skrzyzowaniu. A jak jeszcze będzie podporządkowana na rondzie z dodatkowym tramwajem to w ogóle ręczny, awaryjne i panika pod siedzeniem.
Takie coś jest bez sensu.
Z drugiej strony oblewać 4+ razy to też troszkę do dupy, nie sądzisz Pluton?
Wiecie czy można się ZAPISAĆ na egzamin przed 18'stką?Bo i tak w Poznaniu się czeka jakieś 3-4 tyg, więc do 18 spokojnie zdążę.No i jak wygląda cały proces zapisywania się? Musze wiedzieć, bo chce niedługo iść.Z góry dzięki.
Z tego co mi wiadomo można jeszcze 3 miesiące przed ukończeniem 18 lat.Cytuj:
Tentotrix napisał
A na egzamin chyba nie.
nie wiem, nigdy tyle nie zdawałem. Powiedziałbym, że skoro ktoś nie zdaje +5 razy, to się nie nadaje, ale tu nasuwa się przykład Minsafo, który zdawał 6, a jeździ dobrze ;dCytuj:
kicu napisał
Weź pod uwagę Pluto ze egzaminatorzy tez specjalnie oblewają, bo chcą po prostu więcej kasy i tyle.Cytuj:
Pluton napisał
Lub czasem się obleje z własnej winny bo sie zagapi.
Można. Jak wygląda proces? W szczecinie tak:Cytuj:
Wiecie czy można się ZAPISAĆ na egzamin przed 18'stką?Bo i tak w Poznaniu się czeka jakieś 3-4 tyg, więc do 18 spokojnie zdążę.No i jak wygląda cały proces zapisywania się? Musze wiedzieć, bo chce niedługo iść.Z góry dzięki.
a) Bierzesz numerek do kasy i okienka do zapisywania się
b) Czekasz i idziesz do kasy jak jest twój numerek, płacisz
c) Z kartką z kasy czekasz na numerek do zapisywania się, wybierają ci datę egzaminu
d) Idziesz do domu
@Pluton
To ile ty razy w końcu zadawałeś?:D
Podczas zapisywania się musisz dać im Dowód osobisty. Odpowiedź sama się nasuwa. Nie wiem jak to jest jak ma się dowód tymczasowy.Cytuj:
Wiecie czy można się ZAPISAĆ na egzamin przed 18'stką?Bo i tak w Poznaniu się czeka jakieś 3-4 tyg, więc do 18 spokojnie zdążę.No i jak wygląda cały proces zapisywania się? Musze wiedzieć, bo chce niedługo iść.Z góry dzięki.
@down
No chyba, że tak, nie wiedziałem :P
@Bazan
Zapisywałem się przed 18, dali mi termin po urodzinach, pokazałem im paszport.
http://i49.tinypic.com/33bi8f7.jpgCytuj:
kicu napisał
nie offtopujemy
2, za pierwszym razem się wyjebałem na parkowaniu równoległym ;d
Oblanie teorii też się liczy jako zdawanie. ///Dzid
w takich sytuacjach, gdy juz naprawde nie wiem jak powinienem jechac, wyznaje zasade (w zasadzie zawsze ja wyznaje), ze najwazniejszy na ulicy jestem ja, to ja mam pierwszenstwo i wpierdalam sie tam gdzie chce na gazie liczac, ze nikogo nie przetrace i, ze nikt mnie nie przetraci. raz wjebalem sie przed straz miejska co prawda, ale oprocz przerazliwego klaksonu nic mi nie zrobili ;dCytuj:
Pluton napisał
najgorsze co mozna zrobic to panika, pchaj sie czlowieku z rozumem to wszystko skonczy sie dobrze
jutro z rana egzamin ;o
wale w kimonzo lepiej ;d
Dokładnie, zdałem egzamin w Zielonej Górze, wszystko cacy, teraz jeżdżę m.in. po Poznaniu i czasem z tramwajami jest dużo trudniej. Ale jak się chwilę pojeździ, to jest już dobrze.Cytuj:
Nezzi napisał
@Up
O, to powodzenia (swoją drogą, widziałem cię na przystanku w piątek jak byłem w mieście) ;d
Czemu wszyscy się tak boją tych tramwajów?:D tak samo śmiać mi się chce , jak jadę L'ką gdy tramwaj wjeżdża na rondo.KAŻDY myśli , że to on ma pierwszeństwo.Przecież tam jest znak "ustąp" a wszyscy posrani, bo to przecież tramwaj...hrhr xd
Bo badz co badz, to komunikacja miejska w wiekszosci ma pierwszenstwo, powinienes wpuscic autobus, ktory np wyjezdza z przystanku. A zreszta mpk w krk jest tak chamskie, ze lepiej czasami odpuscic i dac mu przejechac.Cytuj:
Tentotrix napisał
W sumie to nigdy nie widziałeś jak jeżdzę, no ale fakt - jak na kierowcę z tak krótkim stażem to jeżdżę dobrze ;d A Biała Podlaska to straszne chujstwo jest, oblewają dosłownie na wszystkim, nawet na najbardziej wydumanych rzeczach.Cytuj:
Pluton napisał
http://spectre-net.co.nz/ch0n/b/src/126956093891.jpgCytuj:
Pluton napisał
Uhhh, ja tam kocham tramwaje jak wjeżdżają na ronda razem ze mną, przynajmniej nie trzeba się wbijać bo z lewej wszystko wolne. Na 100% rond w Szczecinie masz światła na rondach przed torami więc ustąpić tramwajowi i tak musisz.Cytuj:
Tentotrix napisał
egzaminator moze mnie oblac na tym ze zjezdzajac np z glownej drogi zjezdzam na sprzegle? Bo ja ogólnie czesto mam wcisniete sprzeglo bo czuje sie bezpieczniej ze nie zacznie mi rzucac samochodem a i w kazdej chwili w przypadku pieszego bede mogl elegancko sie zatrzymac. Do mojego kolegi sie pruł o to sprzeglo ale go puscic. Ja juz nie wiem
Nie nabieraj złych nawyków i hamuj silnikiem, a nie ze sprzęgłem się toczysz, ekonomia i sprzęgło się wolniej zużywa.
sprzeglo wciskamy tylko gdy jest potrzebne. w innych wypadkach noga ma byc na podescie obok sprzeglaCytuj:
Konradzik92 napisał
To Wy chyba nie widzieliście Konina ^^.Cytuj:
Nezzi napisał
Kilka rond, brak tramwaji (-ów ?)...
Jak są światła to masz te "bezkolizyjne", że jak masz zielone to masz wolne skrzyżowanie ;p.. nie musisz ustępować np. tym z naprzeciwka ;)
Dopiero 2 raz po Koninie jeździłem dzisiaj, ale bardzo przyjazne miasto ;)
ja w Płocku zdaje, tez spoko, tramwajów brak