CzArNy__ napisał
Przesiadasz się z GSa czy to dla ojca?
Na Suzi nie miałem jeszcze okazji porządnie pośmigać. Tatuś poluje na jakiegoś naked'a. W sumie to na tym moto także ja będę jeździł, bo jego ciągle w domu nie ma. Zresztą sam tak powiedział :D
Wielkie Zło napisał
Mialem okazje jezdzic na hornecie i bardzo przyzwoity motorek :)
też mi sie tak wydaje. Na dodatek spełnia wymagania: 4cylindrowy, chłodzony cieczą.
dexxam napisał
Bandito ;p kolega ma chodzi super. dobrze sie nim jezdzi.
Bandit fajny, ale z tego co czytałem chłodzony powietrzem ;/
Automatycznie odpada.
Najbardziej do gustu przypadł mi Hornet. No i ma najwięcej kucy, z pewnością wystarczy na długi okres czasu.
Dzisiaj byłem z kumplami pośmigać na kiblach. Jedziemy, pizga, ciemno, deszcz pada. Nagle: Kurwa! Manetka sie zacięła.
Dojechałem na stacje, zgasiłem moto. Zadzwoniłem po wuja, przyjechał z lawetą.
Okazało sie, że "wężyk" od filtra sie odczepił i zasysał powietrze prosto z "dworu". Do filtra wpadło jakieś błoto, zassało do gaźnika. Wszystko w piździec. Musiałem wszystko rozebrać, przeczyścić gaźnik.
Nadal nie działa. Wydaje mi sie, że coś z paliwem może być nie teges. Śmierdzi jakoś dziwnie. Jutro rozbiorę gaźnik, wyczyszczę wszystko po koleji, wypierdole do gówno z baku i zaleje go normalną benzyną z BP.
Mam nadzieje, że będzie chodzić ;/
Zakładki