Mam do was kilka głupich pytań:
Czy żeby mieć kartę motorowerową, trzeba mieć rowerową?
Czy opłaca mi się jeździć bez karty motorow. po mieście? Nie jest zbyt duże ryzyko?
Co może mi policja zrobić, jeżeli złapią mnie, a nie będę miał karty?
Gdzie można zdawać oprócz w szkole na kartę motorowerową? Wiem, policja, ale znajomi mówili, że za rok już chyba nie będzie można, że będzie trzeba w specjalnych ośrodkach, takich jak się zdaje na prawo jazdy.
Jakbym miał kupować skuter, to jaki byście mi polecili?
Zakładki