Gdzie ten żółw? Bo ja go nie widzę. Jedynie jakaś czarna kamizelka.
Wersja do druku
Gdzie ten żółw? Bo ja go nie widzę. Jedynie jakaś czarna kamizelka.
@dexxam
no moje..
@nigger
mam normalna bluzke na sobie, a na tym jeszcze zolwia (dokladnie taki o http://shop4.ifive.pl/ochraniacze/wspine.html ), tylko na foto akurat nie widac go, a same zaczepy. dzisiaj moze jakis film wrzuce z latania
maly filmik ode mnie swieży http://www.youtube.com/watch?v=qI1gJ...ature=youtu.be
Słabo to na tej cbrce wygląda, nie za dobry motor do stuntów. Lepiej już w jakies enduro zainwestować. Jakąś 125 ktm'ke i można poszaleć.
No nie pie*dol... W 125-tkach cbr i nsr przewyższają wszystko o głowe, no może oprócz ktm duke 125, ale to jest wydatek. CBR jest dobrze wyważona i leciutka, idealna na stunt początki.
KTMki nie ważą nawet 100 kg więc z tą wagą nie ma co porównywać. Jeżeli chodzi o ciągłą jazdę na kole to niestety enduro jest do tego lepsze.
Dobra, nie ma sensu ta dyskusja, skoro tak twierdzisz. Tylko czemu 95% w stuncie lata na sportach? Nie licz tylko tych pseudo stunterów na skuterkach i innych motorowerach, co podbijają koło, opadają i się nie jarają jacy to oni są zajebiści...
Ja Ci piszę o jeździe na tyle a nie ogólnie o stuncie. Czytaj ze zrozumieniem jak chcesz już dyskutować.
A ty skończ się wszystkiego czepiać, bo od kilku postów nic Ci się nie podoba.
#Dexxam - a Ty jeździsz coś w tym sezonie na swoim czy nie masz opon (czyli standardowo) ?
no ogolnie to nie ;p czasem cos wylece w las, driftowoz pochlania cala moja kasiore aktualnie. opony sa i to zajebiste ;] czekam na zime bo wtedy tym motorem jezdze dopiero. w ta co byla to przelatalem cala. mialem sprzedac motor ale cholera jasna mam taki sentyment ze odmowilem, a juz bylem prawie zdecydowany, bo chlopaki co lataja to sami sie pytaja i przyjezdzaja czy nie chce sprzedac. a Ty co latasz czyms czy sie opierdalasz? (standardowo ;p)
Hubi
ja sie pytalem czy to 125 jest czy np 50 a nie czy to twoj motor.
@dexxam
125-tka na A1 normalnie zarejestrowana, bez cudów.
niezle, ja to probowalem XJ 600 (200+ kg) postawić ale nie szło, a dziurawy wiejski asfalt to nie próbowałem jakichś hardkorowych obrotów ;)
Jak standardowo ? Przez 2 sezony zrobiłem chyba więcej km od Ciebie, nie licząc grzebania w tych wszystkich rozpidziałych sprzętach, które nie chciały nikogo słuchać.
No, ale muszę przyznać, że od wiosny 2011 jakoś nie jeżdżę, a jakoś zapał u znajomych zmalał i głównie jeżdżą samochodami. Na razie jakoś nic nie wskazuje zmiany w moim przypadku, ale może po studiach jak będę miał stały dochód, zainwestuje w jakiś sprzęt dla dziadków.
no normalnie standardowo zawsze cos robiles. a miales cos oprocz tego chinola 50?;p bo on sie nie liczyyyy ;D