Boże nie wiedziałem ze Polak to jest takie uparte bydle, które gówno wie na temat a mówi ze wie n/c Dobrze ze nie długo jadę na stałe do Belgii :)
up: Przynajmniej znam się na rzeczy a nie jak ty. Wolisz spamować. Myślisz ze mam te 30 postów+ to jestem 11 letnim pro tunerem który jak ty naklei naklejkę Hebo i ma 10km więcej? -.-
4T:
- 4 suw ma dużo większą żywotność ze względu na to że jest smarowany olejem, a nie jak 2 suw, który ma mieszankę paliwowo - olejową.
- zawory, które w chinolach się przestawiają i jest kłopot. Nie dotyczy to Piaggio Zip (chyba, że był katowany).
- jest bardziej zamulony, wolniejszy
- inny dźwięk, bardziej basowy mi sie nie podoba. Od razu skojarzenia mam z chinolem -.-
- mniej pali
- większa żywotność niż w przypadku 2 suw. Ale i tak markowe dwu suwy robią kilkakrotnie więcej niż chińskie 4suwy.
- w przypadku zmienienia na 80ccm lub mniej lub nawet na 90ccm w 4 suwie nie trzeba zmieniać walu.
Co do 2t to:
- szybszy,
- lepsze przyspieszenie
- pierdziawka :D,
- w przypadku zmienienia na 70ccm najlepiej jest wyje*** dozownik oleju bo za mało daje i trzeba samodzielnie robić mieszankę 1:40 (do sporta), ale nie będę pisał o tuningu bo patrze ze nie macie tutaj najmniejszego pojęcia o tym po za kilkoma osobami ;s
- większe spalanie
- silnik bardziej wyżyłowany w przypadku tuningu np. sport (najmniej), racing, evo, high end, drag. Ogólnie od Evo zaczyna się zabawa ze zmienianiem tłoków co raz ;d w przypadku racinga wystarczy wymieniać łożyska co 2k. Oj się rozpisałem a mówiłem, że nie będę ale niech wam będzie przynajmniej nie będziecie pierdolić takich głupot.
Po za tym jest więcej zalet jak i wad, ale nie chce mi się o tym pisać. Kto wie ten wie a kto nie wie to może się tym zainteresować w przypadku Fanty zajmie mu to 2 lata żeby jakoś to pojąc.
Zakładki