a ja mam jeszcze pytanie odnośnie świateł: przy włączeniu jakich świateł oświetla się też tablicę rejestracyjną?
Wersja do druku
a ja mam jeszcze pytanie odnośnie świateł: przy włączeniu jakich świateł oświetla się też tablicę rejestracyjną?
^^ up pozycyjne
Gratuluję tym, co zdali :)
Podświetlenie tablic - gdy włączysz pozycyjne i konsekwentnie mijania również. Nie powinno się to przydać do egzaminu.
Btw słysząc polecenie "proszę przygotować się do jazdy jak w ruchu ulicznym" powinno to się zrozumieć jako: ustawić lusterka, fotel, włączyć światła, zapiąć pasy. Nie mówię już o upewnieniu się o możliwości jazdy i zamknięciu wszystkich drzwi.
Kiedyś pisałem ze nie zdać na łuku to trzeba mieć talent.
W następnym sezonie zdecydowałem się wybrać do programu "Mam Talent" ...
Kurwa wgl nie ogarniam ... Wgl 0 stresu dopóki nie wsiadłem do tej kolumbryny ... Sparaliżowało mnie chyba i zapomniałem o recznym i chciałem z zaciągnietym recznym ruszyc...
2 próba . Do przodo | stop | do tylu |stop| ... 15 cm przedniego błotnika wystawało ..
"Sorry bracie fail " Mina ludzi na poczekalni jak wróciłem po 10 minutach .. Bezcenna :d
Wkurwiło mnie tylko to że jak czekałem na to .. To przyszła jakaś stara koza ... Solarium to jej 2 dom.. Śmiech miała jakby miała się udusić... I kurwa mimo ze jej 8 razy zgasł... to zdała ( chwaliła się komuś przez telefon) ...
A i pozdro dla płytek w poczekalni tam w WORDzie ... Co jakiś typek wszedł to zaraz kiwał się na 1 nodze .. Najlepsze to kobity w szpilkach albo "JPeki" w adidaskach .
---
już nie chce wspominać o egzaminatorze . Tam normalnych ludzi nie ma ; o. Zachowuje się Władca Świata . Nos do góry i w dupie wszystko.
Nie mam do niego żalu bo ja zjebałem i tyle . Ale ku...
dzisiaj zdałem egzamin za pierwszym podejściem, miałem błąd bo przyczepił się raz o kierunek, ale tak to wszystko Ok. Jeździłem 50minut
Jakie miasto ^ ^ ?
Ja zdalem w srode w tamtym tygodniu teraz czekam tylko zeby na stronie pojawil sie napis ze mozna odebrac prawko i posmigamy po Dabrowie Gorniczej :D
Mnie jutro czekają te męczarnie, czuje, że albo obleje na testach albo na jakiejś głupocie... ;D
ZDAŁEM! :)
mam problem i może ktoś się orientuje w tym.
Otóż niedawno zdałam prawo jazdy, a mój tato ubezpieczając samochód nie wziął tego pod uwagę xd Ma ubezpieczenie na doświadczonych kierowców czy jakoś tak. nie znam się na tym. No i tu moje pytanie czy dało by się teraz jakoś "doubezpieczyć" samochód tak, żeby nie tylko kierowcy posiadający prawko odpowiednią ilość lat mogli z niego korzystać ? Czy trzeba będzie czekać aż się skończy ubezpieczenie i dopiero wtedy uwzględnić również nowych kierowców?
Jeśli nie zgłosi tego faktu do ubezpieczalni nic się nie stanie. Taką samą odpowiedź wyczytasz na forach prawnych. Ubezpieczenie działa na samochód. Ojciec nie miał on obowiązku przewidzieć tego, że będzie pożyczał samochód osobie <25. W razie wypadku odszkodowanie będzie wypłacone, ale pewnie zażądają wtedy zaznaczenia tej opcji.
z jakiej strony mozna pobrac aktualne testy na prawko kat. A
mam problem, dzisiaj miałem wyjeździc ostatnie 3 godziny do 30 godzin i miałem egzamin wewnętrzny, te 3 godziny był jako "test wewnętrzny", w nim miałem 1 błąd wjechałem za znak zakazu wjazdu, wiem że to jest mój bład i ze na egzaminie by mnie za to usadzili, ale pozatym wszystko robiłem dobrze, czuje się na siłach że bym zdał, tamtego znaku poprostu nie załważyłem, wiecie jak to jest jak się jeździ 3 godziny nieraz nie jest sie skoncentrowany na maxa.
Mój instruktor mi powidział że dlatego że zrobiłem ten błąd nie puści mnie na egzami i musze dokupić u niego10 godzin, wg. mnie to jest zwykłe wyudzanie kasy, z tego co czytałem to mógłbym się przepisac do innego ośrodka, ale raczej też bym musiał dokupić jakieś godziny, ma ktoś jakieś rady??
Wiem napewno że wrazie jak bym miał jakieś godziny dokupić jto napewno nie u niego, bo mu chodzi tylko o zarobienie kasy. ( przez 3 godziny parkowałem 6 razy, bo wiedział że parkowanie mi nieraz w tych zaspach nie wychodzi).
Powiem jeszcze na koniec że jezdze dużo lepiej od niektórych kumpli co zdali za pierwszym razem.
Słyszał ktoś w ogóle o przypadku w którym instruktor nie chce wypisać zaświadczenia na egzamin??
Napisze tylko że już się pytalem w word i egzaminator ma takie prawo,moge się jdynie przepisać jeżeli chce z niego zrezygnować.
Do egzaminu nie przystepujesz po 30 godzinach jazd, ale po ukonczeniu kursu. Wiec jasno wynika, z tego, ze musisz miec zaswiadczenie o tym ze go ukonczyles. Zapewne bylo w regulaminie, ze instruktor decyduje o dopuszczeniu Cie do egzaminu zewnetrzengo panstwowego, a w niektorych szkolach jest, ze kurs obejmuje 30 godzin praktyki etc. Jeszcze mozesz zobaczyc czy w ofercie za np. 1000zl byl kurs na prawo jazdy. Bo jezeli taka byla reklama, to wtedy caly kurs musi gosc Ci zrobic za 1000zl.
Apropos dziwie sie, ze nie poszedles z polecenia do kogos tylko ciemno sie zapisales na prawko. Potem takie walki wychodza.
tzn. w umowie mam napisane że w koszt kursu wchodzi 30 godzin jazd,a potem jest cennik jednej godziny. Do tej szkoły poszłem bo miał dobrą zdawalnośc i na dodatek za kurs zapłaciłem o duuuużo więcej niż u konkurencji (1300zł). I pisali w ofercie że wszystko bezproblemowo ;/, ale ja m zrobie antyreklame wśród znajomych...
Teraz myśle że jutro się przejde osobiście po innych ośrodkach czy mi za jakąś małą stawką (30-50zł), albo za wykupienie ze 2 godzinki nie wystawili by tej karteczki którą się daje do wordu.
W szkołach które mają zdawalność na poziomie 20% chyba się zgodzą :)
ma ktoś jakies mądrzejsze rady??